Rejony DT Słowacja
-
Demänovská dolina, Ertoid
Parę lat temu powstał nowy sektor drytoolowy na Słowacji, który może być ciekawą opcją dla polskich wspinaczy. Ertoid w Dolinie Demianowskiej (Niżnie Tatry) to przewieszona ściana wapienna, gdzie mamy 22 drogi w trudnościach od D5+ do D12+. Wspinanie jest tam wytrzymałościowo-siłowe (po wierconych chwytach), okolica urokliwa, drogi obite. W pobliżu mamy też ośrodek narciarski Chopok. Polecam miejscówkę na rozmas buły dla średnio-zaawansowanych drajciulowców:). Początkujący będą tutaj mieli ciężko.
-
Dracia Diera
Niecały miesiąc temu miałem okazję wziąć udział w zgrupowaniu Grupy Młodzieżowej PZA w rejonie drytoolowym Dracia Diera. Rejon oferuje typową niełatwą wycenę. Drogi mają wyceny od M5 do M13. Miejsce można podzielić na 2 sektory, po lewej mamy wspinanie w płytach (łatwiejsze), a po prawej mocne przewisy i dachy.
-
Drytooling w Tatrzańskiej Kotlinie
Ten rejon znajduje się na Słowacji w miejscowości Tatrzańska Kotlina, położonej u wschodniego krańca Tatr Bielskich. Do zimowego wspinania była tam przeznaczona ściana z prawej strony. Za to od 2019 zostały obite dwie przewieszone skałki, znajdujące nie niedaleko kamieniołomu. Znajdziemy tam drogi od M6 do M9, po wierconych chwytach. Rejon może być ciekawą alternatywą, wobec niesprzyjających warunków w Tatrach lub wycofu.
-
Letanovský Mlyn w Słowackim Raju
W Słowackim Raju, 60 km od przejścia w Jurgowie znajduje się nowy rejon drytoolowy Letanovský Mlyn. Miejsce oferuje świetnego rodzaju wspinanie z przedziału D5-D9, plus projekt za D13. Nie jest to jednak rejon dla zupełnie początkujących. Najlepiej wykorzystają potencjał rejonu wspinacze, którzy poruszają się w miarę spokojnie w terenie M7-8 minimum.
XIV Memoriał Bartka Olszańskiego. Fot. Damian Granowski
Za obicie rejonu odpowiedzialni są wspinacze Słowaccy na czele z Antonem Suchým (zrobił on większość dróg). Do dyspozycji mamy ponad 20 linii (z czego 2 projekty otwarte). Wspinanie jest dość wymagające, a rejon jest jeszcze dość nowy, więc stopnie nie są wyrobione - co za tym idzie, nierzadko noga wyjedzie (warto mieć dobrze naostrzone raki). Co do chwytów to jest sporo (na trudniejszych większość) wierconych.
Zazwyczaj najpierw mamy pion/połóg, a gdy formacja już solidnie zgrzeje nam łydkę to musimy wbić się w przewieszenie/dach. Drogi na onsajta raczej będą trudne do zrobienia, bo odległości między chwytami potrafią być spore, stopnie są słabe. Ogólnie to niezła ładownia :-).
Lina 50 metrów to na niektórych droga może być za mało, tak przynajmniej Słowacy mówili, 60 metrów wystarczy spokojnie. Długość dróg oscyluje wokół 20-25 metrów (tak na oko).
Warto dodać, że wyceny do lajtowych nie należą i raczej nie sugerowałbym porównywać się z Zakrzówkiem, czy Strzegową. Nie jest to rejon dla początkujących. W tabelce podaję propozycje wyceny Antona. Numer danej drogi (który jest w tabelce) znajdziecie również wypisany na skale u podstawy drogi. Lokalizacja wybranej drogi, dzięki temu jest bezproblemowa.
