Relacja z akcji w górach z ostatnich dni - Gasherbrum I

Jak wiadomo z poprzednich relacji pierwszego lutego Adam, Ali i Shaheen założyli obóz II. Artur i Janusz byli jeden dzień za nimi. Na szczęście, droga do obozu II "puściła" bez większych trudności. Obóz II stanął na wysokości 6450 m n.p.m. na przełęczy Gasherbrum La. W podejściu na przełęcz, pomiędzy serakami jest parę emocjonujących szczelin oraz wymagających poręczowania lodowych ścianek. Jednakże po zaprawie w Icefallu poniżej obozu I nie robiły one na nikim większego wrażenia.

A. Bielecki

Adam Bielecki dochodzi do Przełęczy Gasherbrum La. Fot. Shaheen Baig

Zespół Adam, Ali, Shaheen był w obozie II już około 13:00. Następnie Adam zajął się rozbijaniem obozu II, a Ali i Shaheen zrobili rozpoznanie w kuluarze japońskim powyżej obozu II w kierunku obozu III. Ustalono, że stan starych lin poręczowych w kuluarze jest zadowalający, ponadto zdeponowano 200m naszych lin na wysokości 6750 m.

A. Hajzer

Artur Hajzer pokonuje szczelinę. Fot. Adam Bielecki

Szybkie postępy otworzyły szansę założenia obozu III i spędzenia w nim nocy aklimatyzacyjnej. Dlatego Artur i Janusz 2 lutego wyszli w nocy z zamiarem pominięcia obozu II, dołączenia do Adama i wspinania się w trójkę do obozu III. Zgodnie z tym planem Ali i Shaheen rankiem 2 lutego rozstali się z Adamem i rozpoczęli zejście do bazy. W tym czasie z bazy nadchodziły niezmiennie komunikaty o pogarszającej się pogodzie. Janusz i Artutr o godzinie 09:00 rano osiągnęli obóz II mijając po drodze schodzących Alego i Shaheena.

W tym czasie warunki pogodowe panujące na wysokości obozu drugiego były już niestety złe, widoczność była słaba, ponadto wyraźnie było słychać silny wiatr wiejący powyżej. O godzinie 13:00 po kilkugodzinnym oczekiwaniu na poprawę pogody w obozie II podjęto decyzję o odwrocie.

Noc z drugiego na 3 lutego Adam Bielecki, Janusz Gołąb i Artur Hajzer spędzili w obozie I, a 3 lutego o godzinie 13:00 wszyscy dotarli do bazy. Obecnie pogoda jest zła. W dniach 4 do 7 lutego spodziewany jest silny sztorm, w bazie poprawiono mocowanie namiotów, w szczególności wzmocniono namiot mesę. Cieszymy się, że plan kolejnego wyjścia został wykonany, czyli że na wysokości 6450m n.p.m. stanął obóz II.

Przejście przez Icefall i dojście do obozu II położonego na przełęczy Gasherbrum La, na wysokości 6450m

Źródło: polskihimalaizmzimowy.pl

Powiązane artykuły

Nanga Parbat Snowboard Expedition 2010

5 x 8000