Ciekawe gry na PC o tematyce wspinaczkowej

Wspinaczka górska przyciąga z roku na rok coraz więcej osób żądnych przygód na świeżym powietrzu. Nic dziwnego, że w sukurs miłośnikom tego sportu przychodzą studia developerskie zajmujące się grami komputerowymi. Współczesne symulacje wspinaczek wysokogórskich nie wymagają od nas zakupu drogiego sprzętu ani inwestowania w bilety lotnicze do Nepalu czy Chile. Aby odwiedzić masyw Karakorum bez ruszania się z domu, wystarczy konto na Steamie.

Insurmountable (2021): przygodówka wśród chmur

Pierwszym tytułem, który bierzemy pod lupę, jest Insourmountable. To gra roguelike wykonana w konwencji gry przygodowej TPP z elementami survivalowymi. W Insurmountable wcielamy się w jednego z trzech alpinistów, a naszym zadaniem jest zdobycie trzech coraz wyższych i trudniejszych szczytów.

Celem gry jest oczywiście pokonywanie coraz trudniejszych tras i finalnie zdobywanie szczytów. W trakcie wędrówki wysokogórskiej musimy stawiać czoła piętrzącym się trudnościom. Miła wycieczka wśród oblodzonych grani powoli zamienia się w wyścig z czasem, warunkami atmosferycznymi i własnymi słabościami. Od naszych decyzji zależy nie tylko sukces ekspedycji ale często przetrwania w surowych warunkach.

Insourmountable wykorzystuje podział planszy na heksagonalne pola, co przywoływać może gry w rodzaju Cywilizacji. Jednak poruszamy się tutaj w świecie 3D po skałach, blokach lodu lub śniegu. Każde pole wymaga od nas innej strategii i umiejętności. W trakcie wspinaczki możemy wybrać dłuższe, lecz mniej obciążające trasy lub pójść na żywioł, na przysłowiową "krechę" i ryzykować utratę sił przed dotarciem do miejsca obozowiska. Bardziej wymagające trasy niosą ze sobą również zwiększone ryzyko wypadku. Podobnie jak w wielu tytułach RPG, mamy tu jedno życie i błędna decyzja może nieść za sobą nieodwracalne konsekwencje.

Tlen, wytrzymałość, temperatura ciała, kondycja psychiczna - od tych parametrów zależy sukces ekspedycji. Na początku wskaźniki te są naładowane w 100%, lecz z każdym krokiem uszczuplamy ich zasoby (wyjątkiem jest tlen, którego stężenie w powietrzu po prostu maleje na wysokości). Niektóre z nich możemy mozolnie odbudowywać - wytrzymałość pomaga nam odzyskać sen. Do tego jednak potrzebna jest osłonięta od wiatru jaskinia i namiot. Regeneracja sił powinna mieć miejsce w nocy, gdyż wspinaczka w ciemnościach jest bardziej wyczerpująca. Co jednak, jeśli źle oszacowaliśmy siły i nie dotarliśmy do planowanego punktu postoju o czasie?

Insourmountable wymaga od nas nieustannej czujności. W miarę pokonywania kolejnych trudności zaczynamy balansować na granicy życia i śmierci. Tylko od nas zależy, czy osiągniemy sukces, czy też nasze nasze nazwisko zapisze się w tragicznej historii wirtualnych wspinaczek zakończonych katastrofą w Strefie Śmierci.

Everest (2016) - wspinaczka na dach świata

Kolejnym tytułem wartym uwagi jest wypuszczony w 2016 roku Everest. Posiadacze gogli Valve Index, Oculus czy HTC Vive mogą zasmakować wycieczki na jeden z ośmiotysięczników w wirtualu. W roku premiery gra zebrała pozytywne recenzje za fotorealistyczną grafikę (za którą odpowiedzialny jest Unreal Engine) i wierne oddanie scenariusza wyprawy na najwyższy ośmiotysięcznik na Ziemi.

• Gra rozpoczyna się spacerem w stronę obozowiska u podnóża szczytu.

• Następnie gracz przemierza przerażające lodospady Khumbu

• Później spędzamy noc w obozie 4.

• W przedostatnim etapie wspinamy się na niebezpieczny Hillary Step

• Na ostatniej prostej zdobywamy szczyt.

