Kościelec (2155 m.n.p.m)

Kościelec - szczyt w Tatrach Wysokich leżący w Dolinie Gąsienicowej i dzielący ją na Czarną oraz Zieloną. Góra leży nad Czarnym Stawem Gąsiennicowym, a jej wierzchołek wznosi się nad taflą jeziora 533 metry. Na szczyt prowadzi czarny szlak turystyczny.

Z taternickiego punktu widzenia najciekawsza jest zachodnia ściana z drogami wspinaczkowymi do 130 metrów. Atrakcyjna jest również wschodnia ściana.

alt

Kościelec z widoczną zachodnią ścianą. Fot. www.tomkowagran.pl

Wysokość: 2155 m.n.p.m

Lokacja: Polska, Tatry Wysokie.

Pierwsze wejście: 1845, Antoni Hoborski (pierwsze odnotowane).

Pierwsze wejście zimowe: 1908, Mieczysław Karłowicz i Roman Kordys.

OPIS

Prawdopodobnie nazwa Kościelec nawiązuje do kształtu dachu kościelnego, jednak patrząc na szczyt z dołu przypomina on ogromną piramidę egipską. Góra sprawia wrażenie trudno dostępnej, ale północna ściana przez która biegnie czarny szlak ma średnio zaledwie 30 stopni nachylenia. Widok z wierzchołka rozpościera się na Dolinę Gąsienicową oraz panoramę szczytów, przez które biegnie Orla Perć. Warto zauważyć, że tylko z Kościelca widać wszystkie Stawy Gąsienicowe. Budulcem góry są zapadające się na północną stronę ławice granitu o grubości prawie 100 metrów, tworzące podłogi i stromy cios.

Wejście na szczyt

Na szczyt prowadzi czarny szlak turystyczny z przełęczy Karb. Z przełęczy zakosami, blisko lewej krawędzi płytowego stoku o nachyleniu ok. 30° aż do skalnego progu. Przez ów próg, bez klamer i łańcuchów, w górę (0+ w skali taternickiej) i dalej na wierzchołek, zakosami poprzez mniejsze progi, których przejście ułatwiają półki i rynny skalne.

Zejście ze szczytu

Czarnym szlakiem na Karb. Miejsce (0+). Dla wspinaczy dobrą opcją mogą być zjazdy po skończeniu dróg. Jest kilka dobrych linii (stałe stanowiska) do tego: Droga Gnojka, Lobby Instruktorskie, Sprężyna, Ora Et Labora, Proszę się Wspinać, Pulp Fiction, Buena Vista Social Club.

HISTORIA ZDOBYWANIA

Pierwszego wejścia (które odnotowano) dokonal Antoni Hoborski w 1845 roku. Zimowego wejścia dokonali w 1908 r. Mieczysław Karłowicz i Roman Kordys. Mariusz Zaruski oraz Stanisław Zdyb zdobyli szczyt jako pierwsi na nartach w 1911 r. i były to początki taternictwa narciarskiego.

Drogi wspinaczkowe

Zachodnia ściana

Dojście pod ścianę nie nastręcza kłopotów. Z schroniska w Murowańcu docieramy na przełęcz Karb niebieskim szlakiem od Zielonego Stawu albo zielonym szlakiem od Czarnego Stawu. Kilka metrów poniżej przełęczy widoczna jest dobra ścieżka kierująca nas pod zachodnią ścianę i do Kotliny Świnickiej. Wkrótce opuszczamy ścieżkę i wznosimy się do żlebu spadającego z Kościelcowej Przełęczy, skąd mamy dobry widok na wybrane drogi wspinaczkowe.

Dla bardziej wymagających poleca się Drogę Stanisławskiego. Jest to poglądowa wspinaczka biegnąca w sporej ekspozycji, gdzie występuje zacięcie i fragment groźnego Komina Świerza (tu świetna asekuracja ze spitów). Przejście pierwszego wyciągu dostarcza sporej dawki adrenaliny ze względu na zacną lufę pod nogami. Asekuracja na drodze jest bardzo dobra, sporo stałych punktów (haki, spity). Im jesteśmy wyżej, tym większego szacunku nabieramy do autora przejścia, który wdarł się tutaj po raz pierwszy w 1928 roku.

Inną opcją jest na zachodniej ścianie Kościelca Droga Gryczyńskiego nazwana od pseudonimu autora "Sprężyną". Często zespoły kursowe przechodzą tę linię w ramach uwieńczenia szkolenia w Tatrach. Droga nie jest długa, ale za to biegnie naprawdę w dużej ekspozycji. Przejście kluczowego wyciągu stanowiącego trawers pod okapem daje okazję sprawdzenia swoich umiejętności technicznego i siłowego wspinania w tatrzańskim granicie. Asekuracja bardzo dobra, duża ilość stałych haków. Po wyjściu na ostatnie stanowisko warto zjechać linią drogi. Dwa bardzo emocjonujące zjazdy (drugi bez podparcia w pełnej lufie) sprowadzają nas do podstawy ściany.

CIEKAWOSTKI

alt

CYTATY

FILMY

Panorama zimą z Kościelca

 

Źródło: wikipedia.org, www.wspinanievertigo.com

Powiązane artykuły