Topo dzięki uprzejmości Antona (po kliknięciu odsyła do galerii, gdzie znajdziecie topo w większej rozdzielczości)Droga Propozycja wyceny Autorów dróg - Lokrova
D6 - Pre Katku 5 50
D5 - Derava panna
D 7- - Dokonala pätka
D5 - Skoro príroda
D7- - Fontána pre Zuzanu
D6 - Bleskozvod
D6 - Depresi rád
D7- - Erikova
D7+ - Guľový blesk
D8 - Platňa
D7+ - Kút
D7 - Tonových desatoro
D8 - Ho lky pitomý
D8+ - Keď še dari tak še dari
D9- - Medikovo
D8+ - Pol na pol
D7 - Tatranská
? - Mišová
D7- - Ohnutý hrot
projekt ok. D13! Dojazd
Rejon znajduje się koło miejscowości Spišské Tomášovce (Spiski Czwartek), około 60 km od granicy Polski ze Słowacją. Po drodze jest autostrada (płatna), którą można ominąć jadąc przez Poprad. Pod tym linkiem znajdziecie mapę google z lokalizacją rejonu.
Ostatni fragmet to żwirowa droga. Parkujemy na małej pętli (za bramą). Stamtąd ok. 15 minut na piechotę ścieżką do zabudowań Letanovskiego Młyna. Tam w prawo do góry stromą ścieżką pod ścianę.
Ze względu na oddalenie rejonu, to warto wybrać się tam na dwa dni. Noclegi można znaleźć w Spiskim Czwartku.
Niestety parking przy Letanovskim Młynie jest oddalony od siedzib ludzkich, a co za tym idzie samochody narażone są na kradzieże (realne ryzyko. Nas okradziono 31 stycznia 2016 roku). Chyba jedyną alternatywą jest zaparkować w wiosce (chociaż też różnie może być). Warto zabrać wszystkie wartościowe rzeczy z samochodu, otworzyć wszystkie schowki, aby było widać, że nic nie ma. Anton Suchy zalecał nawet zostawić otwarty samochód.
-
Sektor Bartka
XII Memoriał Bartka Olszańskiego został rozegrany w nowym sektorze drytoolowym w masywie Tępej w Dolinie Złomisk. Rejon na cześć Bartka nosi nazwę "Sektor Bartka". Oferuje cztery drogi w umiarkowanym przewieszeniu (oprócz skrajnie prawej). Wspinanie jest tutaj typowo tatrzańskie, co samo w sobie może być dobrym treningiem w razie niepogody.
Sektor Bartka. Fot. Marta Ziembla
Krótka Historia
Drogi przygotował Anton Suchý specjalnie na XII Memoriał w grudniu 2013 roku. Nie wstawiał się w nie, więc pozostały "dziewicze" dla uczestników Memoriału. Dodatkowym plusem była możliwość nazwania drogi, przez tego kto pierwszy wepnie się do łańcucha. Pomimo "dziewiczej kruszyzny", wszystkie projekty doczekały się pogromców.
W rejonie jest jeszcze potencjał na trudne linie, oraz parę łatwych. W razie czego kontaktujcie się z Antonem.
Dojście
Z Popradzkiego Plesa około 40-60 minut marszu. Idziemy ścieżką do Doliny Złomisk. Po wyjściu ponad granicę lasu, patrzymy w prawo i zobaczymy Sektor Bartka.
Fot. Damian Granowski
UWAGA podejście pod rejon jest narażone na lawiny. Zachowajcie więc czujność i miejcie ze sobą detektory.
Wspinanie
Do wspinania wystarczy nam pojedyncza lina 50 metrów, oraz max 12 ekspresów. Drogi są obite, lecz musimy wziąć pod uwagę, że rejon jest nowy i pomimo tego, że trochę osób przeszło te drogi, to nadal są one kruche. Ze względu na formacje, potencjalne loty mogą być dość kontuzyjne (nawet na środkowych, przewieszonych drogach), lecz w granicach drytoolowej normy ;).
Opracował: Damian Granowski
Memoriałowa ~M6-7; Wojtek Ryczer
Eliszka ~M8; Jano Korenko
Dla Agusi ~M7; Wojtek Ryczer
Do Marysi ~M6; Marcin Tomaszewski.
Wszystkie drogi powstały 14 grudnia 2013 roku.
-
Sektor DT w Kieżmarskiej Dolinie
Na X Memoriał Bartka Olszańskiego został przygotowany sektor drytoolowy w Dolinie Kieżmarskiej (u podnóża masywu Jastrzębiej Turni) na Słowacji. Powstały wtedy cztery drogi (obite hakówki treningowe). Pięć lat później impreza wróciła do Kieżmarskiej. Obito dwie nowe drogi i dziś można się wspinać na sześciu drogach w przedziale M5-M8. Zapraszam do zapoznania się z opisem rejonu i galerią zdjęć.