Dzieje alpinizmu - część druga

Zapraszamy do przeczytania drugiej części "Dzieje alpinizmu" według Jerzego Hajdukiewicza. Pierwszą część możecie przeczytać tutaj: Dzieje Alpinizmu, część pierwsza.

Przytoczyć tu należy chociażby najważniejsze osiągnięcia. I tak w roku 1861, Leslie Stephen zdobywa najtrudniejszy czterotysięczny szczyt Oberlandu Berneńskiego - Gross Schreckhorn. Wejścia tego dokonał Stephen wraz z trzema przewodnikami. W tym samym roku pada w Wallis najeżony lawinami Lyskamm (J. F. Hardy z ośmioma Anglikami i ośmioma przewodnikami), a na Walliser Weisshorn, szczyt o niezwykle szlachetnej sylwetce, wchodzi profesor John Tyndall z przewodnikiem Johannem Josephem Bennem; bracia Buxton z przewodnikiem Payot wchodzą jako pierwsi na Nordend w masywie Monte Rosa, a W. Jacomb z braćmi Croz na Monte Viso.
W roku 1862 notujemy pierwsze wejście na Gross Fiescherhorn (A. Moore i H. B. George z przewodnikami Christianem Almerem i Ulrichem Kaufmannem), Dent Blanche (T. S. Kennedy z przewodnikami J. Crozem i J. Kroningiem) i Monte delia Disgrazia (L. Stephen i T. S. Kennedy z przewodnikiem Melchiorem Andereggiem).
Rok 1863 przynosi takie zdobycze jak Parrotspitze w masywie Monte Rosa i Dent d'Hérens (R. S. Macdonald i F. Grove z przewodnikami M. Andereggiem i F. Perrenem); rok 1864 - główny wierzchołek Les Ecrins i Breche de la Meije (A. W. Moore, H. Walker i E. Whymper z przewodnikami Almerem i Crozem), nowa droga na Jungfrau od Rottal (L. Stephen, R. S. Macdonald i F. Grove z przewodnikami Andereggiem i J. Bischoffem).

E. Whymper (1840-1911) Aig d´Angentiere, Aig Verte, Barre des Écrins, Chimborazo (6310 m), Grand Cornier, Grandes Jorasses, Matterhorn, Mont Dolent, Sincholagua (4988 m) w Ekwadorze w 1880.

Edward Whymper (1840-1911) Aig d´Angentiere, Aig Verte, Barre des Écrins, Chimborazo (6310 m), Grand Cornier, Grandes Jorasses, Matterhorn, Mont Dolent, Sincholagua (4988 m) w Ekwadorze w 1880.

Świetne wyniki przynosi rok 1865: H. W. George i G. Young wchodzą z Chianem Almerem i J. Baumannem na Jungfrau od strony Wengeneralp przez jedną z najrozleglejszych lodowych ścian alpejskich, Obergabelhorn (Wallis) zdobywają Moore i Walker z J. Andereggiem, ci sami wchodzą jako pierwsi na Piz Roseg (Bernina); pierwszą drogę na wschodniej ścianie Mont Blanc otwierają Moore, Walker i G. S. Matthews z M. i J. Andereggami przechodząc ostrogę Brenva, a w niczym nie ustępują tym czynom dwa świetne zwycięstwa Edwarda Whympera, również w masywie Mont Blanc: Aiguille Verte i Grands Jorasses, z przewodnikami M. Crozem, Chr. Almerem i F. Bienerem. Wszystkie te wspaniałe zwycięstwa przyćmiewa jednak największy wyczyn roku 1865 - zdobycie Matterhornu.

Skąpana w słońcu ściana wschodnia Matterhornu z widoczną granią Hörnli, fot. Willi Burkhardt.

Skąpana w słońcu ściana wschodnia Matterhornu z widoczną granią Hörnli. Fot. Willi Burkhardt.


Matterhorn! Ideał szczytu alpejskiego. Śmiały ten obelisk skalny stoi na granicy Szwajcarii i Włoch w grupie Wallis. U stóp jego rozsiadły się dwie wioski górskie, aby z czasem urosnąć do roli ważnych ośrodków alpinizmu europejskiego: Zermatt (1620 m) na płn. i Breuil (2046 m) na południu.
Jak już wspomnieliśmy, w Złotym Okresie Alpinizmu, szczyty czterotysięczne padały jedne po drugich, lecz Matterhorn, z włoska Monte Cervino, stał niezdobyty. Pierwszą poważną próbę podjął znakomity fizyk, profesor John Tyndall z J. W. Hawkinsem, granią zachodnią zwaną później granią Tyndalla lub włoską, od przełęczy Col du Lion. Było to w roku 1860, a obu Anglikom towarzyszył przewodnik szwajcarski J. J. Bennen. Hawkins po próbie tej wydał bardzo charakterystyczny wyrok: "Czy możliwy do zdobycia, czy też nie, Matterhorn jest zupełnie innym problemem niż Mont Blanc czy też Monte Rosa, lub którykolwiek z tysiąca innych szczytów, które natura łaskawie postawiła przed człowiekiem. Matterhorn jest ze wszystkich swych stron, dzięki stromiźnie, prawie zupełnie ogołocony ze śniegu, a szczyt ten owiewa nimb niedostępności". W dwa lata później Tyndall, doskonale wyposażony w liny i drabinki sznurowe, ponowił swą próbę, docierając na grani włoskiej do punktu, który zwie się dziś Pic Tyndall. W tym samym roku angielscy alpiniści tego autoramentu co Forbes i Ball, ocenili zermatskiego olbrzyma jako szczyt absolutnie nie do zdobycia.

Ubiór turysty z 1900 roku.

Ubiór turysty z 1900 roku.