Tytuł zebrał w większości pochwalne recenzje, choć oczywiście realizm oprawy graficznej nie sprawi, że doznamy odmrożenia kończyn. Niemniej jednak warto tę grę sprawdzić, jeśli oczywiście posiadacie odpowiedni sprzęt do VR.

Extreme Rock Climbing (1999)

Czas na odrobinę klasyki. Wprawdzie symulacje wspinaczkowe pisano już na komputery 8-bitowe, ale to Extreme Rock Climbing należy się miejsce na podium za realistyczne podejście do tematu. Recenzowany tu tytuł stanowi kolejną, po Extreme Paintbrawl, grę w ramach serii Extreme Sports, opracowana przez studio deweloperskie Creative Carnage we współpracy z wydawnictwem Head Games.

W przeciwieństwie do dwóch recenzowanych wyżej tytułów gracze w ERC mają okazję spróbować swoich sił w wirtualnej wspinaczce skałkowej. Zabawa rozpoczyna się od wyboru jednego z dostępnych wspinaczy oraz szczytu, który będzie celem wyprawy. Twórcy zadbali o to, aby trasy skałkowe różniły się nie tylko wysokością ale także stopniem trudności. Gra oferuje cztery tryby: practice, free climb, capture i solo climbing.

Gra łączy w sobie elementy zręcznościowe i symulacyjne. Kontrolując poczynania bohatera, gracz musi zaplanować i wykonać kolejne ruchy w drodze na szczyt. Wymaga to wskazania odpowiedniego punktu zaczepienia i określenia siły chwytu - ten mechanizm został opracowany we współpracy z profesjonalnymi sportowcami. Od naszej strategii zależy sukces: zbyt wolna i zbyt szybka wspinaczka powodują błędy w realizacji założonego celu i w efekcie pogorszenie kondycji wirtualnego sportowca. Może on jednak odzyskać siły witalne dzięki spożywaniu batonów Power Bar, która to marka jest sponsorem tytułu.

Pod względem grafiki i animacji Extreme Rock Climbing nie podnosi poprzeczki wbranży, ale nie to jest najważniejsze. Choć trójwymiarowa grafika w tym tytule nie posiada zbyt wielu szczegółów, sama mechanika wspinaczki została przygotowana całkiem poprawnie. Nie sposób więc pominąć ERC w naszej kolekcji gier wspinaczkowych.

Getting Over It with Bennett Foddy (2017)

Oto tytuł, który choć trudno wziąć na serio, musiał się znaleźć w naszym zestawieniu. Getting Over nie oferuje klasycznych wspinaczkowych emocji. Pozwala raczej zanurzyć się w pewien rodzaj stanu umysłu dość specyficzny dla graczy casualowych. Gry wysokobudżetowe wyznaczają trend trudności w grach i starają się być łatwe. Posiadają różne rozwiązania motywujące graczy na wiele sposobów, takich jak minimapy, wskaźniki punktów orientacyjnych. Getting Over jest dokładnym przeciwieństwem tego podejścia.

W Getting Over It wcielamy się w Diogenesa - to ten filozof, który zamieszkał w beczce - który nie wychodząc z beczki próbuje wspiąć się na bardzo wysoką górę, używając jedynie młota kowalskiego. Podczas wspinaczki twórca gry, Bennett Foddy, komentuje naszą rozgrywkę. Wyjaśnia nam, dlaczego zdecydował się zrobić tę grę w taki a nie inny sposób, jak tego dokonał, co go zainspirowało. Dzieli się z nami swoimi przemyśleniami dotyczących scenariuszy pisanych przez developerów gier oraz samo życie.

Gra próbuje złamać uczestnika w każdy możliwy sposób. Klaustrofobiczne mapy, demotywująca narracja i kasowanie postępów w środku naszej walki o wejście na szczyt. Skutek? Frustracja i zniechęcenie. Autorzy postanowili stworzyć środowisko, w którym gracz doznaje kolejnych upokorzeń, zamiast w klasyczny sposób czerpać z rozgrywki przyjemność i satysfakcję.

