Z cyklu, te mniejsze też są piękne – relacja z Ahornspitze (Alpy Zillertalskie).

granią na szczyt AhornspitzeAlpy Zillertalskie (niem. Zillertaler Alpen, wł. Alpi Della Zillertal) są pasmem górskim w Centralnych Alpach Wschodnich. Stanowią część grani głównej Alp. Usytuowane są na terenie Austrii (Tyrol) i na terenie Włoch (Południowy Tyrol). Główne miejscowości Mayrhofen, Zell am Ziller i Hintertux każdego roku odwiedzane są przez setki tysięcy turystów, co bez wątpienia potwierdza urokliwość tego regionu. Najwyższym szczytem Zillertalu jest Hochfeiler, którego wysokość sięga 3510 metrów.
Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Elementarz

chwatyNapisał do nas Tomek  Mucha:

Piszę do Was w ważnej sprawie! Na Waszej stronie można znaleźć mnóstwo materiałów poświęconych wspinowi, lecz brakuje jakichkolwiek działów dla dzieci łojantów. O tym, że dzieciaki te wymagają szczególnej opieki przekonał mnie majowy wypad w skały...

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Wspinacz, a sprawa łopaty lawinowej

Łopata lawinowa w opinii służb ratowniczych i dydaktyków wspinania powinna stanowić podstawowy element wyposażenia lawinowego wspinacza, turysty i narciarzy. O ile postulat ten jest w zasadzie nie do obalenia w przypadku turystów i narciarzy wszelkich odmian poza komercyjnymi stokami, o tyle w przypadku wspinacza ze względu na dodatkową wagę łopaty oraz i tak już dobrze wypełnionego i obciążonego plecaka, a także ograniczone, sporadyczne użycie jest co najmniej dyskusyjny...

Plecak zimowy wspinacza zimowego wraz dziabkami to ciężar o wadze ok. 10 -15 kg, a nawet więcej. Waga łopaty waha się w granicach od 406 g w przypadku łopaty plastikowej Grivela do aż 1090 g w przypadku łopaty Ortovox Expert.

 

Łopata grivel (najlżejsza)

Fot. 1 Łopata Grivel – waga 406 g najlżejsza z oferowanych na rynku współpracuje z czekanami Grivel

Łopata firmy Ortovox

Fot. 2 Łopata Ortovox Expert z teleskopowym styliskiem

Wydawać mogłoby się, że łopata Grivela jako najlżejsza i zezwalająca na zastosowanie czekana jako styliska łopaty jest najbardziej rozsądnym wyborem. Jednak tak nie jest. Otwory łoża styliska z całą pewnością pasują do klasycznych czekanów Grivel. Jeżeli posiadamy czekan innego producenta to, nie mamy pewności, że będą pasować do tego czekana. Mało tego, osobnym zagadnieniem jest liczba wspinaczy używających dzisiaj dziabek z prostym styliskiem – niestety tylko takie dają się zastosować do tej łopaty. Żaden czekan techniczny – również firmy Grivel nie będzie współpracował z tą łopatą. Zatem chcąc nie chcąc mamy dodatkowe 406 g w plecaku.

 

Jednak czy godząc na 406 g więcej w plecaku możemy dokonać lepszego wyboru ? Moim zdaniem tak. Lepszym wyborem dla zimowego wspinacza jest deadman, który po drobnej adaptacji może być w dalszym ciągu wykorzystany jako punkt asekuracyjny w śniegu oraz uzyskać funkcjonalność łopaty. Oczywiście pojemność takiej łopaty-deadmana będzie mniejsza od pojemności pełnokrwistej łopaty, jednak wystarczająca dla skutecznego wykopania jamy, platforemki na biwak czy też posłużenia się nią w przypadku zdarzenia lawinowego.

Inspiracje:

  1. Dyskusja na forum KW Warszawa, a szczególnie niezłomne instruktorsko-ratownicze stanowisko Maćka Ciesielskiego i moja równie niezłomna opozycja względem „literalnej” łopaty lawinowej jako niezbędnego wyposażenia wspinacza – poza sondą lawinowa i detektorem.

  2. Opatentowane w USA rozwiązania sposobu zamocowania łopatki na głowicy czekana

Rozwiązanie 1.

Patent na Łopatę lawinową, na czekanie

Rozwiązanie 2

Patent na łopatę lawinową na czekanie alpinistycznym

Opis rozwiązania

Przedstawione poniżej rozwiązanie nie narusza pierwotnie planowej przez producentów funkcjonalności. Rozwiązanie to nie wymaga ingerencji w kształt współpracujących urządzeń. Zestaw składa się z technicznej dziabki i deadmana. Obydwa urządzenia spełniają wymagania stosownych norm. W opisywanym rozwiązaniu zastosowałem standardowy czekan techniczny – Petzl Quark

Czekan Quark firmy petzl, służący do wspinaczki mikstowej

Quark firmy Petzl

oraz nowość na rynku sprzętu asekuracyjnego atestowane deadmany firmy FIXE. Deadmany te, produkowane są w dwóch rozmiarach. Ja zdecydowałem się na rozmiar największy.

Deadmen firmy Fixe, do asekuracji.