Teraz wypadki rozgrywają się z błyskawiczną szybkością. Whymper spotyka w Breuil młodego alpinistę angielskiego, lorda Francisa Dougtasa, z którym dochodzi do porozumienia co do wspólnego ataku na szczyt. Śpiesznym marszem dążą przez Col Theodul do Zermatt, gdzie spotykają doświadczonego alpinistę, pastora Hudsona, któremu towarzyszył najlepszy wówczas przewodnik z Chamonix, Michel Croz. Lecz Hudson jest z młodym Anglikiem Hadow'em. Bez niego wzbrania się towarzyszyć Whymperowi, a Michela Croza nie chce mu odstąpić jako przewodnika. Carrel rozpoczął już atak. Jego bardzo liczna, a przez to powolna ekipa nie była w stanie tak szybko zdobyć szczytu. Whymper naglony chwilą, zgodził się na propozycję Hudsona - w tym leżało źródło późniejszej tragedii...

Widok z Metterhorn w kierunku północno-wschodnim na Matterhorn i Dent d'Hérens. Widoczna ostroga prowadzi z Zermatt na Unter Gabelhorn, fot. Willi Burkhardt.

Widok z Metterhorn w kierunku północno-wschodnim na Matterhorn i Dent d'Hérens. Widoczna ostroga prowadzi z Zermatt na Unter Gabelhorn.  Fot. Willi Burkhardt.

Zaangażowano jeszcze jednego przewodnika i dwu tragarzy, którymi byli Peter Taugwalder i dwaj jego synowie. Po biwaku na grani północno-zachodniej, zwanej inaczej szwajcarską, ruszono do końcowego szturmu. Na prośbę ojca Taugwaldera, a mimo początkowych sprzeciwów Whympera, zabrany zostaje Peter Taugwalder-syn. Cała wyprawa przeżywa miłe rozczarowanie: wspinaczka dzięki korzystnemu uwarstwieniu skał jest znacznie łatwiejsza, niż droga granią włoską, która jest dachówkowata. O godzinie 1340 dnia 14 lipca 1865 roku szczyt zostaje zdobyty. Whymper z Crozem pędzą ku wierzchołkowi włoskiemu, oddalonego o 108 metrów, aby stwierdzić czy i tam nie ma śladów Carrela. Lecz nie! Są więc zwycięzcami. Daleko w dole, na grani włoskiej widać drobne, poruszające się punkciki. To właśnie Carrel z towarzyszami. Whymper i Croz krzyczą, wymachują rękami. Carrel widząc ich, sądzi, że to złe duchy Monte Cervino zagradzają dostęp do szczytu i w popłochu cofa się na Col du Lion. Dopiero w Breuil dowiaduje się, że to był Whymper, który zwyciężył dosłownie w ostatniej chwili.

Panorama Alp z widokiem na Matterhorna i Monte Rosa.

Panorama Alp z widokiem na Matterhorn i Monte Rosa.

Na szczycie spędzono przeszło godzinę. Nastąpił odwrót. Pierwszy schodził, z niewiadomych przyczyn, doskonały Michel Croz. Właściwe miejsce jego było, jako najlepszego z zespołu, na końcu. Za nim w kolejności: Hadow, Hudson, Douglas, Taugwalder-syn, Taugwalder ojciec i wreszcie Whymper, który szkicując widok ze szczytu, wyruszył ostatni. Wszyscy związani byli razem. W pewnym momencie poślizgnął się Hadow i wpadł na nie spodziewającego się niczego Croza. Spadając we dwójkę, pociągnęli oni kolejno Hudsona i Douglasa. Lina łącząca tego ostatniego z Traugwalderem-synem pękła. Pozostała trójka jeszcze przez chwilę widziała spadających przez 1200 m wysoką ścianę. Zwłoki Croza, Hudsona i Hadowa znaleziono strasznie zniekształcone, na lodowcu Matterhorn. Ciało Douglaösa pozostało gdzieś w ścianie.
Whymper i Taugwalderowie dopiero po dłuższej chwili byli w stanie kontynuować zejście. Niezwykle wolne tempo spowodowało przymusowy biwak na grani. W Zermatt wiadomość o tragedii rozeszła się lotem błyskawicy. Whympera czekały ciężkie chwile. Przesłuchania, protokoły, ostre, niemal napastliwe ataki prasy angielskiej.
W trzy dni po zwycięstwie Whympera, J. A. Carrel stanął na szczycie, zdobywając go granią włoską.

Szwajcarski wierzchołek Matterhornu.

Szwajcarski wierzchołek Matterhornu.

Katastrofa na Matterhornie oraz tragiczne wypadki na Mont Blanc, gdzie w roku 1866 kapitan Arkwrith zginął w lawinie wraz ze swymi trzema przewodnikami, załamały siłę uderzeniową alpinizmu angielskiego na kilka lat. Najlepszym osiągnięciem, w tym krótkim zresztą okresie stagnacji, jest wejście Szwajcara Edmunda von Fellenberga na Mönch (4066 m) przez północną grzędę i uskok lodowy Nollen. Grzędę tę atakował już uprzednio nie kto inny jak Moore, lecz musiał uznać się za pokonanego. Już po roku 1870 następuje nowy rozkwit alpinizmu, a Grindelwald, Zermatt i Chamonix stają się prawdziwymi koloniami angielskich alpinistów. Jednym z nich jest J. J. Weilenmann, który częstokroć samotnie przemierzał lodowce alpejskie. W jego towarzystwie spotykamy takich alpinistów - Helwetów jak G. Studer, profesor Ulrich oraz E. von Fellenberg. Weilmann nie ograniczał jednak swej działalności do Alp Zachodnich. Z bogatego rejestru jego zdobyczy na pierwszy plan wysuwają się Fluchthorn, Piz Treneggia, Muttler, Monte L.eone, Piz Buin i Crastaggiizza. Weilmann wydał wraz z Ulrichem i Studerem dwutomowe dzieło "Berg und Gletschertahrten in den Hochalpen der Schweiz", a później już sam, trzytomowe "Aus der Firnwelt".
Również Heinrich Dabi, autor wielkiego trawersowania Jungfrau od Rottal po Wangeneralp zasłynął jako wysokiej klasy alpinista i pisarz, tworząc wraz z Weilmannem silną pozycję szwajcarską w tym okresie.

