Dziś stuknęła piąta rocznica powstania strony. Przez te 5 lat sporo się wydarzyło. Patrząc w bazę danych widzę 3788 stron. Dość pokaźna liczba z całości to artykuły, które zawierają treści pożyteczne dla was (topo, art. poradnikowe, newsy wspinaczkowe). Szata graficzna zmieniała się 4 razy. Na dzień dzisiejszy wydaje mi się, że jest całkiem, całkiem.
Gdzieś w najpiękniejszych górach świata
W sumie tysiące godzin pracy, które stworzyły coś z niczego. Na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że strona powinna spokojnie dobić do 10 lat ;). Motywacji nie brak, a oddźwięk w środowisku jest nadzwyczaj pozytywny. Będę starał się iść w stronę wartościowych treści (topo, art. poradnikowe), które oszczędzą wasz czas, ale nie zabraknie newsów i wszystkiego tego co sprawia, że wspinanie to coś więcej niż sport.
Mam nadzieję, że nadajecie na podobnych falach i jeśli tylko macie czas, ochotę to piszcie, korygujcie, komentujcie i sprawiajcie, że ta strona będzie coraz lepsza, bardziej merytoryczna i przydatna.
OK proza nigdy nie była moją mocną stroną, więc przejdę do podziękowań :-)
- Piotrkowi Pichecie, Pawłowi Szlachcie i Tomkowi Zarasiowi za pomoc we wczesnych etapach i pracę redakcyjną. Proza życia sprawiła, że żaden z was już się nie udziela redakcyjnie, ale swego czasu sporo się napracowaliście!
- Setkom (!) osób które, pomagały merytorycznie, komentowały, udostępniały swoje materiały/zdjęcia na drytoolingu, a których nie wymienię z imienia i nazwiska, bo jest ich po prostu zbyt dużo.
- Wszystkim moim partnerom wspinaczkowym :-).
- Firmom, sponsorom, które reklamowały się na serwisie lub udostępniały produkty do testów.
- Czytelnikom, za to że sprawiacie, że moja praca ma sens.
- Specjalne podziękowania dla Ani.
Damian Granowski
PS. A w Nowym Roku życzę wszystkim mocy i dużo dni wspinaczkowych :)