9. KFG - dzień trzeci

Trzeci i ostatni dzień festiwalowy za nami, grafik nie był tak napięty jak sobotni, za to emocji nie brakowało. Najważniejszymi punktami dnia były niewątpliwie finały Mistrzostw Polski w Bulderingu i prelekcja Denisa Urubko.

alt

fot. Adam Kokot/KFG

Podobnie jak w sobotę, przedpołudnie mineło po studencku, na ostatnich już wykładach 9. KFG. Koło Przewodników Tatrzańskich wraz ze Stowarzyszeniem Międzynarodowych Przewodników Górskich "Lider" podjęło niezwykle ważny temat "Bezpieczeństwo w górach - o trekkingach w góry Europy".

Tym, którzy nie mają planów gdzie się wybrać na wspinanie w nadchodzącym roku, z pomocą przyszli Tyrolczycy promując platfromę internetową www.climbers-paradise.com gdzie wspinacz może znaleźć bardzo obszerne informacji o regionach wspinaczkowych Tyrolu wraz opisami dróg i bazami noclegowymi w okolicy. Problem może sprawić brak wersji angielskiej strony.

Natomiast na koniec pojawiła się Janina Wrzak, trener i certyfikowany kontroler PETZL-a z garścią przydatnych porad z zakresu "Kontroli sprzętu ochrony osobistej".

Natomiast na sali głównej od godziny 10:00 odbywał sie pokaz fimów Polskiego Konkursu Filmowego KFG w ramach którego wyświetlono 6 filmów: Obcy spręż, People of the White House, JN Rocklands, Three Dimensional State of Mind, Halny.

Po przerwie na scenie pojawili się Konrad Ociepka i Marcin Wszołek, borykając się z problemami technicznymi podzielili się swoim sukcesem na drodze Voie Petit na Gran Capucin. w czterech podejściach zdołali pokonać wszystkie najważniejsze trudności na drodze. Tym punktem zakończył się blok prelekcje polskich alpinistów i wspinaczy skalnych, trwający przez sobotę i niedzielę.

Kolejny punkt programu to finały Mistrzostw Polski w Bulderingu seniorów i młodzieżowców. Zawody zgromadziły liczną widownię, która zachęcana do dopingu przez prowadzącego imprezę Rafała Nowaka reagowała żywiołowo na każdy przechwyt. Po kwalifikacjach odbywających się dzień wcześniej na Krakowskiej Koronie do finału zakwalifikowała się 12 zawodników (6-ciu panów i 6 pań). Po emocjunojącej walce podium przypadło najlepszym. Wśród kobiet bezkonkurencyjna okazała się Kinga Ociepka-Grzegulska, która nie dała najmniejszych szans konkurentkom.

  1. Kinga Ociepka-Grzegulska (KS Korona Kraków) - 4 x TOP
  2. Agata Modrzejewska (KW Toruń) - 2 x TOP
  3. Sylwia Buczek (MKS Tarnovia)
  4. Oliwia Bechyne-Goś (KS Korona Kraków)
  5. Karina Mirosław (Skarpa Lublin)
  6. Olga Weber (Reni Sport)

Natomiast wśród panów rywalizacja była bardziej wyrównana, a na pierwszym stopniu podium stanął Andrzej Mecherzyński-Wiktor.

  1. Andrzej Mecherzyński-Wiktor (Reni Sport), 4 x TOP
  2. Jakub Główka (UKA Warszawa), 3 x TOP
  3. Aleksander Romanowski (KW Warszawa), 3 x TOP
  4. Jakub Jodłowski (UKA Warszawa), 1 x TOP
  5. Piotr Bunsch (KS Korona Kraków), 1 x TOP
  6. Konrad Ociepka (KS Korona Kraków), 1 x TOP

Jak to z zawodami bywa, przedłużyły się więc i kolejny punkt programu musiał być przesunięty, lecz nikogo to nie zniechęciło gdyż kolejnym gościem był gigant wspinania w górach wysokich, Denis Urubko. Człowiek o stalowej formie, za którym (w/g Piotra Pustelnika) zdyszany biegał Simone Moro. Podzielił się z widzami swoją historią, pasją jaką odkrył w górach, szczególnie tych jeszcze nie zdobytych. Opowiedział jak to się zaczęło w Tien-Shan, i jak dalsze poszukiwania doprowadziły go w Himalaje i z powrotem w Tien-Shan, gdzie może prowadzić nowe drogi nie mniej trudnie niż te w Himalajach.

Prelekcja Denisa była ostatnią atrakcją festiwalu, po spotkaniu z nim nastąpił ostatni punkt w trakcie, którego nastąpiła dekoracja zwycięzców zawodów bulderowych, oraz poznaliśmy zwycięzców Międzynarodowego Konkursu Filowego o Grand Grix KFG 2011. Laur zwycięzcy przypadł obrazowi Nicka Waggonera "Solitaire", dzieło nietuzinkowe wyróżniające się formą i narracją spośród innych filmów festiwalowych. Film "Cold" Ansona Fogela i Coryego Richardsona, powstały w trakcie tegorocznego zimowego wejścia na Gasherbruma II, zebrał dwie nagrody; w konkursie głównym oraz został wyróżniony przez publiczność. Pojawił się również polski akcent w postaci wyróżnienia dla filmu "Sztuka wolności" Marka Kłosowocza i Wojtka Słoty, film niezwykle sentymentalny, przypominający o wspaniałych latach polskiego himalaizmu. Niestety jury nie przyznało żadnej nagrody w Konkrusie Filmu Polskiego.

 

Powiązane artykuły