Panorama na Liskamm i Matterhorn od strony masywu Monte Rosa. Fot. Willi Burkhardt.

Panorama na Liskamm i Matterhorn od strony masywu Monte Rosa. Fot. Willi Burkhardt.

Symptomem szybkiego odradzania się alpinizmu angielskiego jest pierwsze przejście jednej z największych lodowych ścian alpejskich, wschodniej Monte Rosa (W. M. i R. Pendelbury, C. Taylor z przewodnikami F. Imsengiem i G. Spechtenhauserem).
Rok 1876 przynosi pierwsze zimowe wejście na Mont Blanc (31 I). Autorką tego czynu jest Mary Izabelle Stratom która bezpośrednio po powrocie z Chamonix poślubiła swego przewodnika I. E. Charleta. Swym sukcesem na Mont Blanc miss Straton osiągnęła to, co mimo trzech kolejnych prób nie udało się doskonałemu znawcy gór i autorowi przewodnika po Berneńskim Oberlandzie, W. A. B. Coolidge'owi. Następny rok - to pierwszy od zdobycia Mont Blanc wielki sukces alpinizmu francuskiego. G. Boileau de Castalnau zdobywa 16 sierpnia wraz z Gaspardami, ojcem i synem, Grand Pic de la Meije (3987 m) w Alpach Delfinatu, po 31 nieudanych próbach alpinistów francuskich i angielskich. Równocześnie J. Eceles z przewodnikami M. C. i A. Payot wchodzi na Mont Blanc de Courmeyeur przez pd-wsch. ścianę (31 VII).

Bajeczny widok ze szczytu Dom na masyw Monte Rosa i Liskamm. Fot. Jim Teesdale.

Bajeczny widok ze szczytu Dom na masyw Monte Rosa i Liskamm. Fot. Jim Teesdale.

Spośród alpinistów niemieckich lat osiemdziesiątych, najwybitniejszym jest profesor Paul Güssfeld, którego drogi należą dziś do klasycznego repertuaru każdego alpinisty. Są to przede wszystkim grań Bianco na Piz Bernina (1878) i grań Peuterey na Mont Blanc (1879). W tym ostatnim przejściu współdziałał doskonały duet przewodnicki szwajcarsko-francuski: Christian Klucker i Emile Rey. Güssfeld poza tym dokonał niezwykle ryzykownych trawersowań takich przełęczy jak Weisstor (Peter Taugwalder), Col du Lion (Alexander Burgener), i Fourcla da Roseg (Hans Grass). Był on jednym z promotorów alpinizmu zimowego (Grandes Jorasses 4205 m, wejście zimowe 14 I 1891 r., z R. Rey'em).
Güssfeld, który zmarł w 1920 r., pozostawił po sobie dwa klasyczne dzieła:"Der Mont Blanc", oraz "In den Hochlepen".
Jako granicę między okresem klasycznym, a sportowym w Alpach Zachodnich przyjmuje się rok 1880. Podobnie jak w Alpach Wschodnich, alpinizm po latach osiemdziesiątych zyskuje nowe cechy i założenia dotyczące stosunku człowieka do gór. Działają już sprawnie kluby i stowarzyszenia alpejskie, których lista wraz a datą przedstawia się następująco:
Alpine Club - 22.12.1857r., London;
Club Alpino Italiano - 23.10.1863 r., Torino;
Oesterreichicher Alpenverein - 19.11.1862., Wien;
Deutscher Alpenverein - 9.5.1863, München, (dwie ostatnie organizacje połączono postanowieniem z Bludenz z dn. 23.08.1873r., wprowadzonym w życie 1.01.1874., Deutscher und Oesterreichicher Alpenverein).
Club Alpin Francais - 2.4.1874r., Paris.
Kluby te i stowarzyszenia rozbudowują sieć schronisk, mają własne wydawnictwa i opiekują się przewodnictwem i jego sprawami.

W ostatnim dziesięcioleciu zeszłego wieku kobiety zaczęły się wspinać w spodniach.

W ostatnim dziesięcioleciu zeszłego wieku kobiety zaczęły się wspinać w spodniach.

Typowym alpinistą, działającym w tym przyłomowym okresie, jest Paul Güssfeld. Lecz równocześnie pojawia się A.F. Mummery, który zdobyczami takimi jak Matterhorn granią Zmutt (1879), Grands Charmoz (1880), Aiguille du Grépon (1881) i Dent du Requin (1883) wytycza alpinizmowi nowe, sportowe cele. Znowu przodują Anglicy. John Staford Anderson zdobywa Schreckhorn pn. zachodnią granią (1885), J.P. Farrar trawesuje Wieshorn, wchodząc ścianą zachodnią, a schodząc na wschód, do wioski Randa. Szczyty,  ściany i granie powtarzają się w alpiniźmie, złączone z różnymi ludźmi i problemami. Zachodnią Weisshornu zdobyli w 1879 r. Passignam i Ferdynand Imseg, doskonały przewodnik szwajcarski. W 1888 r. ginie na niej młody awangardzista, Georg Winkler. W roku 1956 ciało Winklera zostaje wytopione z lodowca Weisshorn i po 68 latach zidentyfikowane...

Widok na Fischerhorn, Grünhorn i Finsteraathorn podczas zejścia szczytową granią Möncha.

