Granaty / Prawe Żebro IV

Prawe Żebro IV (zimą 3), właściwie Prawe Żebro zachodniej ściany Skrajnego Granata (WHP 222) to ciekawa kursowa droga. Mamy parę różnorodnych wyciągów, do tego ostatnie wyciągi płytą są estetyczne. Aktualnie wymieniono stare spity na ringi, a do tego droga została wyposażona w nową linię zjazdową.

Opracował D. Granowski

Droga kluczy przez ścianę, przez co nieraz komendy mogą być źle słyszane. Z drugiej strony na drodze może działać więcej zespołów.

Zimą droga jest całkiem ciekawą wspinaczką. Jeśli zamiast zimowymi wariantami, pójdziemy oryginalnie drogą, to będziemy mieli dodatkowe kilka pasaży, na których przyjdzie nam trochę "podrajtulować"

Mamy trzy główne warianty

Przez płytę, przez tzw. dachówki, oraz warianty zimowe.

Wycena: III/IV, zimą III (zimowoklasyczne 3?)

Asekuracja: RS1

Długość: około 250 metrów

Czas przejścia: 3 godziny

Lokalizacja: Hala Gąsienicowa / Skrajny Granat

Uroda: Sam(-a) oceń. Jeśli przeszłaś (-eś) to zaznacz ilość gwiazdek (Od 1 do 5), tak aby inni wiedzieli na co warto iść ;)

Wystawa: Zachodnia

Charakter: płyty / trawersy / trawki / rysy / rynny / kominki

Zagrożenia obiektywne: lawiny na podejściu w złych warunkach

Pierwsze przejście: 1936, 21 sierpnia - Zespół: Ruth Hale i Witold H. Paryski

Pierwsze przejście zimowe: ?

Dojście

Z Murowańca około 35 minut pod Czarny Staw Gąsienicowy, skąd dalej niebieskim szlakiem wzdłuż stawu. za stawem odbijamy w lewo ścieżką wśród traw pod zachodnią ścianę Granatów. Około 1:15 h. Zimą warto rozważyć podejście pod ścianę na turach :-), jeśli nie mamy to podejście może się znacznie wydłużyć.

Opis

Zachodnia ściana Granatów. Niestety miałem tylko komórkę, więc fotka dupy nie urywa... Fot. D. Granowski

Trawersujemy żleb, wchodzimy na prożek za I i wąską półką podchodzimy do gotowego stanowiska. Miejsca nie jest przesadnie dużo więc warto cały sprzęt przygotować 15 metrów wcześniej.

Półka startowa. Fot. Anna Resiak

Startujemy ze stanowiska (dwa ringi) na trawiastej półce, na którą dostajemy się z lewej strony. Na pierwszym wyciągu napotkamy główne trudności drogi (IV). Najpierw idziemy lekko w lewo, a następnie dużą odpękniętą płytę mijamy z prawej strony. Prosto do góry (kilka ringów) i wychodzimy na żebro i na dużej półce pod głazami zakładamy stanowisko. (wyciąg ma około 40 metrów)

Następnie idziemy do góry i wychodzimy na siodełko, delikatnie się obniżamy i możemy założyć stanowisko przed trawersem. Aktualnie są tam wbite 3 spity z akcji TOPR (powyżej siodełka). Ignorujemy je i na siodełku

Niektórzy nie zakładają tutaj stanowiska tylko idą dalej (mamy wtedy wyciąg około 40 metrów). Możemy iść również na wprost wariantem przez zacięcie (IV).

Kolejny wyciąg to delikatne obniżenie i wbicie się trawersem w płytę (II, 2 ringi). Trawersujemy płytę, następnie wbijamy się w małą rynnę (II) i łatwym terenem dochodzimy do kolejnego stanowiska u podstawy skalnej kazalniczki. Od kominka do następnego stanowiska jest około 40 metrów.

Trawers przez płytę. Fot. Anna Resiak

Idziemy do góry żlebem/rynną i po 15-20 metrach odbijamy w lewo systemem trawiastych półek (dwa ringi). Przechodzimy przez żebro i po 10-15 metrach mamy stanowisko zjazdowe. Można wpiąć się do niego, lub jeśli jest tłok w ścianie, to po prawej stronie od niego na płycie mamy dwa ringi (stary i nowy) i na nim założyć stan.

Płyta na Prawym Żebrze. Fot. D. Granowski

Kolejny wyciąg to już start do wielkiej płyty będącej wizytówką drogi. Wspinamy się do góry terenem za III-IV, z lekkim odchyleniem w prawo (3-4 spity, haki), by później skręcić lekko w lewo. Wyciąg ma około 40 metrów i kończymy go przy stanowisku zjazdowym, lub (lepiej w przypadku dużej liczby zespołów) około 5-8 metrów wyżej na stanowisku z dwóch ringów.

Następny wyciąg to dwójkowa teren prowadzący lekko z prawej strony od stanowiska. Około 40 metrów.

Przedostatnie stanowisko jest trochę niewygodne. Z stanowiska do góry najpierw załupą (III), a następnie rynną (II) do przełączki na górę. Tam można założyć stanowisko.

Następnie już łatwym terenem 150 metrów do wierzchołka. Lub pięć zjazdów wzdłuż linii drogi.

Zejście

Żółtym szlakiem, lub zjazdy wzdłuż linii drogi (po zakończeniu trudności).

Nie zjeżdżamy z pętli, które znajdujemy na końcu ostatniego wyciągu. Trzeba wyjść na głaz nad stanowiskiem i wychylić się na płytę. Tam mamy gotowe stanowisko, do którego spokojnie sięgamy z krawędzi płyty.