Andrzej Bargiel zdobył Manaslu!

Zakopiańczyk Andrzej Bargiel pobił rekord wejścia na Manaslu. Na szczycie ośmiotysięcznika stanął o 8:25 czasu polskiego. Wejście na wierzchołek zajęło mu 14 godzin i mniej więcej 5 minut. Dotychczasowy rekord, który wynosił 16 godzin, Bargiel pobił o niemal dwie godziny.

Andrzej i Grzesiek Bargielowie. Fot. Marcin Kin / Red Bull Content Pool

Wracając, z powodu gęstej mgły nie pobił własnego rekordu w wysokości polskiego zjazdu na nartach, ale do kolekcji dodał rekord wejścia i zejścia na Manaslu. Wynosi on 21 godzin i 14 minut i jest o prawie dwie godziny lepszy od poprzedniego, ustanowionego w 2012 roku przez Benedikta Bohma.

Natarcie zaczęło się w nocy z 23 na 24 września. Najpierw, bezpośrednio do obozu trzeciego wyruszyli Grzesiek i Darek. Atak na rekord zaczął się niecałą dobę później – w środę około 22:00. W pierwszym obozie Andrzej zmienił zmoczone deszczem podczas wyjścia z bazy rzeczy. Po 4 godzinach i 30 minutach od wyjścia dotarł do trójki, gdzie spotkał się z kolegami. Stamtąd do ataku wyruszyli Grzesiek i Andrzej. Pierwszy z braci dotarł na wysokości 7500 metrów, a drugi wszedł na szczyt w nieco ponad 14 godzin. Rozpoczął zjazd, ale w jego trakcie musiał odpinać narty. W pokonaniu całej trasy przeszkodziła mu gęsta mgła. W drodze na dół członkowie wyprawy zbierali sprzęt. Wszyscy bezpiecznie dotarli do bazy. Od wyjścia z niej, droga na wierzchołek Manaslu i powrót zajęły Andrzejowi 21 godzin i 14 minut.

W ramach wyprawy Hic Sunt Leones Bargiel miał w planach zjazd na nartach z Manaslu i z Cho Oyu.

Źródło: redbull.com

Powiązane artykuły