Widok na Fischerhorn, Grünhorn i Finsteraathorn podczas zejścia szczytową granią Möncha.

W jednym tylko wypadku Anglicy zostali zdystansowani przez Włochów. Po wielu próbach, nawet wielki Mummery musiał cofnąć się wraz z "królem przewodników alpejskich" Alexandrem Buegenerem spod wierzchołka śmiałej iglicy Dent du Géant (4013 m), zostawiając swą kartę wizytową z historycznym oświadczeniem "absolutely inacessible by fair means". Był to osąd trafny, gdyż szczyt został zdobyty co prawda dwa lata później (1882) przez Włochów Allesandro, Geraddino i Gaudenzie Sella, lecz przy bogatym zastosowaniu sztucznych ułatwień. Wymieniając braci Sella, trudno nie wspomnieć o Vittorio Sella, klasycznym mistrzu fotografii górskiej i autorze pierwszego trawersowania Matterhornu. Sella, lecz przy bogatym zastosowaniu sztucznych ułatwień. Wymieniając braci Sella, lecz przy bogatym zastosowaniu sztucznych ułatwień. Wymieniając braci Sella, trudno nie wspomnieć o Vittorio Sella, klasycznym mistrzu fotografii górskiej i autorze pierwszego trawersowania Matterhornu.
 W 18 lat po zdobyciu, staje się Dent du Géant po raz wtóry kamieniem milowymna drodze rozwoju alpinizmu. Trzej wiedeńczycy Meischberger, Pfannl i Zimmer, dobywają pn. zach. ścianę Zęba Giganta i do tego sukcesu dołączają jeszcze pierwsze bezprzewodnikowe przejście grani Puterey.

Na podszczytowych stokach Breithornu. Fot. Willi Burkhardt.

Na podszczytowych stokach Breithornu. Fot. Willi Burkhardt.

Z okresu bezpośrednio poprzedzającego wybuch I wojny światowej, spośród wielu pierwszorzędnych osiągnięć, nie sposób nie wymienić chociażby najważniejszych. I tak w roku 1904 pada olbrzymia, północno-wschodnia ściana Finsteraarhornu (4275 m - Gustaw Hasler, przewodnik Fritz Amatter), w 1906 r. V. J. R. Ryan z braćmi F. i J. Lochmatterami przechodzi pierwszą w grupie Mont Blanc drogę VI stopnia, wsch. grań Aiguille du Plan. Nadzwyczaj trudna wschodnia ściana Grepon poddaje się zespołowi angielskiemu (G. W. Young, H. O. Jones, R. Todhunter -przewodnicy: Joseph Knubel, Laurent Creux, E. i H. Brocherel, 1911 r.). W tym samym roku Knubel na czele zespołu angloniemieckiego (Young, Jones, Blodig) rozwiązuje ostatni problem graniowy na Mont Blanc - grań Broullard, a Mario Piacenza wraz z J. Carrelem i J. Gaspardem pokonuje po wieloletnich próbach grań Furggen na Matterhornie.
W rok później przychodzi z Delfinatu zaskakujący meldunek: przewodnicy z Dolomitów, Anglo Dibona i Luigi Rizzi, zdobywają z braćmi Guido i Max Mayer z Wiednia groźną, południową ścianę La Meije, tragiczną ścianę Emila Zsigmondy i ścianę pierwszego wielkiego sukcesu polskiego alpinizmu sportowego (II całkowite przejście ściany 1931 r.).
I wojna światowa prawie zupełnie zahamowała rozwój alpinizmu sportowego. Front austriacko-włoski rozciągnął się od Orderu przez Dolomity, Karawanki aż hen po Alpy Julijskie. Na najwyższych szczytach ustawiono działa i gniazda karabinów maszynowych. Lodowce przeryto głębokimi chodnikami, w skale drążono kawerny żołnierskie. Przez pionowe ściany Dolomitów zakładano linie telefoniczne i wyciągi transportowe. Najbogatsze żniwo zbierały lawiny. W dniu 16 grudnia 1916 roku zginęło w lawinach więcej ludzi niż w czasie ofensywy wiosennej. Straty w zagospodarowaniu gór były olbrzymie. Większość schronisk została obrócona w perzynę.

Eugen Guido Lammer (1863-1945), zdobywca wielu nowych dróg w Alpach Austriackich, uczeń Bertha w stylu dokonywania samotnych wejść. Odegrał istotną rolę w technice wspinania się w skale i lodzie.

Eugen Guido Lammer (1863-1945), zdobywca wielu nowych dróg w Alpach Austriackich, uczeń Bertha w stylu dokonywania samotnych wejść. Odegrał istotną rolę w technice wspinania się w skale i lodzie.

Bardzo szybko zabliźniły się rany, zadane przez I wojnę światową. Alpinizm światowy wszedł w okres szczegółowego, detalicznego rozwiązywania problemów i wyrafinowanej techniki wspinaczkowej. Co roku padały ściany, uznane jeszcze przed miesiącem za niemożliwe do zdobycia. Szeregi nowych nazwisk zapełniały wydawnictwa klubowe. Stosunkowo wolniej postępowała odbudowa zniszczonych schronisk.
Najszybciej odrodził się alpinizm niemiecki. Niemcy nie tylko przewyższyli swój poziom przedwojenny w górach rodzimych, lecz do 1929 roku prawie wyłącznie opanowali Dolomity. Od 1925 roku rozpoczęli serię wielkich osiągnięć lodowych w Alpach Zachodnich. Tu wybiła się szkoła monachijska z Willo Welzenbachem na czele. Welzenbach jako pierwszy zastosował hak lodowy i w ten sposób stworzył nowe możliwości zdobycia największych ścian alpejskich.

