Pierwsze starcia, pierwsze ofiary - czyli Himalaje po monsunie

  Jak na początek sezonu, lista ofiar Himalajów jest wyjątkowo długa. 24 września
  w bazie pod Cho Oyu zmarł Japończyk Nobuaki Kuwabara. 28 września
  na Dhaulagiri, w lawinie nieco ponad bazą, zginęło dalszych trzech
  Japończyków: Daisuke Honda, Osamu Tanabe i Toshio Yamamoto oraz Szerpa Pasang Gelu.

 

Z kolei na Cho Oyu (8201 m) zginął czołowy włoski alpinista Walter Nones. Do wypadku doszło 3 października na południowo-zachodniej ścianie tego ośmiotysięcznika. Nones wraz z Giovannim Macaluso i Manuelem Nockerem próbował tą ścianą poprowadzić nową drogę. Nieznane są przyczyny wypadku, gdyż w tym momencie Włoch wspinał się samotnie i nie było żadnych świadków.

Walter Nones mieszkał w Val Gardena, należał do tamtejszego oddziału Carabinieri oraz Soccorso Alpino (organizacja ratownicza, odpowiednik TOPR). W sierpniu 2008 roku Walter Nones wraz z Simonem Kehrerem był towarzyszem Karla Unterkirchera na północnej ścianie Nanga Parbat. Unterkircher zginął wówczas w szczelinie lodowej, zaś Kehrer i Nones przez 4 dni walczyli o przetrwanie w skrajnie niebezpiecznych warunkach.

 

źródło: wspinanie.pl

Powiązane artykuły