3. Odpowiednia droga na odpowiednie warunki - 10 patentów na zimę

W kolejnej części naszego cyklu, rzucamy na tapetę sprawę "warunu" na drogach wspinaczkowych. Temat jest tak obszerny, że nawet nie będziemy się silić na opisanie go konkretnie. Jedynie parę podstaw, które mogą się Wam przydać. Jeśli uważacie, że coś ważnego pominęliśmy w artykule, to dajcie znać w komentarzach :)

Wspinaczka Żlebem Karczmarza na Gerlachy

Wspinaczka Żlebem Karczmarza po "betonach". Fot. Maciej Chmielecki

Jeżeli mieliście styczność z wspinaniem zimowym, ba nawet trekkingiem, to wiecie jak wiele zależy od warunków. Niejeden wyciąg II, może sprawić nam niemiłą niespodziankę, albo wprost przeciwnie można się miło zdziwić, że to ostre miejsce za VI, jakoś tak łatwiejsze jest:) W zimie różnica może być kilku stopni (albo nawet możliwe, niemożliwe)

W każdym razie bardzo ważne jest, aby wybierać drogi pod kątem warunków które na nich zastaniemy.

Nawet dojście w śniegu po jaja może sprawić, że postanowimy się spełnić wspinaczkowo na drogach z dogodniejszym podejściem (z życia wzięte: Plan był na 114 w zimie, niestety śnieg po pachy w Kotle Kościelcowym sprawił, że Kliś wydał się odpowiedniejszym celem ;)

Info

W dobie internetu zdobycie informacji o warunkach panujących w Tatrach, ba nawet w konkretnym rejonie, jest o wiele prostsze. Do dyspozycji mamy strony takie jak:

new.meteo.pl - Numeryczna prognoza pogody ICM. Bardzo dokładna na najbliższe 48 godzin.
topr.pl - Strona TOPR. Lektura artykułów, sprawozdań może nam dać obraz, czego możemy się spodziewać w najbliższych dniach.
Fora wspinaczkowe, górskie, itp - Jest dużo wątków o warunkach panujących w dany rejonie, a nawet ścianie. Zapraszamy serdecznie do zamieszczania informacji o warunkach panujących w Tatrach na naszym forum w sekcji: "Aktualne warunki wspinaczkowe"
"Stare" metody takie jak telefon do przyjaciela - jak najbardziej są przydatne. Z tym, że uważajcie do kogo dzwonicie, "Dobry warun" to pojęcie względne :)

Jak już wiemy czego mniej więcej się spodziewać, to można zacząć poszukiwanie celu (ew. zmienić cel, gdyby się okazało, że warunki nie będą zbyt dobre)

Warunki (parę porad, patentów)

Alpinizm i Lawiny

Lawina na Denali. W tamtym kotle zdecydowanie nie było warunków do wspinu.

Początek sezonu to czas kiedy statystycznie jest mało śniegu, ale mróz chwyta w nocy. Dzięki czemu trawki zaczynają trzymać. Zazwyczaj wtedy jest mało śniegu, a betony to już w ogóle rzadko. Dlatego drogi na których jest dużo długich odcinków śnieżnych, mogą nie należeć do najodpowiedniejszych :) Ale trawkowe, skalne to czemu nie. Zazwyczaj wtedy wykorzystujemy dużo umiejętności z drytoolingu.
Konsystencja śniegu - jak są betony, takie że dziabka trzyma to nie ma żadnego problemu (zazwyczaj tworzą się pod koniec zimy). Jak śnieg jest sypki, lub lawiniasty to warto rozglądnąć się za czymś innym. Dołóż do tego, że takie śnieżne drogi, to zazwyczaj żleby, kominy, pola śnieżne które są potencjalnym torem lawin.
Drogi z odcinkami lodu, lub w ogóle lodowe potrzebują trochę mroźnych dni, aby lód zdążył się uformować. Generalnie najlepiej wspina się w lodzie... gdy jest on gruby i nie cieknie po Nas woda.
Mimo, że w miękki lód fajnie wchodzą nam dziabki to asekuracja na nim już nie jest taka fajna (śruby lodowe mogą okazać się bezużyteczne).
Jeśli widzisz, że pod lodem płynie woda, to być może lepiej wybrać się na jakiś inny lodzik.
Zwróć uwagę jaką wystawę ma ściana, jeśli np. o danej godzinie zaczyna na niej operować słońce, to prawdopodobnie wspinaczka stanie się na niej niebezpieczniejsza (spadające kamienie z góry, śnieg przestaje wiązać, itp.). Warto w takich wypadkach jeśli to możliwe, to wbić się jak najwcześniej w drogę, aby skończyć ją zanim słońce zacznie ją oświetlać
Jeśli jest parę stopni powyżej zera + jeszcze świeci tam słońce, to na niektórych drogach trawy mogą nie być zmrożowe i będzie krucho. Np. taki sektor drytoolowy na Zakrzówku. Niektóre drogi naprawdę nie są polecane w warunkach powyżej zera.