Lodospady w Maszynce do Mięsa (WI3) - ciekawa propozycja w Morskim Oku. Cztery progi lodowe, które doprowadzają nas do Bańdziocha. Ładna i łatwa wycieczka, lecz tylko przy małej ilości śniegu, ponieważ żleb jest dość lawiniasty, a nazwa nie wzięła się znikąd ;). Rzadko zdarzają się tam "bezpieczne" warunki, więc warto skorzystać z okazji jeśli się nadarzy. Nam udało się 12 grudnia 2014 roku. Podsumowując taka "Śnieżna Dolinka" w miniaturce.
Tomek Urbański na początku lodospadu w dolnej części Bańdziocha. Fot. Damian Granowski
Wycena: WI3/II. Powaga drogi "II" podana dla warunków gdy właściwie nie ma zagrożenia lawinowego. W przypadku więcej niż jedynki, to w żlebie będziecie mieli rosyjską ruletkę ;).
Zagrożenia obiektywne: lawiny
Nachylenie: 75 stopni (według WC 80-90 stopni)
Długość / liczba wyciągów: 4 (WI2, WI2, WI3 i dwa lody (od lewej WI3 (?), WI2)). Deniwelacja 170 metrów.
Czas przejścia: 1-2 godziny
Wysokość podstawy n.p.m.: 1600 m n.p.m.
Lokalizacja: Morskie Oko
Namiary GPS: -
Wystawa: N
Czas podejścia: 35 minut ze schroniska w Morskim Oku
Pierwsze przejście: autorzy nieznani
WC D1 i D2, Tom. Mięguszowiecki Szczyt Wielki
Dojście
Ze schroniska w Morskim oku około 35 minut. Podchodzimy czerwonym szlakiem do miejsca gdzie jest rozgałęzienie na Rysy i stamtąd wprost do ujścia żlebu.
Opis
W Maszynce znaleźliśmy 4 progi lodowe, których długość może zależeć od warunków. Mogą mieć i kilkadziesiąt metrów (w tym przypadku raczej sporo połogiego lodu) jak i kilka.
Pierwszy próg lodowy widoczny z podejścia. Fot. Damian Granowski
Pierwszy próg to kilka metrów wspinania za WI2. Następnie idziemy po połogich śniegach kilkadziesiąt metrów pod kolejny.
Podejście pod drugi próg. Fot. Damian Granowski
Drugi próg w całej okazałości. Fot. Damian Granowski
Ten też ma WI2 na oko i znajdziemy tam z 10 metrów wspinania. Wychodzimy do sporego kotła i tutaj znajduje się najtrudniejszy z naszej czwórki.
Trzeci próg lodowy w Maszynce do Mięsa. Fot. Damian Granowski
Jest to około 40 metrów lodowego wspinania, który podczas naszego przejścia oferował prawdopodobnie trudności WI3. Przy sprzyjających warunkach (dużo lodu), można pewnie będzie dodać "plusika" do wyceny. Tworzy się on na bocznej ścianie Maszynki do Mięsa.
Po jego pokonaniu wychodzimy w łatwy teren i zmierzamy pod ostatnie dwa lodospady, które z daleka wyglądają na groźniejsze niż są w rzeczywistości. Lewy dzięki pionowej ściance ma maksymalnie WI3, a prawy ok. WI2.
Lodospady w dolnej części Bańdziocha. Fot. Damian Granowski
Daleko ponad nimi widzieliśmy jeszcze fragmenty małego lodospadu, który na oko reprezentował maksymalnie trudności WI2. Nie sprawdzaliśmy go i odbiliśmy w lewo do szlaku.
Zejście
Z Bandziocha schodzimy zielonym szlakiem nad Czarny Staw pod Rysami.
Sprzęt
Kilka śrub lodowych (3-6) + ew. dodatkowe 2 na stanowisko na 3 lodospadzie.
Historia zdobywania
Nikt jeszcze nie dodał historii. Wrzuć w komentarzach!
Ciekawostki
Znasz ciekawostki o tym lodospadzie? Podziel się nimi.
Cytaty
Znasz wypowiedzi ludzi o tym lodospadzie? Podziel się nimi
Topo
Masz topo? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Zdjęcia
Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Filmy
Wyszperałeś w sieci filmy o tym lodospadzie? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!