Mięguszowiecki Szczyt Wielki / Pn-wsch Filar V+

Mięguszowiecki Szczyt Wielki / Pn-wsch Filar V+

Północno-wschodni Filar Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego to jedna z ciekawszych dróg zimą w Morskim Oku - wraz z Direttissimą i Filarami Cubryny są to bardzo popularne i długie drogi. Latem ze względu na kruszyznę i trawy polecana jest dla koneserów. Sam filar ma 880 metrów deniwelacji, droga i zejście są niebanalne. W skrócie wielka przygoda!

Wycena: V+ [M5+]

Asekuracja: R3 (III)

Długość:  880 metrów deniwelacji

Czas przejścia: 6-10 h (latem), 8-13 zimą

Lokalizacja:  Morskie Oko / Mięguszowiecki Szczyt Wielki

Uroda: Sam oceń. Jeśli przeszedłeś) to zaznacz ilość gwiazdek (Od 1 do 5), tak aby inni wiedzieli na co warto iść ;)

Wystawa: NE

Charakter: zróżnicowana alpiniada. Trawki, śnieg, alpejski firn. Kominy, zacięcia, grańki.

Zagrożenia obiektywne: lawiniasto

Pierwsze przejście: 1935 - Zbigniew Korosadowicz, Wawrzyniec Żuławski

Pierwsze przejście zimowe (całość): 1956, 28-31 marca - Jan Długosz i Andrzej Pietsch

Pierwsze przejście solo (bez asekuracji): Źródła podają różne dane: Jan Surdel (lata 60-te), Lech Skarżyński (lato 1975), Konstanty Miodowicz (podobno 2 przejście solowe. 2:15 czas, do tej pory najszybszy - według Krzysztofa Łozińskiego).

WC Tom 10, droga nr 13

WHP 6, droga nr 890
“Droga w dolnej i górnej części nadzwyczaj trudna, jedna z najtrudniejszych, najdłuższych i najwspanialszych wypraw tatrzańskich (o ile robi się ją w całości jednego dnia)”.

Dojście

45 minut od schroniska w Morskim Oku. Czerwonym szlakiem lub wprost przez zamarzniętą taflę Morskiego Oka. Podejście pod ścianę może być narażone lawinami z Maszynki do Mięsa, więc weźcie to pod uwagę.

Tomek Reinfuss w środkowych partiach Filara

Opis

Droga startuje na prawo od żlebu Maszynki do Mięsa. Filar możemy właściwie podzielić na dwie trudniejsze partie (Wielki Komin na Czołówce MSW i góra Filara), które przedzielone są łatwiejszym terenem, gdzie robi się czas. Wyceny będę podawał w skali zimowoklasycznej (np. 5z).

Pierwszy wyciąg 5z (`50m) według Mastertopo Głazka, posiada trzy warianty. Wariant 1B za V, jest uznawany za standardowy latem. 1A z kolei za standardowy zimą, choć nie przemawiał do mnie :-). Jest jeszcze wariant oryginalny 1C, z wyceną V?, który wydawał mi się najbardziej logiczny i zdecydowałem się na niego (1B wygląda niezbyt zachęcająco zimą).

Wariant 1C wydaje mi się, że ma wycenę IV+/V- (zimowo chyba 5) i posiada dobrą asekurację i świetne chwyty pod dziaby :). Także nie żałuję, że tak wspinaliśmy się.

Kluczowe trudności znajdują się w zacięciu, a później mamy ciekawą płytkę z dobrą rysą. Po wyjściu z zacięcia kierujemy się do depresji, która wyprowadza nas na Wielki Trawnik, gdzie napotkaliśmy chyba spity (nie jestem pewien?) pod stanowisko. W każdym razie zakładaliśmy stan jeszcze na Wielkim Trawniku.

Drugi wyciąg 5+z (~40-50m) to już wymagające wspinanie w Wielkim Kominie. Asekuracja nie rozpieszcza, a trawki są dość liche już, więc warto to wziąć pod uwagę i wybierać się tam, jak będą dobre trawy.

Trzeci wyciąg 5+z też był nieco wymagający. Start ze stanowiska, następnie w prawo zacięciem i wyjście w trawy w lewo. Trawami pod ściankę, gdzie było dość trudno (na wysokości Płyty Wielkiej Nyży). Delikatny balderek po trawkach, wyprowadza już w łatwiejszy teren, którym możemy właściwie na pełną długość liny grzać kominem.

Wyjście z trudności w Wielkim Kominie na Filarze

Czwarty wyciąg to łatwe wspinanie, z trudniejszym (4z) przejściem przez Górną Nyżę. Po jej przejściu wychodzimy w łatwy teren, gdzie możemy iść dalej na lotnej lub wręcz nawet rozwiązać się, jeśli warun jest dobry i czujemy się dobrze w terenie I-II zimą.