Panorama w kierunku wschodnim z wierzchołka Mont Maudit. Fot. Richard Carter

Panorama w kierunku wschodnim z wierzchołka Mont Maudit. Fot. Richard Carter

Niemcom niewiele ustępowali liczebnie słabsi, Austriacy. Włosi dopiero w 1929 roku zaczęli skutecznie rywalizować z Niemcami w Dolomitach. Domenico Rudatis, znany teoretyk i wódz duchowy alpinizmu włoskiego stwierdza, że zachodni kant Cima delia Busazza (1929 r.) był pierwszą wielką drogą VI stopnia, którą rozwiązali synowie Italii. Od tej daty zaczyna się gwałtowny rozwój alpinizmu włoskiego, doprowadzonego w ciągu kilku zaledwie lat do wirtuozerii w akrobatyce skalnej. Lecz Włochom nie wystarczyły Dolomity. Poszli w granit Bergell, a potem w świat czterotysięcznych szczytów grupy Mt. Blanc, gdzie święcili najwspanialsze zwycięstwa.
Konserwatywni Szwajcarzy też nie próżnowali, lecz nie mogąc wyjść z kręgu solidnej stateczności, pozwolili przejąć na swym terenie inicjatywę Niemcom i częściowo Włochom. Z małymi wyjątkami, jedynie genewczycy potrafili rywalizować z innymi narodowościami.
Powoli nabierali rozpędu Francuzi, wśród których pierwsze skrzypce w alpiniźmie bezprzewodnikowym odegrali paryżanie w grupie Mont Blanc i studenci z Grenoble w Delfinacie.

Po tej możliwie najbardziej skondensowanej syntezie alpinizmu międzywojennego, warto podać w układzie chronologicznym największe osiągnięcia, z krótką ich oceną.

ROK 1919

W grupie Mont Blanc notujemy dwa wielkie osiągnięcia alpejskie. Są nimi pierwsze przejścia pn. ściany Aiguille du Midi (G. Mallory i H. Porter, 5 VIII) i grań Innominata na Mont Blanc (S. L. Courtland, E. G. Oliver z przewodnikami H. i A. Rey, 20 VIII).

ROK 1920

Fr. Berger zakłada w Monachium Straż Górską (Bergwacht). 14.VII1. północny kant Cima della Madonna (Dolomity) zdobywają E. Merlet i G. Langes.

ROK 1921

Pn. ścianę Mönch przechodzą Szwajcarzy H. Lauper i M. Lininger. Japończyk Yukoh Maki, późniejszy kierownik zdobywczej wyprawy 1956 r. na Manaslu (8125 m) dokonuje wraz z przewodnikami szwajcarskimi (Fr. Amatter, Fr. Steuri, S. Brawand) pierwszego całkowitego przejścia grani Mittelegi na Eigerze. K. Schule i P. Diem przechodzą w grupie Wilder Kaiser zachodnią ścianę Predigtstuhl. K. Prusik oraz J. Tschippan zdobywają północną ścianę Bischofsmutze.

Widok w kierunku  wschodnim z Shilthorn poprzez Stechelberg na Eiger, Mönch i Jungfrau. Fot. Willi Burkhardt.

Widok w kierunku  wschodnim z Shilthorn poprzez Stechelberg na Eiger, Mönch i Jungfrau. Fot. Willi Burkhardt.

ROK 1922

J. de Lepiney, J. Legarde i H. de Segogne wchodzą na Aiguille du Plan od północy, jedną z najpiękniejszych dróg skalno-lodowych w grupie Mont Blanc.

Widok na cały masyw Mont Blanc od strony zachodniej. Fot. Willi Burkhardt. Z lewej strony widocznego lodospadu, poprzez skalne żebra Aig du Gouter prowadzi klasyczna droga na wierzchołek.

Widok na cały masyw Mont Blanc od strony zachodniej. Fot. Willi Burkhardt.
Z lewej strony widocznego lodospadu, poprzez skalne żebra Aig du Gouter prowadzi klasyczna droga na wierzchołek.

ROK 1923

Wiedeńczycy A. Horeschowsky i F. Piekielko atakują jako pierwsi płn. ścianę Matterhornu, wychodząc na Ramię. Szwajcarzy A. Zürcher i Walter Risch zdobywają płn. zachodni Piz Badile (Bergell). H. Fiechtl (twórca nowoczesnego haka skalnego) i F. Weinberger przechodzą direttisimę na zach. ścianie Predigtstohl - Alfred Horeschowsky przechodzi samotnie rynnę Pallaviciniego (2400 stopni wykutych w lodzie).

ROK 1924

Pierwsze trawersowanie Mont Blanc na nartach (Uli Wieland i von Tacharner, 20 IV) z Courmayeur do Chamonix. Ojciec narciarstwa zjazdowego A. Lunn, W. Amstutz, W. Richardet i przewodnik Fr. Amatter dokonują wejścia narciarskiego na Eiger (18 V). Szwajcarzy D. Cherveti i W. Richardet przechodzą lewą połać pn. ściany Lauterbrunner Breithorn. Fritz Rigele i Willo Welzenbach zdobywają pn. ścianę Gross Wiessbachhornu (3570 m),  stosując po raz pierwszy w dziejach alpinizmu hak lodowy.

ROK 1925

W. Welzenbach i E. Allwein zdobywają pn. ścianę Dent d'Herens (4180 m), najtrudniejszą wówczas drogę lodową Alp Zachodnich - E. Solleder i G. Lettenbauer przechodzą jako pierwsi pn. zach. ścianę Civetta (4 VIII). O drodze tej pisze Domenico Rudatis: "Pierwszy nienaganny wzorzec drogi VI stopnia w Dolomitach". W. Welzenbach ogłasza swoją sześciostopniową skalę trudności dróg skalnych, która powszechnie się przyjęła i jest do dziś niezastąpiona.

