Droga Puškaša V na zachodniej ścianie Łomnicy to piękny klasyk. Sama ściana słynie z litej skały, a tutaj mamy naprawdę sporo ciekawych formacji i właściwie cały czas się wspinamy. Dodatkowo droga posiada sporo spitów, więc asekuracja jest dobra. W bonusie mamy podjazd kolejką. Dla bardziej rozwspinanych zespołów ciekawą opcją może być połączenie zachodniej ściany z Granią Wideł.

Wycena: V

Asekuracja: RS1

Długość: 200 metrów , 6/7 wyciągów

Czas przejścia: 2-4 godziny

Lokalizacja: Łomnica

Uroda: Sam oceń. Jeśli przeszedłeś to zaznacz ilość gwiazdek (Od 1 do 5), tak aby inni wiedzieli na co warto iść ;)

Wystawa: W

Charakter: płyty, zacięcia, kominy

Okres do wspinania: wiosna, lato, jesień

Zagrożenia obiektywne: zespoły powyżej mogą zrzucać kamienie z górnych wyciągów

Pierwsze przejście: 1948, wrzesień - J. Andráši, A. Puškáš, K. Skřipský

Pierwsze przejście zimowe: 1952, 20 marca - V. Karoušek, V. Mašková

Dojście

Patrz zachodnia ściana: Łomnica - 60 najpiękniejszych szczytów Tatr.

Puskas widoczny z dołu

Opis

Pierwszy wyciąg, a Bartek Leszczyc Zielonacki, już wspina się na drugim wyciągu

1. wyciąg (30m, III) to rozgrzewkowa wspinaczka (kilka metrów na starcie możemy zlokalizować spita (widać też drugiego nieco wyżej). Zaczynamy z lewej strony zacięcia, a później do góry. W jednym miejscu mamy płytkę, którą można z lewej strony obejść (łatwiej), ale na wprost wygląda ładniej. Dochodzimy do dużej półki, która ciągnie się od lewej do prawej. Jest to Rampa do Krzyża. My idziemy jeszcze na wprost i po około 10 metrach na połogiej półce mamy obite stanowisko.

Ania Engel na pierwszym wyciągu

2. wyciąg (35m, III+) - czeka na nas piękne zacięcie z rysą. Można tu pobawić się w klinowanie dłoni, ewentualnie obchodzić delikatnie z lewej strony. Na schemacie jest III+, ale to – jakkolwiek to zabrzmi – trzeba umieć się wspinać, aby odczuć tak trudności ;). Jakby miało IV, to nikt by się nie obraził.
Wychodzimy z rysy i jeszcze kawałek do góry płytami (widoczna rysa), gdzie mamy półeczkę z stanowiskiem.

Gaweł Tomaszczyk na kapitalnej rysie na drugim wyciągu

Końcówka drugiego wyciągu

3. wyciąg (25m, IV) – odbijamy płytami w prawo na wygodną półkę, gdzie mamy zacięcie z hakiem. Nim do góry, pod delikatną przewieszkę, gdzie idziemy w lewo do zacięcia. Następnie płytami z wymyciami skośnie w prawo do dobrej półki, pod dużym zacięciem.

4. wyciąg (50m, V) kluczowy wyciąg drogi, a właściwie dwa, bo na schemacie z tatry.nfo.sk jest stanowisko pod kominkiem. Ogólnie zalecam połączenie tych dwóch wyciągów i zrobienie od razu jeszcze komina.
Startujemy zacięciem i ciśniemy mniej więcej tak aby dostać się pod komin. Nim do góry (V, kilka haków i spit) do stanowiska na półce po lewej stronie.

Start czwartego wyciągu

Komin na końcówce wyciągu

5. wyciąg (30m, IV+) - możemy iść na wprost ze stanowiska lub ew. wytrawersować w prawo za filarek (łatwiej, ale kruchawo). Następnie kilka metrów do góry komino, żlebem, by odbić w prawo. Idziemy następnie do góry jak puszcza i do stanowiska.

Start wyciągu

6. wyciąg (30m, III) – Idziemy do góry jak puszcza, ale uważajcie na luźne fragmenty skały. Należy tylko zwrócić uwagę, żeby w pewnym momencie odbić w lewo do wygodnej depresji, która doprowadzi nas w łatwiejszy teren. Jeśli pójdziemy na wprost to będzie trudno i krucho, na pocieszenie asekuracja słaba :).

Ostatnie stanowisko

Ciekawy jest też opis autorstwa Pawła Kowalskiego na blogu najednejlinie.pl.

Zejście

Patrz: Łomnica - 60 najpiękniejszych szczytów Tatr

Sprzęt

Zestaw Standardowy

Droga została objęta akcją "Tatry bez kladiva", czyli odpowiednikiem naszej akcji "Tatry bez młotka". na większości dróg objętych tą akcją zostały dołożone stanowiska z ringów. Obecnie na tych drogach do asekuracji wystarczą tylko kości, friendy. Haki "w większości" są niepotrzebne. Więcej o akcji na goryonline.com.