Pierwsze zawody tegorocznego Swatch Freeride World Tour by The North Face rozegrane zostaną dziś we włoskim Courmayeur.
Fot. J. Bernard
W tym sezonie miłośnicy jazdy poza trasami na całym świecie sporo czasu spędzają nad prognozami pogody starając się wybrać miejsce, gdzie znaleźć można choć trochę świeżego puchu. We Francji, Szwajcarii i Włoszech początek roku przyniósł długo wyczekiwane opady, niestety zmienne temperatury i silny wiatr sprawiły, iż w wielu miejscach pokrywa śnieżna jest mało stabilna, a co za tym idzie zagrożenie lawinowe utrzymuje się na wysokim poziomie.
Panujące warunki oraz prognoza pogody wpłynęły na decyzję o zmianie lokalizacji i rozegraniu dzień wcześniej pierwszych tym sezonie zawodów z cyklu Swatch Freeride World Tour by The North Face w Courmayeur.
Najlepsi narciarze i snowboardziści na świecie już jutro zmierzą się ze ścianą Cresta D’Arp, najwyższego szczytu, na który dociera wyciąg w tym włoskim ośrodku.
„Cieszę się, że sezon rozpoczniemy w Courmayeur. To jedno z moich ulubionych miejsc, w których rozgrywane są zawody z całego cyklu - po prostu nie ma nic lepszego niż połączenie niesamowitego terenu i typowej dla włoskich ośrodków atmosfery. W zeszłym roku byłem tu 6. Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej.” - powiedział Drew Tabke, który bronił będzie tytułu mistrzowskiego zdobytego w minionym sezonie.
Rywalizację najlepszych narciarzy i snowboardzistów będzie można śledzić na żywo na stronie www.freerideworldtour.com (początek relacji - 9.00).
W przyszłym tygodniu w Chamonix rozegrany zostanie drugi przystanek tegorocznego cyklu. Potem rywalizacja przeniesie się do Fiberbrunn w Austrii. W marcu freeriderzy staną
na starcie zawodów w Kirkwood w USA, a najlepsi spotkają się w czasie wielkiego finału w Verbier.
Wszelkie informacje na temat poszczególnych zawodów oraz aktualne rankingi znaleźć można na stronie www.freerideworldtour.com.
Komentarze obsługiwane przez CComment