Dobrą skiturową propozycją w Dolinie Chochołowskiej jest zjazd z Trzydniowiańskiego Wierchu do Doliny Jarząbczej. Jest to też dobra propozycja na niepogodę. Jeśli okaże się, że warunki są zbyt trudne, to można zjechać drogą podejścia przez Kulawiec i Krowi Żleb.
Maciek Chmielecki na podejściu Kulawcem na Trzydniowiański Wierch. Fot. Damian Granowski
Trasa: Parking w Chochołowskiej - Czerwony Szlak przez Kulawiec - Trzydniowiański Wierch (1758 m) - Dolina Jarząbcza - Schronisko na Polanie Chochołowskiej
Podejście: ok. 800 metrów. Od schroniska ok. 600 metrów.
Zjazd: W lini podejścia. Przy dobrych warunkach śnieżnych da się zjechać (łyżwą) do samego parkingu.
Trudność: S1
Nachylenie: maksymalnie 33 stopni
Zagrożenia: lawiny w Szerokim Żlebie
Czas: podejście ok 4-5h, zjazd ok. 1-2 godz
Schroniska: Schronisko na Polanie Chochołowskiej
Sprzęt: ABC Lawinowe
Mapa: Tatry 1:27 000 Wydawnictwo ExpressMap
Zjazd z Trzydniowiańskiego Wierchu do Doliny Jarząbczej (lub na odwrót). Fot. Damian Granowski
Startujemy od parkingu i idziemy ok. 1:10 godz do odbicia szlaku czerwonego na Trzydniowiański Wierch. Na szczyt podchodzimy 2:15 godziny przez Krowi Żleb i Kulawiec. W razie niepogody możemy wycofać się tą samą drogą.
Zjazd na dole w Szerokim Żlebie. Fot. Damian Granowski
Z Trzydniowiańskiego Wierchu zjeżdżamy wyraźną grzędą, która opada do Doliny Jarząbczej. Nad granicą lasu odbijamy do Szerokiego Żlebu (którym lepiej nie zjeżdżać z góry) i już całkiem łagodnie do Polany Szałasiska.
Komentarze obsługiwane przez CComment