Climber: Sky is the Limit (2022)

Wróćmy na chwilę na ziemię. Cliber: Sky is the Limit to rasowy symulator wspinaczki wysokogórskiej z elementami survivalu i gry przygodowej. Celem gry jest zdobywanie kolejnych ośmiotysięczników. Rozpoczynamy na długo przed wbiciem czekana - aby udać się na wyprawę, potrzebujemy gotówki, a tę zdobyć należy od sponsorów. Następnie wybieramy jednej ze szczytów (nie mogło zabraknąć wśród nich Mout Everestu, Nanga Parbat czy Lhotse) i planujemy naszą trasę.

Po zebraniu odpowiedniego wyposażenia (możliwości mamy ograniczone, podobnie jak miejsce w plecaku, zatem trzeba rozsądnie wybierać liczbę lin, czekanów i innego sprzętu), ruszamy w drogę. Jak na dobrą przygodówkę przystało, w trakcie wyprawy czyhają na nas różne przeciwności losu. Lawiny, lodowe rozpadliny, gwałtowne burze śnieżne - te i inne trudności musimy pokonać w drodze na szczyt. Gra zebrała sporo pochwał za świetną grafikę i wciągające scenariusze wypraw.

Inne tytuły wspinaczkowe na PC i komórki - gry hazardowe, wirtualna rzeczywistość

Przygodówki i gry zręcznościowe nie wyczerpują całego repertuaru rozrywki dla posiadaczy komputerów stacjonarnych i telefonów. Podobną frajdę zapewniają gry hazardowe, wśród których można znaleźć kilka tytułów poświęconych tematyce wysokogórskich wypraw. Ta szczególna kategoria gier różni się od gier arkadowych i FPS i gwarantuje niezapomniane emocje. Wszystko za sprawą ryzyka podejmowanego przez gracza.

Hazard na PC

W 2022 roku gracze mogą korzystać z wielu legalnych, zweryfikowanych kasyn w Polsce jak na przykład onlinekasynopl.com. Dziś licencje na prowadzenie działalności hazardowej w Internecie przyznają niemal wszystkie kraje europejskie. Największą estymą cieszą się kasyna z zezwoleniami Malta Gaming Authority, Curacao, Gibraltaru i UK Gambling Commission. Także polskie Ministerstwo finansów zajmuje się wydawaniem licencji, choć do tej pory wydało zaledwie jedno zezwolenie.

Nie zmienia to faktu, że rynek kasyn online działa dość prężnie i współcześnie większość portali z grami - również slotami o tematyce wspinaczkowej - akceptuje graczy z Polski. Gry slotowe o tematyce wspinaczkowej wykorzystują znany i lubiany przez graczy mechanizm "jednorękiego bandyty". Te wirtualne automaty wzorowane są na mechanicznych maszynach, w których na obracających się bębnach losujemy odpowiedni zestaw symboli.

Jedną z takich gier jest choćby Rock Climber. Tytuł ten wydany został przez rosyjskie studio Igrosoft. Wcielamy się w nim w śmiałka, przed którym stoi szansa zdobycia najwyższego szczytu świata. Jak przystało na rasowy automat jednoręki bandyta, mamy w nim 9 linii wygranych, symbole kojarzące się z wyprawą wysokogórską oraz opcję ryzyko. Dzięki tej specjalnej rundzie bonusowej gracz może dodatkowo zaryzykować i podwoić ostatnio uzyskaną wygraną.

W przypadku tej kategorii gier musimy pamiętać, że każde kasyno na pieniądze posiada przewagę nad graczem. Choć jest to zaledwie kilka procent (większość automatów posiada zwrot dla gracza, czyli RTP na poziomie 96-97%), istnieje możliwość przegrania całego budżetu podczas sesji hazardowej. Najlepiej więc zminimalizować ryzyko przegranej i rozpoczynać od najniższych stawek.

Granie w wirtualnej rzeczywistości (VR)

Rzeczywistość wirtualna na dobre wkroczyła do świata gier. Recenzowany wyżej tytuł Everest jest jednym z wielu, spośród których gracze wyposażeni w gogle mogą dziś wybierać. Cały rynek gier wykorzystujących VR do rozrywki wyceniany jest dziś na niecałe 8 miliardów dolarów, lecz rozwija się niezwykle dynamicznie. Szacuje się, że do 2028 roku będzie on wart aż 53,50 mld USD!

Jakie tytuły cieszą się niesłabnąca popularnością na Steamie?