Sprzęt już w bazie - Broad Peak 2010/11

Dostaliśmy ostateczne potwierdzenie, że wszystkie nasze ładunki dotarły do bazy wyprawy na 4750 m- - kamień spadł nam z serca. Teraz pozostaje nam do niej dotrzeć - planujemy tą operację na grudzień. Tymczasem całkowicie możemy się poświęcić treningowi.

Na razie jest to mniej więcj 6 dni w tygodniu po ok. 1,5h dziennie - zależy - każdy ma indywidualny program. Układanie programów zaczęło się po zakończeniu wyprawy na Nanga Parbat, w sierpniu, od badań wydolnościowych. W ich wyniku otrzymaliśmy szereg ciekawych danych i parametrów, ale ten psychologicznie najciekawszy to oczywiście VO2 max. Kształtuje się on u nas na poziomie od 55 do 63. Teraz pracujemy, żeby go poprawić.

 

Zobacz filmik z badań wydolnościowych. Na bieżni Rafał Fronia. Pracownia AZS AWF w Katowicach im. Jerzego Kukuczki.

Powiązane artykuły