We wtorek 07 czerwca odnależiono zwłoki Anglika pod Giewontem. Prawdopodobnie odpadł on od łańcucha w kopule szczytowej.
Ciało odnalazł turysta, który wezwał topr. Śmigłowcem przetransportowano zwłoki angielskiego turysty do zakopiańskiego szpitala. Nie jest znana przyczyna śmierci ale mówi sie o uderzeniu piorunem, zaś inna o zasłąbnięciu. "...Do tragedii doszło w poniedziałek 6 czerwca..." - mówi podinspektor Kazimierz Pietruch, rzecznik prasowy zakopiańskiej policji.
Źródło: tygodnikpodhalanski.pl