- Śmigłowiec z ratownikami właśnie dociera na miejsce. Według pierwszych informacji lawina porwała cztery osoby - mówił Tygodnikowi o godz. 12.30 Jan Krzysztof, naczelnik TOPR. Wszyscy turyści wydostali się spod śniegu. Jedna osoba jest poważnie, druga lżej ranna. Śmigłowiec przetransportował je do szpitala.
Wiejący wczoraj w Tatrach wiatr halny utworzył miejscami niebezpieczne, śnieżne poduchy. Do drugiego stopnia wzrosło zagrożenie lawinowe. Dziś lawina porwała już 5 osób w Dolinie Pięciu Stawów. Nikomu, nic się nie stało. Ratownicy TOPR pomagali też taternikowi, który został ranny na Kazalnicy nad Morskim Okiem.
Wiejący wczoraj w Tatrach wiatr halny utworzył miejscami niebezpieczne, śnieżne poduchy. Do drugiego stopnia wzrosło zagrożenie lawinowe. Dziś lawina porwała już 5 osób w Dolinie Pięciu Stawów. Nikomu, nic się nie stało. Ratownicy TOPR pomagali też taternikowi, który został ranny na Kazalnicy nad Morskim Okiem.