Zmarzłe Czuby / Siekiera M6

Mocna końcówka roku 2020 w wykonaniu Łukasz Wini Szwarczyński i Arek Tabisz. Poniżej znajdziecie opis nowej drogi, której pierwsze przejście miało miejsce w czasie, w którym większość mieszkańców naszego kraju przygotowywała potrawy na wigilię. Smacznego ;)

Nazwa drogi: Zmarzłe Czuby

Wycena: M6

Długość: 120m

Czas przejścia: 3,5 h

Uroda: Sam oceń. Jeśli przeszedłeś to zaznacz ilość gwiazdek (Od 1 do 5), tak aby inni wiedzieli na co warto iść ;)

Pierwsze przejście zimowe: Łukasz Wini Szwarczyński, Arek Tabisz

Dojście

Z Murowańca 2 godziny pod ścianę. Podchodzimy znakowanym szlakiem na Zawrat, będąc pod ścianą Małego Koziego Wierchu, trawersujemy w lewo pod start drogi, który znajduje się kilka metrów na prawo od widocznego już z daleka Komina Motyki.

Opis

Pierwszy wyciąg M6
Start kilka metrów na prawo od Komina Motyki stromymi trawkami do widocznego pionowego zacięcia, którym w górę, następnie przez przewieszkę na półeczkę, skąd lekko w lewo przez kolejną przewieszkę na dużą półkę – tu wygodne stanowisko.

Łukasz Wini Szwarczyński w zacięciu

Drugi wyciąg IV+
Lekko w lewo i do góry po ewidentnych stopniach. Po lewej widoczny Komin Motyki. Następnie prosto w górę po pionowych ściankach i prożkach na kolejną półkę – wygodne stanowisko.

Łukasz Wini Szwarczyński na początku drugiego wyciągu

Trzeci wyciąg III
Lekko w prawo w skos i w górę, następnie przewijamy się na lewo trójkowym terenem przez filarek. Dalej skalno-trawiastą grzędą do wygodnego stanowiska.
Po trzecim wyciągu wspinamy się ok. 100 metrów łatwym terenem (I – II) na wierzchołek.

Na trzecim stanowisku