Wiosną otrzymałem do testów Plecak Rider 10 firmy Rockland, który według założeń producenta ma być idealny na jednodniowe wycieczki outdoorowe. Poniżej opis producenta i wrażenia z jego użytkowania.
Opis producenta
Rockland Rider 10 to propozycja idealna dla osób żyjących aktywnie - świetnie sprawdzi się zarówno podczas jednodniowych wycieczek po górach, jak i w trakcie codziennych treningów rowerowych czy biegowych.
Plecak składa się z pojemnej komory głównej, w której umieszczony został system hydracyjny o pojemności 3 litrów.
Po bokach i w przedniej części, znajdują się zasuwane na zamek kieszonki do których schować możemy wszystkie potrzebne przedmioty.
Tylni panel wykonano ze specjalnej siateczki, która doskonale pochłania wilgoć. Zarówno pas biodrowy jak i piersiowy są regulowane, a elementy odblaskowe zwiększają naszą widoczność po zmroku.
BUKŁAK W KOMPLECIE!!!
wymiary: 45x30x8 cm
waga: 0,45 kg
pojemność: 10 litrów
Materiał: wodoodporny, lekki Poliester z powłoką PU
Cena: 119 zł
Kolekcja plecaków marki ROCKLAND została zaprojektowana do różnych form turystyki. Wszystkie modele są tak wyposażone, aby były lekkie i maksymalnie pakowne. Dlatego wykonano je z bardzo lekkiego materiału co pozwala użytkownikowi skupić się na podróży, a nie na ciężarze który ma na plecach. Wszystkie modele w kolekcji posiadają system wentylacji pleców, co pozwala utrzymać komfort oraz suche plecy. Jest to niezwykle istotne latem lub w czasie intensywnej aktywności. Nasze systemy wentylacji zapewniają maksymalną cyrkulację powietrza.
Fot. Anna Resiak
Wrażenia z użytkowania
Plecak ma pojemność 10 litrów, a dodatkowo cztery zapinane kieszonki. Trzy z tyłu i jedna z przodu na ramieniu. W sam raz na upchanie paru drobiazgów potrzebnej na naszej wycieczce.
Mamy minimalistyczny pas biodrowy i piersiowy.
Główna komora wyposażona jest w wewnętrzną kieszeń na camelbaga (którego można podwiesić). Ma on pojemność 3 litrów i jest “w pakiecie” z plecakiem. Plecak do tego na ramieniu ma dziurkę, która umożliwia poprowadzenie rurki.
Waga plecaka według producenta to 450 gramów. Pomiary na domowej wadze elektronicznej bliższe były 470 gramom (140 bukłak i 330 sam plecak).
Widoczny system nośny. Fot. Anna Resiak
Plecak wykonany jest z poliestru, który na wierzchu na powłokę PU, która zapobiega namakaniu. Od spodu i na ramiączkach posiada siateczkową powłokę ulepszającą cyrkulację powietrza i wilgoci.
Tyle o detalach budowy. Ogólnie plecak dobrze mi się użytkowało na jednodniowych wycieczkach trekkingowych, czy na mieście. Szerokie paski piersiowe sprawiają, że prawie w ogóle nie czuje się go na ramionach.
Producent zdecydował się na stonowaną - czarno, szarą - kolorystykę. Co z jednej strony nie wyróżnia nas z tłumu na mieście, z drugiej jednak w górach (przynajmniej pod fotki) fajnie mieć kolorowy sprzęt.
Wnętrze plecaka. Fot. Anna Resiak
Podsumowując jest to całkiem niezły i wygodny plecak za niewielkie pieniądze. Warto się nad nim zastanowić jeśli szukamy przede wszystkim funkcjonalności.
Damian Granowski
