Ratownicy TOPR od rana prowadzili poszukiwania dwóch snowboardzistów z Tylmanowej, którzy wczoraj wybrali się na Kasprowy Wierch. Zostali oni odnalezieni po słowackiej stronie Tatr. W poszukiwaniach brał udział śmigłowiec TOPR. Snowboardziści wczoraj wybrali się na Kasprowy Wierch i od dziś nie było z nimi kontaktu.
- Śmigłowiec leciał w stronę Kasprowego Wierchu, ale nikogo nie znalazł. W poszukiwaniach biorą też udział ratownicy słowackiej Horskiej Zachrannej Służby - informował dyżurny ratownik TOPR.
Wszystko skończyło się szczęśliwie. Mieszkańcy Tylmanowej odnaleźli się po słowackiej stronie Tatr.
- Poszukiwani snowboardziści cali i zdrowi są zwożeni do Podbańskiej i dalej do centrali Horskiej Zachrannej Służby w Starym Smokowcu - informuje dyżurny ratownik TOPR.
Wczoraj wieczorem w Tatrach ogłoszono czwarty stopień zagrożenia lawinowego. Sytuacja jest krytyczna. Poruszanie się powyżej górnej granicy lasu jest praktycznie niemożliwe.'
Źródło: 24tp.pl
Komentarze obsługiwane przez CComment