Cubryna / Lewy Filar V [5z]

Lewy Filar Cubryny V [5z] to ciekawa zimowa wspinaczka, o charakterze alpejskim, wyprowadzająca na szczyt Cubryny. Pokonujemy właściwie 800 metrów deniwelacji (sporo na lotnej asekuracji), a na drodze mamy 2-3 trudniejsze wyciągi (dużo możliwości ominięcia). Według mnie jest to świetna alpiniada, która będzie o wiele ciekawszym doświadczeniem, niż drogi na pobliskim Progu Mnichowym, czy Buli pod Bańdziochem.

Wycena: V [ zimą 5]

Długość:  ok. 800 m deniwelacji

Czas przejścia: 8h

Lokalizacja: Cubryna

Uroda: sam oceń jeśli przeszedłeś

Wystawa: PN

Charakter: trawki / zacięcia / śnieżne rynny

Zagrożenia obiektywne: lawiny

Pierwsze przejście: 1949, 9-10 października. Zespół: Andrzej Truszkowski, Janusz Vogel, Paweł Vogel

Pierwsze przejście zimowe: ~1957 rok

Przewodnik Cywińskiego "Cubryna"  droga nr 120

WHP Tom VI droga nr 862

Widoki z wierzchołka Cubryny

Dojście

Z Morskiego Oka pod ścianę podchodzimy bardzo prosto w jakieś 40 minut.

Opis

Właściwie większość trudności (Do Turni Zwornikowej) można obejść z lewej strony i trudności takiej kombinacji nie przekroczą II stopnia, ale może to być fajna wycieczka :-).

Lewy Filar Cubryny zaczyna się 50 m na lewo od najniższej schodzącej na piargi ostrogi skalnej. Startujemy małym zacięciem i do góry. Trzymamy się w miarę lewej strony i idziemy sobie po trawiasto/skalnym terenie pod zaciątko (pod nim można założyć stanowisko), które wyprowadzi nas na wielki trawiasty Taras Vogla.

Tomasz Klimczak w starcie drogi

Zaciątko z lewej może być wylane całkiem fajnie lodem. Oryginalnie idzie sie z prawej strony (z wejściem w kosówki). Zakładamy stanowisko z drzewka.

Następnie idziemy Półkami Kopulacyjnymi Vogla, znaczy Tarasem Vogla ;). do góry pod czwórkowe zacięcie, u podnóża którego możemy założyć stanowisko z zęba skalnego. Zacięciem Vogla ok. 50 m do góry (letnie trudności IV, zimowo ok. 5). Zakładamy stanowisko na bloku skalnym (lub kosówkach).

Zacięcie Vogla

Następnie łatwiejszym terenem śnieżnym lecimy do góry na Trawnik z Blokami i jeszcze nieco wyżej. Tutaj odbijamy w prawo i łatwym terenem podchodzimy pod grań Kazalnicy Cubryńskiej.

Podejście pod Trawnik z Blokami

Wbijamy się w zachód mający doprowadzić nas w okolice wierzchołka Kazalnicy Cubryńskiej

Trawers do Cubryńskiego Konia

Stamtąd odbijamy w lewo pod Cubryńskiego Konia. Przebijamy się przez siodełko i trawersujemy Cubryńską Igłę na Wyżni Cubryński Przechód, gdzie możemy się połączyć z Zetką.

Trawers do Wyżniego Cubryńskiego Przechodu

Ogólnie z Przechodu jest możliwość zrobienia Komina Voglów (oryginalny sposób przejścia). My chcieliśmy go zrobić, ale zniechęcił nas kopny śnieg po pas. Dlatego resztę terenu do Turni Zwornikowej pokonaliśmy Zetką.

Za WCP idziemy śniegami (trzymając się skał z prawej strony) na Turnię Zwornikową Cubryny. Tutaj łączymy się z Prawym Filarem Cubryny i idziemy na Cubryńską Kopkę i trawersem przez Wielką Galerię Cubryńską na grań Cubryny.

Z prawej strony widoczny zachód wyprowadzający nas na grań (lub do Zetki).

Granią ok. 1,5 h na szczyt (jest trochę ominięć grani). Można też wytrawersować w prawo do żlebu z Zetki i łatwiejszym (szybszym) sposobem dostać się na szczyt Cubryny (My tak chociażby zrobiliśmy).

Żleb na Zetce

Dojście do Lewego Zachodu Abgarowicza

Ostatnie metry grani Cubryny

Zejście 

Z Cubryny schodzimy najpierw na południe. Następnie żlebem kilkadziesiąt metrów w dół, w stronę Hińczowej Przełęczy. Po wyjściu z niego trawersujemy stok. Po kilku minutach osiągamy Hińczową Przełęcz.

Zejście na południową stronę Cubryny

Z Przełęczy schodzimy – okopczykowaną ścieżką - w dół na Wielką Galerię Cubryńską, gdzie przecinamy naszą drogę wejścia. Dalej idziemy do Małej Galerii Cubryńskiej. Wychodzimy na Zadnią Galerię Cubryńską, a później na Mnichowe Plecy. Stamtąd już ścieżką do żółtego szlaku (Morskie Oko – Szpiglasowa Przełęcz).

Weźcie pod uwagę, że MGC jest mocno zagrożona lawinami. Drogę zejściową można również skrócić przez Mnichowy Żleb (patrz tutaj: Mięguszowiecki Szczyt Wielki).

Sprzęt

Zestaw standardowy + 2-3 igły do traw. Wystarczy 10 ekspresów. Można wziąć nieco więcej pętli 120 cm (my mieliśmy cztery) do przedłużania przelotów.  

Topo