ROK  1926

I zimowe wyjście na Grand Pic de la Meije, 1C/17 III, P. Dalloz i Armand Delille. A. Amstutz i P. von Schumacher przechodzą pn. zach. żebro Fischerwand (Berneński Oberland). F. Bachschmidt, F. Rigele, W. Welzenbach przechodzą pn. zach. ścianę Zermatter Breithorn. Welzenbach i Wien zdobywają pn. ścianę Grossglockneru. Solleder z tow. przechodzi wsch. ścianę Sass Maor i pn. ścianę Pala di San Marino. Pastor W. A. B. Coolidge umiera 8 V w Grindenwald.

ROK 1927

F. S. Smythe i T. Greham Brown przechodzą wschodnią ścianę Mt. Blanc (Sentinelle). Pierwsze przejście w wejściu Grani Jaskółek na Grandes Joasses (G. Gaia, F. Ravelli, S. Matteoda, A. Ravetti, A. Rey, A. Chenoz).

ROK 1928

Pierwsze trawersowanie grani Aig. du Diable w grupie Mt. Blanc (panna M. O'Brien i R. L. M. Underhill - przewodnicy Armad Charlet i G. Cachat z Chamonix) - F. S. Smythe i T. Graham Brown przechodzą wschodnią ścianę Mt. Blanc de Courmayeur (Voie Major). Hans Steger i Paula Wiesinger zdobywają direttisimę na pn. ścianie Eiserkel (Dolomity).

ROK 1929

Aiguille du Plan zostaje osiągnięta przez pn. lodowiec du  Plan (F. Dillman, przewodniczący: A. Charlet i S. Simond). Jest to jedna z najpoważniejszych dróg lodowych w grupie Mt. Blane.
Wiedeńczyk Fritz Hermann zdobywa samotnie zach. ścianę  Matterhornu. Domenco Rudatis, R. Videssot i Leo Rottler przechodzą jako pierwsi zachodni kant Cima della Busazza. Toni Schmidt i Ernest Krebs znajdują nową drogę na Lalidererwand.

Nordend z Dufourspitze (masyw Monte Rosa), fot. Jim Teesdale.

Nordend z Dufourspitze (masyw Monte Rosa). Fot. Jim Teesdale.

ROK 1930

Karl Brandel i Hermann Schaller przechodzą jako pierwsi bezkutecznie dotychczas szturmowam pd. grań Aiguille Noire de Peuterey. H. Tillmann i W. Welzenbach zdobywają pn. ścianę Gross Fischerhornu (Oberland Berneński).

ROK 1931

W. Welzenbach i K. Wien przechodzą pn. ścianę Grands Charmoz, a genewczycy Greloz i Andre Roch - pn. ścianę Aiguille du Triolet, jedną z najpiękniejszych dróg lodowych w grupie Mont Blanc. Bracia Franz i Toni Schmidt zdobywają pn. ścianę Matterhornu. Za przejście to otrzymują złoty medal olimpijski.

ROK 1932

W. Welzenbach z towarzyszami rozwiązuje problemy największych północnych ścian Oberlandu Berneńskiego: Grosshorn, Grosspaltenhorn, Gletschorn i Lauterbrunner Breithorn (direttissima). Schutt i Sttisser zdobywają północny filar Marmolady, jedną z najtrudniejszych i najniebezpieczniejszych dróg w Dolomitach.

ROK 1933

T. Graham Brown z przewodnikami szwajcarski  mi Alexandrem Gravenem i Ad. Audenblattenem otwiera wspałą nową drogę na wschodniej ścianie Mont Blanc du Courmayeur - Via dclla Pera (droga przez Gruszkę). A. Drexel, E. Schulze i W. Welzenbach przechodzą pierwsi 950 m wysoką, lodową ścianę Nesthornu. Przewodnicy Emilio Comici, Angelo Dimai i Giuseppe Dimai zdobywają w ciągu 3-ch dni 600 m wysoką pn. ścianę Cirna Grande di Lavaredo. Wyposażenie: 200 metrów liny, 150 m linki pomocniczej, 90 haków, 40 karabinków.

ROK 1934

Grań od Aig. Noire de Peuterey po Mt. Blanc przechodzą w dniach 28 - 31 VIII Adolf Göttner, Ludwig Schmadereri, wiedeńczyk Krobath. Jest to najdłuższa graniówka na Mont Blanc, mimo, że na Aiguille Noire opuszczono nadzwyczaj trudną grań południową, wchodząc normalnym szlakiem granią pd. wsch.
W Dolomitach młodzi Włosi Alviso Andrich i Ernano Faé uzyskują wspaniały sukces na pn. zach. ścianie Punta Civetta.

ROK 1935

Zach. ściana Aig. Noire de Peuterey jest terenem dwu udanych ataków. Jako pierwsi zdobywają ją Nini Pietrasanta i Boccalatte, a Ratti - Vitale wytyczają do niej direttissimę. Obie drogi VI stopnia. Wielkim sukcesem alpinizmu francuskiego jest pn. ściana Petit Dru: P. Allain i R. Leininger. Niemcy Adolf Peters i Martin Meier zdobywają pn. ścianę Grandes Jorasses (Pointe Croz 4108 m), a w dwa dni po nich ścianę przechodzą dwie dwójki: R. Lambert i Loulou Boulaz (Szwajcaria) i Gervasutti - Chabod (Włochy).
W Dolomitach dwaj wspinacze z Lecco, Cassin i Ratti uzyskują wielki sukces na pn. ścianie Cima Ovest di Lavaredo.
Domenico Rudatis publikuje swoją sześciostopniową skalę trudności, która dzieli każdy stopień na dolną granicę, środek i górną granicę, lecz w zasadzie niedużo odbiega od skali Welzenbacha.

