Naszą tajną bronią w walce o Broad Peak ma być ten kombinezon.
To specjalna wersja zimowa. By nie było żadnej penetracji wiatru - wszystkie szwy są podklejone. Komory puchowe stanowią osobną konstrukcję podwieszoną tylko w formie podpinki pod wiatrochronną warstwę zewnętrzną. Zastosowano puch o sile wzdymania 800 cuin. w ilości 800 gram.
Zewnętrzne kieszenie z siateczki mają zakończyć proceder chowania wszystkiego (gogle, jumar, łapawice, itp) za pazuchę. Bardzo szczelna garda i dodatkowe klamerki pod brodą i w kapturze. Wywietrzniki pod pachami. Całość jest luźniejsza, obszerniejsza i waży więcej od wersji letnich mniej więcej o 300 g bo "aż" 2,2 kg.
Trening
Pozostał niewiele ponad miesiąc do wylotu uczestników wyprawy zimowej do Pakistanu. Wchodzimy w ostatni, przedstartowy cykl treningowy. Do użytku wchodzą środki treningowe o dużej intensywności, biegi tempowe, podbiegi skipami, pleometria. No więc właśnie. Jak powszechnie wiadomo, alpiniści nie mają o tym zielonego pojęcia. Atletyka wysokogórska i zjawisko skyrunningu to pojęcia nowe, a bez nich - tak uważamy - nie będzie sukcesu zimą w Karakorum. Skipów musieliśmy się nauczyć - jak dzieci - od zera. Jak nam to szło pokazuje załączony filmik :-). W roli instruktora dr Zbigniew Borek. W treningu uczestniczyło 25 osób skupionych wokół programu Polski Himalaizm Zimowy.
Komentarze obsługiwane przez CComment