Sammy Carlson, Todd Ligare i Riley Leboe to profesjonalni narciarze z teamu Armada Skis. Podróże po świecie w poszukiwaniu najlepszych warunków do jazdy to ich praca i sposób na życie. Kiedy trójka tak doświadczonych freeriderów stwierdza, że pewnego dnia jeździli w najgłębszym śniegu w życiu, oznacza to bardzo wiele. Można przekonać się o tym oglądając film DeepEST DAY, nagrany w masywie Monashee w Kanadzie.
Jazdę w puchu przesypującym się momentami powyżej głowy umożliwia im oczywiście odpowiedni sprzęt. Narty o szerokości pod butem przekraczającej 11 cm, a w najszerszym punkcie sięgającej nawet 14 cm zapewniają to, czego w takich warunkach potrzeba najbardziej - wyporność. Kolejnym elementem przywodzącym na myśl konstrukcję kadłuba łodzi jest rocker, czyli charakterystyczne wygięcie nart do góry na odcinku kilkudziesięciu centymetrów pomiędzy czubkami nart, a miejscem montażu wiązań. Takie rozwiązania sprawiają, że deski wypływają na powierzchnię śniegu, a technika skręcania przypomina bardziej surfing niż krawędziowanie na stoku.
Przykładem nart freeride’owych, w których zastosowano wszystkie te rozwiązania, jest Armada Skis JJ 2.0. Najnowszą generację modelu, który kilka lat temu zrewolucjonizował rynek narciarski, zobaczyć można m.in. w przesłanym filmie.
Komentarze obsługiwane przez CComment