Powietrzna Grań Rochefort łącząca Dent Du Géant z Grandes Jorasses, fot. Willi Burkhardt.

Powietrzna Grań Rochefort łącząca Dent Du Géant z Grandes Jorasses. Fot. Willi Burkhardt.

ROK 1936

Pierwsze powtórzenie pn. ściany Petit Dru: R. Lambert i Loulou Boulaz (29 - 30 sierpnia). Gino Solda, późniejszy uczestnik wyprawy na K2, przechodzi z towarzyszem (Conforti) pd. ścianę Marmolaty.

ROK 1937

Grań Republiki na Grands Charmoz zdobywa P. Allain i Fentre. P. Allain z J. i R. Leiningerami przechodzi wsch. grań Dent du Crocodile. W dniach 14 - 16 lipca pn. zach. ścianę Piz Badile zdobywa piątka włoska: Molteni, Valsecchi (Como) oraz Riccardo Cassin, Vittorio Ratti, Gino Esposito (Lecco). Końcowy odcinek ściany w zadymce śnieżnej. Obaj comeńczycy umierają w zejściu. Drogę o trudnościach VI stopnia (pn. ścianę Cima Grande di Lavaredo) Emilio Comici przechodzi samotnie w 4 godziny (!).

ROK 1938

Fritz Kasparek i Josef Brunhuber dokonują pierwszego zimowego przejścia pn. ściany Cima Grande di Lavaredo, jednak dominantą tegoż roku są świetne rozwiązania ostatnich największych problemów alpejskich. Pada północna ściana Eigeru i północny filar na Pointe Walker w Grandes Jorasses.

Widok z lotu ptaka na owianą legendą północną ścianę Grandes Jorasses. Fot. Willi Burkhardt.

Widok z lotu ptaka na owianą legendą północną ścianę Grandes Jorasses. Fot. Willi Burkhardt.

Dzieje północnej Eigeru

Dzieje pn. ściany Grandes Jorasses:

Północne ściany Eigeru i Möncha, fot. Willi Burkhardt.

Północne ściany Eigeru i Möncha. Fot. Willi Burkhardt.

Dwie te rekordowe zdobycze zamykają wspaniałą klamrą świetny rozwój światowego alpinizmu w okresie międzywojennym.
Okres II wojny światowej przynosi, przy ogólnej stagnacji, zaskakujący rozwój alpinizmu francuskiego. Mimo częściowej początkowo okupacji i serwilistycznych rządów Vichy, mimo nędzy wojennej (a może właśnie dlatego), francuscy alpiniści jednoczą się w zwartej organizacji, przeprowadzają obozy alpejskie i cały szereg szkoleń w szkółkach wspinaczkowych. Z tych szkółek i obozów wychodzą późniejsze sławy alpejskie i himalajskie jak Rebuffat, Terray, Lachenal, Frendo, Oudot, Herzog, Gurekian, Livanos, Tournier, Georges Charlet, Livasic i wielu, wielu innych. Francuzi dokonują powtórzeń wszystkich wielkich dróg w grupie Mont Blanc i Delfinacie, rozwiązując przy tym dziesiątki problemów. Mało tego, stwarzają własną, odrębną szkołę alpinizmu nowoczesnego, bazującą na szukaniu dróg największych co do rozpiętości technicznych, na dużej szybkości, oszczędnym gospodarowaniu sztucznymi ułatwieniami i dużej prostocie wielkich rozwiązań.
Bezpośrednio po zakończeniu działań wojennych przystąpili oni do szeroko zakrojonej ofensywy. W 1945 r. przewodnicy Edouard Frendo i Gaston Rebuffat dokonują pierwszego powtórzenia drogi Cassina na Grandes Jorasses. Dwaj inni przewodnicy, Lachenal i Terray, przechodzą jako drugi zespół północną ścianę Eigeru (19447 r.). I wreszcie przychodzi rok przełomowy w alpinizmie światowym, rok 1950, który przynosi zdobycie pierwszego szczytu ośmiotysięcznego - Annapurny. Tym czynem otworzyli Francuzi (Herzog, Lachenal) nowy okres alpinizmu światowego: Złoty wiek Himalaizmu.

Zakończenie

Inne narodowości z pewnym opóźnieniem nawiązują do świetnych osiągnięć Francuzów. Pojawiają się nowe, dźwięczne sławą nazwiska, padają zerwy uznane dotąd za nie do zdobycia. Wyrafinowany w swej precyzyjności sprzęt wspinaczkowy, a przede wszystkim bory i haki ekspansyjne, umożliwiają przejście ścian skalnych, przewieszonych na przestrzeni setek metrów. Drogi hakowe ulegają coraz szybszej dewaluacji z powodu kompletu - względnie nawet nadkompletu - haków tkwiących w skale wzdłuż całego przejścia. Jednocześnie zaś drogi lodowe stają się w miarę upływu czasu coraz trudniejsze do przebycia, gdyż długotrwały okres ocieplenia przyniósł ze sobą cofanie się pokrywy lodowej w Alpach.
Głód świeżych problemów zaspakaja dokonywanie pierwszych przejść zimowych i to ścian największych i najtrudniejszych. Jean Couzy i Rene Demaison przechodzą zachodnią ścianę Petit Dru (10 - 14 II1 19.56 r.), P. Siegert, R. Kauschke i G. Uhner w ciągu 21 dni wykreślają nową drogę - superdirettissimę - w północną ścianę Cima Grande di Lavaredo, biwakując 16 razy z rzędu (5 - 26 I 1963), Walter Bonatti i Zapelli odnoszą sukces na filarze Walkera w Grandes Jorasses (26 - 30 I 1963), a Hiebeler, Piussi i Radaelli na drodze Solledera na pn. wschodniej ścianie Civetty (28 II - 7 III 1962), Walter Bonatti w samotnej wspinaczce otwiera nową drogę przez północną ścianę Matterhornu (19 - 22 II 1965). Zespół szwajcarsko-włoski przechodzi północno-wschodnią ścianę Piz Badile (21 XII 1967 - 2 I 1968).
Najlepszą ilustrację obecnej sytuacji w alpinizmie przedstawia bilans północnej ściany Eigeru, zdobytej po raz pierwszy w 1938 roku. Do końca roku 1967 ściana ta liczy 61 przejść, w której uczestniczyło 161 alpinistów z 13 krajów, w tym 2 Polaków - 2 przejścia zimowe: jedno na drodze pierwszych zdobywców (1961), jedno tak zwaną direttissimą (1967), jedno przejście w zejściu (zjazdami), jedno przejście samotne (Michel Darbellay) i dwa przejścia z udziałem kobiet (Daisy Voog i Christine de Colombelle).

