Kronika TOPR 03.02.2011

altMiniony tydzień to niewielkie opady śniegu, a pod koniec tygodnia sporo słońca. Cieszą się ci, którzy teraz zaczynają ferie, bo ma być słonecznie, trochę mroźno, w sam raz by były dobre warunki narciarskie. Oby ta prognoza się sprawdziła. W piątek 28 stycznia w godzinach popołudniowych z rejonu masywu Ciemniaka śmigłowcem ewakuowano turystę, który doznał upadku po stromych śniegach. W sobotę 29 stycznia po godz. 15 centrala TOPR otrzymała telefoniczna „Żebrze Czecha” w masywie Granatów. Prowadzący taternik z BielskaBiałej odpadł, doznając kontuzji stawu skokowego. Na miejsce wypadku poleciał śmigłowiec. Taternicy za pomocą windy zostali wciągnięci na pokład śmigłowca i przetransportowani do zakopiańskiego szpitala.

W niedzielę 30 stycznia po godz. 10 kolejny wypadek taternicki, tym razem na drodze „Potoczka” na Czubie nad Karbem. Prowadzący taternik z Warszawy odpadł od ściany ok. 20m – czuje ból w okolicy lędźwiowej, potrzebna jest pomoc. Na miejsce wypadku startuje śmigłowiec. Ratownicy po bezpośrednim desancie na miejsce zdarzenia zaopatrują poszkodowanego, pakują do noszy i za pomocą windy wciągają na pokład śmigłowca. Sporo pracy mieli ratownicy dyżurujący na stokach narciarskich. Tam codziennie dochodzi do wypadków.Jak tak dalej pójdzie, to znów padnie rekord ilości wypadków na stokach narciarskich. W Tatrach obowiązuje II stopień zagrożenia lawinowego. Przed wyruszeniem w góry radzimy zapoznać się z informacją o aktualnie ogłoszonym stopniu zagrożenia lawinowego i warunkach, jakie aktualnie panują.

Źródło: tygodnikpodhalanski.newton.pl

Powiązane artykuły

Obryw na Kotle Kazalnicy

Obryw na Kotle Kazalnicy

Kurs — instruktor wspinaczki wysokogórskiej

Zmarł Zdzisław Dziędzielewicz-Kirkin