Ostatni Dzwonek 8/8- to krótka droga na Mnichowych Tarasach. Mimo tego warta jest zrobienia, ponieważ oferuje dobrej jakości wspinanie i asekurację, dzięki czemu jest świetną propozycją na pierwszą drogę w takich trudnościach w Tatrach.
Wycena: 8-/8 (oryg. V A1)
Długość: 220 metrów / 6 wyciągów
Czas przejścia: 4-5 godzin
Lokalizacja: Dolina Rybiego Potoku / Próg Mnichowy
Uroda: Sam oceń. Jeśli przeszedłeś to zaznacz ilość gwiazdek (Od 1 do 5), tak aby inni wiedzieli na co warto iść ;)
Wystawa: E
Charakter: Przewieszki, rysy, zacięcia, trawki, kosówki
Okres do wspinania: Zima
Zagrożenia obiektywne: Lawiny na podejściu
Pierwsze przejście (od razu zimą): 2002 - Mariusz Nowak i Marcin Szczotka
Olga Kosek na kluczowym wyciągu. Fot. Michał Król
Dojście
Podejście zajmuje około godziny. Najpierw żółtym szlakiem, a później podchodzimy pod Próg Mnichowy. Droga startuje bardzo blisko Rysy Strzelskiego.
Opis
Pierwszy wyciąg IV to start małym zaciątkiem, z lewej strony przewieszki, i dojście do dużej śnieżnej półki. Stanowisko zakładamy pod skośną rysą będącą kluczowym miejscem Ostatniego Dzwonka. Warto mieć cienkie haki i buldogi, ponieważ założenie stanowiska w tamtym miejscu może być problematyczne.
Jeszcze raz kluczowy wyciąg. Fot. Michał Król
Drugi wyciąg 8-/8 (~45m) jest kluczowym wyciągiem. Zaczyna się przewieszoną rysą (dobra asekuracja), następnie ciśniemy ścianką/zacięciem, z kruchawymi ryskami delikatnie w prawo, na przewinięcie. Stamtąd trawiastym zacięciem (4z) idziemy do góry pod “naukładane bloki”. Przechodzimy w prawo i idziemy pod brzydki kominek (5z), którym do góry.
Być może można ominąć go z lewej strony łatwiejszym terenem w zacięciu. Ja uznałem, że kominek będzie łatwiejszy i pewniejszy. Po za tym w schemacie idzie się chyba przez kominek :-).
Po wyjściu z kominka wchodzimy pod pierwszą ściankę, z dużym uchem skalnym z głazu. Warto minąć ją z prawej strony i dwójkowym terenem dojść pod żółtą ściankę i z prawej strony założyć stanowisko.
Michał Król w akcji. Wbija się w prawdopobnie w wariant za ~5, biegnący w lewo. Oryginalnie droga idzie w prawo. Fot. Olga Kosek
Trzeci wyciąg 6+ (~30 m) to przejście załupą z prawej strony i dojście pod ściankę z zaklinowanymi kostkami. Są tam świetne ryski na dziaby i wspin jest naprawdę przyjemny. Wychodzimy w trawy z prawej strony i kosówkami do góry. Gdzie według schematu możemy założyć stanowisko.
Ja w ferworze walki przedarłem się za daleko i doszedłem do Rysy Strzelskiego (wyciąg miał ok. 50 metrów).
Oryginalnie czwarty wyciąg według schematu idzie nieco bardziej z prawej strony, przechodząc przez skałę (III) i momentami przewieszone kosówki. Dochodząc do połączenia z Wesołej Zabawy.
Piąty wyciąg (II), Stamtąd już łatwiejszym terenem do stanowiska z dużej kosówki.
Szósty wyciąg (II) prowadzi w prawo do dużej trawiastej rynny, którą wychodzimy na wierzchołek (ok. 80 m, można po drodze założyć stanowisko).
Zejście
Schodzimy z Progu Mnichowego do żółtego szlaku i z powrotem do schroniska (ok. 1-1,5 godziny).
Sprzęt
Zestaw standardowy + 1-2 buldogi
Topo
Schemat Ostatniego Dzwonka z 10 tomu przewodnika WC (tom. Mięguszowiecki Szczyt Wielki)