Aiguille Verte i Les Droites widziane poprzez Chamonix Aiguilles z Aiguille du Midi. Fot. Willi Burkhardt.

Aiguille Verte i Les Droites widziane poprzez Chamonix Aiguilles z Aiguille du Midi. Fot. Willi Burkhardt.

W ostrej rywalizacji o rozwiązanie ostatnich problemów Alp Zach. biorą udział Polacy, dokonując początkowo, od roku 1957 powtórzeń najtrudniejszych ścian, takich jak - Filaru Walkera i Filaru Croza na Grandes Jorasses, północnej Materhornu, Eigeru, Fiescherhornu, Grosshornu, Petit Dru, Filaru Narożnego, Finsteraarhornu i wielu, wielu innych, aby jednocześnie od roku 1961 - sięgnąć po nieliczne cele, jeszcze czekające na swych zdobywców.
I tak Jan Długosz dokonuje wraz z Anglikami I przejścia środkowego filaru Freney na Mt Blanc de Courmayeur (27 -29 VIII 1961). Lucjan Saduś i Ryszard Szafirski otwierają nową drogę na wschodniej ścianie Mt Maudit (5-6 VIII 1963). Maciej Gryczyński, Jerzy Michalski i Jan Stryczyński, oraz Jerzy Werteresiewicz przechodzą po raz pierwszy w zimie północno-wschodni filar Les Droits (7-11 III 1963). Krzysztof Berbeka i Jerzy Hajdukiewicz przechodzą wraz ze Szwajcarami i Niemcami północną ścianę Dent d'Herens (14 - 17 III 1964). Eugeniusz Chrobak, M. Gryczyński, Jerzy Michalski, Jan Surdel i Ryszard Szafirski przechodzą jako pierwsi w zimie drogę Contamine'a na północnej ścianie Aiguille Verte (9-13 III 1935). Ryszard Berbeka, Ryszard Szafirski, Jan Stryczyński i Adam Zyzak - dokonują w doskonałym stylu pierwszego letniego przejścia drogi Waltera Bonatti na północnej ścianie Matterhornu (12-13 VIII 1966). Lewy filar północno-wschodni ściany Les Droits staje się łupem Janusza Kurczaba i Macieja Kozłowskiego (27 - 28 VII i 3 VIII 1967), a zima roku 1968 przynosi wielki sukces w postaci pierwszego przejścia północnej ściany Aiguille Blanche de Peterey (10 III), którego autorami byli M. Kozłowski, Jacek Poręba, Jerzy Michalski i Andrzej Zawada. Również w Dolomitach na ścianach Civetty, Marmolaty, Tre Cime di Lavaredo, Monte Pelf, Quarta Pala, Schiary czy też Cima del Burel - święcą Polacy wielkie triumfy tak w powtórzeniach najśmielszych dróg, jak i w rozwiązaniach dziewiczych problemów - wchodząc w ten sposób szeroką ławą do alpinistycznej czołówki światowej i dając tym samym swój historyczny wkład w dzieje alpinizmu, jak żaden inny z narodów słowiańskich.

Wschodnie zerwy Mont Blanc de Courmayeur z filarem Freney. Fot. Willi Burkhardt.

Wschodnie zerwy Mont Blanc de Courmayeur z filarem Freney. Fot. Willi Burkhardt.

Tymczasem w Himalajach zdobyto już wszystkie (14) szczyty ośmiotysięczne w latach od 1950 do 1963, a na niektóre z nich dokonano nawet kilku wejść.
I tak na Everest dziesięciu, na Cho Oyu dwu i na Nanga Parbat dwu.
Poszczególne kluby i stowarzyszenia alpinistyczne liczą dziś od kilkudziesięciu do kilkuset tysięcy członków, szereg szkół alpinizmu wprowadza nowe rzesze adeptów w świat skały i lodu, poczytne książki z wypraw w egzotyk tłumaczone są na wiele języków, rozrastają się specjalistyczne biblioteki i muzea. Festiwale filmowe, poświęcone filmom górskim, cieszą się coraz większą popularnością i wreszcie - stale rośnie i rozszerza się międzynarodowa przyjaźń i solidarność ludzi gór, czego najlepszym dowodem są wielkie pierwsze przejścia i akcje ratownicze, dokonywane i przeprowadzane wspólnym wysiłkiem alpinistów wielu narodowości. Obecny alpinizm jest stale i dynamicznie rozwijającym się ruchem wielomilionowych rzesz ludzi, dążących ku górom, ruchem o głębokim podłożu socjologicznym i kulturalnym.

Jerzy Hajdukiewicz

Tekst pochodzi z magazynu "Wołanie" (nr 25) (29)

Polskie Towarzystwo Tatrzański

Powiązane artykuły

Górska deklaracja etyczna UIAA

Górska deklaracja etyczna UIAA

Atrakcje turystyczne na Podhalu