Fot.3 Deadman FIXE – duży, waga 404g, atest UIAA

Deadman posiada fabrycznie nawiercone otwory o średnicy 20 mm i rozstawie mierzonym w od średnicy do średnicy 65 mm. Zastanawiając się na tym w jaki sposób połączyć dziabę z deadmanem zdecydowałem się wykorzystać 2 pary symetrycznych już istniejących otworów. Łącznikiem deadmana i dziaby są dwa standardowe U-kształtne cybanty wykonane z pręta stalowego o średnicy 5 mm, rozstawie 45 lub 50 mm i wysokości 60 mm. Nakrętki sześciokątne dostarczone razem z cybantami wymieniłem na nakrętki motylkowe. Zastosowałem podkładki o średnicy 25 mm. Koszt elementów metalowych to ok. 10 zł. Ostatecznie po połączeniu elementów osiągnąłem rezultat ja na poniższych fotografiach:

Połącznie czekanu Quark z deadmenem

Fot. 4 Widok ogólny - stalowa linka deadmana zaczepiona na ostrzu dziaby.

Zbliżenie na dziabę i łopatę

Fot. 5 Szczegóły połączenia

Zbliżenie na drugą stronę naszej "łopaty lawinowej"

Fot. 6 Nakrętki motylkowe

Widoczne na fotografii 6 wystające końce cybantów oraz nakrętki motylkowe, a także pętla stalowa deadmana nie ograniczają skuteczności kopania w śniegu. Gwintowane końcówki cybantów można skrócić o 10-15 mm. W pozycji roboczej stalową linkę deadmana przeciągamy wzdłuż styliska i zawijamy 1 zwojem na łopatce lub obuchu a pętelkę przekładamy przez ostrze. Ten układ zagospodarowania linki stalowej gwarantuje to, że linka podczas kopania nie przeszkadza i znajduję pod kontrola kopiącego. Sposób mocowania gwarantuje stabilne połączenie czekana i deadmana nie powodując uszkodzeń na powierzchni rękojeści czekana jak również na krawędziach otworów deadmana.

Zalety:

  1. Wzrost wagi sprzętu nie większy niż 400-450 g

  2. Zachowana funkcjonalność dziaby

  3. Zachowana funkcjonalność deadmana

  4. Dodatkowa funkcjonalność łopaty

  5. Posiadamy śnieżny punkt asekuracyjny z prawdziwego zdarzenia w miejsce bezużytecznej z punktu widzenia asekuracji w śniegu łopaty ( mam na myśli atestowany punkt asekuracyjny - wiadomym jest, że w sytuacji awaryjnej zjedziemy w dobrym śniegu ze wszystkiego co pod ręką )

Wady:

  1. Montaż wymaga wprawy i trwa ok. 1-2 minuty. Należy się spodziewać, że w sytuacji nacechowanej znacznym obciążeniem stresem, może w niektórych przypadkach trwać dłużej. Dobrym rozwiązaniem mogło by być montowanie tej "łopaty, przed wejściem w lawiniasty teren.

Autor rozwiązania udostępnia powyższy opis celem wykorzystania w praktyce wspinaczkowej i doskonalenia przedstawionego rozwiązania. W przypadku komercyjnego zastosowania proszę o kontakt: +48 605655202

Andrzej Kowalik

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Trening – 10 zasad Udo Neumanna.

Trening Drytoolingu na ścianieWspinanie, czy to zimą czy latem, na wysokim poziomie może być naszym celem, lub środkiem do osiągnięcia go. Jeśli chcemy go zrealizować, to nie mamy wyboru...Musimy ładować.
Poniższe porady sprawdzą się zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych...
Napisz komentarz (1 Komentarz)

Wywiad z Ines Papert

Ines Papert

 

To góry zmieniły moje życie. Podążam za ich liną

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Jak Lepiej Łoić? - Kontrola oddechu

Jak prawidłowo oddychać podczas wspinaczkiZastanawialiście się kiedyś jak bardzo mogła by wam pomóc w wspinaniu, umiejętność optymalnego oddychania? Każdy potrafi oddychać, ale optymalne oddychanie gdy jesteśmy już na naszym limicie, a do topu zostało nam 10 metrów to już zupełnie inna bajka. Uważam, że wykorzystanie w 100% pozwoli każdemu zwiększyć jego poziom wspinania. Co w sumie może doprowadzić do tego, że ta wytrzymałościowa VI.3, lub M9 wreszcie padnie...

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Nowy przyrząd asekuracyjny Click-Up firmy Climbing Technology

clickup-miniNie jest łatwo wymyślić przyrząd asekuracyjny, którego działanie polega na nowym rozwiązaniu. Firmie Climbing Technology udało się to zrobić z bardzo dobrym wynikiem!...

 

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Damian Granowski instruktor taternictwa PZACześć! Jestem Damian – założyciel bloga drytooling.com.pl . Na mojej stronie znajdziesz opisy czy schematy dróg wspinaczkowych oraz artykuły poradnikowe. Teksty są tworzone z myślą o początkujących, jak i bardziej zaawansowanych wspinaczach. Mam nadzieję, że i Ty znajdziesz coś dla siebie.
Jeśli potrzebujesz dodatkowego szkolenia z operacji sprzętowych, technik wspinaczkowych czy umiejętności orientacji w górach, zapraszam na moje kursy.

Używamy ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.