Tomek Reinfuss pokonuje Górną Nyżę w Wielkim Kominie

I-II trawki na Trawniku nad Czołówką MSW

Łatwy teren pod Małą Turnią nad Maszynką (tzw. II Turnia)

Idziemy Trawnikiem nad Czołówką , tak aby Ściankę Szczytową ominąć z prawej strony. Staramy się dostać w okolice Siodełka nad Czołówką (~1800m) - dojście do niego to płyty z trawkami za II. Z okolic Siodełka śnieżno/skalistą grzędą (trzymając się prawej strony) na Przełączkę pod Maszynką (~1905m).

Prawdopodobnie Trawnik nad Kielichem ;-)

Stamtąd trawersujemy mocno w prawo, aby ominąć skalne spiętrzenie Turni nad Maszynką. Później wracamy nieco w lewo i próbujemy wejść na skalną grań. Są różne warianty, my celowaliśmy w wariant za 3+z z Mastertopo GG. Mniej więcej udało nam się osiągnąć trudności 4z.

Tomek w rejonie Bandziochowego Grzebyka

Stąd już właściwie idziemy bez trudności, aż pod spiętrzenie filara, ale warto zwrócić uwagę na Bandziochową szparę. Ciekawy twór geologiczny, który jest świetnym miejscem biwakowym :-).

Bandziochowa Szpara, wygląda na super miejscówkę na biwak (nawet z namiotem)

Dalej kierujemy się na Czerwone, a następnie Białe Siodełko. Turystyka z pięknymi widokami. Za Białym Siodełkiem przewijamy się na północną stronę Mięgusza, gdzie śnieżnym polem podchodzimy pod górne wyciągi Filara. Dobry opis letni przygotował Krzysiek Sobiecki, na Szlaki i drogi.

Dojście pod Białe Siodełko

Przewinięcie się na północną stronę

Podejście pod górną część Filara

Pierwszy wyciąg to wspinanie po łatwych płytach, zacięciach. Tak kilkanaście metrów do małej grotki. Tam zakładaliśmy stanowisko.

Drugi wyciąg 5+z, to wyjście przez grotkę (latem można ją ominąć z lewej strony). Kierujemy się właściwie cały czas do góry. Małym zaciątkiem do lekko przewieszającej się ścianki (w miarę dobra asekuracja), po jej przejściu idziemy do góry i zakładamy stanowisko pod Krótkim Kominkiem IV.

Tomek prowadzi kluczowy wyciąg w górnej części Filara. Zrobił delikatny zapych. Lepiej było iść nieco z lewej strony (widoczna spękana skała)

Wspinanie w Krótkim Kominku

Trzeci wyciąg 4+z to przejście przez Krótki Kominek (nieco krucho) i wyjście w łatwiejszy teren (około III). Kierujemy się mniej więcej na grzbiet. Trudności nie przekraczają zimowej trójki i przy dobrym warunie (alpejski firn, lód) to będzie bajka. My mieliśmy sporo luźnego śniegu, więc trochę zabawy było. Warto dodać, że nie jest to zbyt lity teren, ale można grzać na lotnej. Inaczej czeka na nas około 3 wyciągów.

Podszczytowe partie Filara MSW

Wychodzimy na Północno-wschodni wierzchołek Mięgusza. Terenem 0+ dostajemy się na właściwy wierzchołek.  

Zejście

Należy ono do jednych z najbardziej skomplikowanych w Tatrach Polskich, więc warto sobie je szczegółowo obadać tutaj: Mięguszowiecki Szczyt Wielki.

Sprzęt

Zestaw standardowy

Historia zdobywania

Nikt jeszcze nie dodał historii. Wrzuć w komentarzach!

Ciekawostki

Sezon 2013/14 to dobre betony, mało śniegu, sporo czystego lodu. Jednym słowem Warun. Przy sprzyjających warunkach Adam Pieprzycki i Robert Rokowski wykręcili czas 5:23:54 na Filarze (początek stycznia 2014). Ich rekord został pobity 24 stycznia 2020, przez zespół Maciej Ciesielski i Piotr Sułowski (4:49h).

Znasz ciekawostki o tej drodze? Podziel się nimi.

Cytaty

Znasz wypowiedzi ludzi o tej drodze? Podziel się nimi

Topo

Świetne opracowanie znajduje się na plakacie Master Topo GG (Mięguszowieckie i Cubryna).

Północna ściana MSW

Północna ściana MSW z wyrysowaną linią Filara MSW. Fot. Damian Granowski

Masz topo? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

 

Filmy

Wyszperałeś w sieci filmy o tej drodze? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Jeśli zauważyłeś nieścisłości w tym opracowaniu, lub chciałbyś coś dodać od siebie, to możesz to zrobić przez nasz system komentarzy :-)

Powiązane artykuły

Szarpane Turnie / Droga Motyki V

Szarpane Turnie / Droga Motyki V

Zadni Granat / 47 Rocznica V+

Zadni Granat / 47 Rocznica V+

Kieżmarska Kopa / Polski Kut M6

Kieżmarska Kopa / Polski Kut M6