Kronika TOPR 7.03.2011.
wtorek, 08 marzec 2011 Wróciła do nas zima. Jest lekki, a w górach dość spory mróz, opad śniegu. Poprawiło to humory narciarzom, bo przynajmniej wszędzie jest biało, choć w sumie świeżego śniegu nie za wiele.
Miniony tydzień to sporo pracy na stokach, skąd jak każdego tygodnia tej zimy zwożono wielu kontuzjowanych narciarzy i trochę pracy w górach, gdyż trudne warunki- twardy, zlodzony śnieg i okresowe załamania pogody powodowały, że niektórzy turyści mieli problemy orientacyjne i z bezpiecznym poruszaniem się I tak:
W dniu 1.03. o godz. 12.31 poinformowano Centralę TOPR, że w Jaskini Miętusiej nad „Wielkimi Kominami „ nagle zasłabł i stracił przytomność 30-letni uczestnik kursu jaskiniowego. Ratownicy po przygotowaniu sprzętu potrzebnego do akcji ratunkowej w zostali przewiezieni śmigłowcem w pobliże otworu jaskini. O godz.14.30 ekipa medyczna dociera do oczekującego na pomoc grotołaza. Okazuje się, że odzyskał on przytomność, ale jest dość słaby. Pozostali ratownicy przygotowują transport poszkodowanego ,w poszczególnych częściach jaskini montując stanowiska i poręczując. Okazało się, że grotołaz znajduje się pod Kaskadami. Ratownicy podają osłabionemu grotołazowi stosowne leki, herbatę i pożywienie. Po pewnym czasie grotołaz na tyle doszedł do siebie, że asekurowany sam porusza się do otworu wyjściowego. O godz.17.40 z kilkoma ratownikami wychodzi na powierzchnie. Zostaje sprowadzony do Dol. Miętusiej i skuterem dowieziony do miejsca, skąd zabiera go do szpitala karetka pogotowia. Pozostali ratownicy likwidują sprzęt i o godz. 19.40 wszyscy wychodzą na powierzchnię. O godz. 20.20 powracają do Centrali TOPR. W wyprawie ratunkowej wzięło udział 17-tu ratowników.
W czasie trwania wyprawy do Jaskini Miętusiej o godz. 14.36 to TOPR dotarła informacja, że podczas podejścia na nartach na Kozi Wierch zsunął się około 300 m po stromych, zlodzonych śniegach na stronę Dol. 5-ciu Stawów 25-letni skiturowiec z Woli Górniczej. W wyniku upadku doznał złamania nogi, mocnych otarć i potłuczeń. Na miejsce wypadku ratownicy polecieli śmigłowcem. Po desancie w pobliżu miejsca wypadku udzielono rannemu I pomocy. Następnie włożono go do noszy francuskich , windą wciągnięto na pokład będącego w zawisie śmigłowca i przetransportowano do szpitala.
W dniu 5.03. przed godz. 10-tą z Morskiego Oka do szpitala przewieziono 36-letniego taternika z Łańcuta, który w wyniku upadku doznał kontuzji ręki.
Po godz. 11-tej z Wiktorówek do szpitala przewieziono 37-letniego turystę z Tarnowa, który w wyniku upadku doznał kontuzji nogi.
W dniu 6.03. o godz. 8.47 do TOPR zadzwonili dwaj turyści informując, że znajdują się pomiędzy Siwą Przeł. a Starorobociańskim W. Jest mgła, opad śniegu i bardzo ograniczona widoczność. Nie mogą znaleźć drogi zejściowej . Proszą o pomoc. W tamten rejon wyruszyła 3 osobowa ekipa ratowników. O godz. 12.30 ratownicy dotarli do oczekujących na pomoc turystów. Po ogrzaniu sprowadzono ich do Dol. Starorobociańskiej.
Na najbliższy tydzień przewidywana jest zmienna pogoda. Trochę słońca, trochę opadów śniegu i dość zimno zwłaszcza nocą. Świeży śnieg padający z dość silnym wiatrem spowodował, że wzrosło zagrożenie lawinowe, tym bardziej, że nawiany śnieg odkłada się na starą, twardą i zlodowaciałą pokrywę śniegu. Takie warunki + okresowo ograniczona widoczność nie będą sprzyjać bezpiecznemu wędrowaniu po wyższych partiach Tatr. Apelujemy o ostrożność.
Adam Marasek