26.05.2011r - Kinga razem z Fabrizio są w obozie III. Jutro startują do IV.
Jak relacjonuje Kinga dzień był ciężki, gdyż do obozu III musieli torować sobie drogę w głębokim, sypkim śniegu. Do trójki doszli około godziny 19. Są zmęczeni i osamotnieni. W piątek planują wyjście i założenie obozu IV. Jeżeli pogoda nadal się utrzyma to będą próbować w najbliższych dniach atakować szczyt.
Trzymamy kciuki.
Źródło: kingabaranowska.com