Młynarczyk / VO₂ max IX

VO₂ max IX na Młynarczyku to trudna i ciągowa droga w Białej Wodzie. Swego czasu jedna z najtrudniejszych, dziś również trzyma swoją klasę.

Wycena: ?

Asekuracja: ?

Długość:  ?

Czas przejścia: ?

Lokalizacja:  ?

Uroda: Sam oceń. Jeśli przeszedłeś to zaznacz ilość gwiazdek (Od 1 do 5), tak aby inni wiedzieli na co warto iść ;)

Wystawa: ?

Charakter: ?

Okres do wspinania: ?

Zagrożenia obiektywne: ?

Pierwsze przejście: ?

Pierwsze przejście zimowe: ?

Najlepszy czas: ?

Dojście

Opis

Wrzucam tutaj opis z profilu fb Kuby Kokowskiego, który przeszedł tą drogę z Karoliną Ośką. Tam znajdziecie też parę fot.

VO2max IX, 350m
Młynarczyk od dawna jest dla mnie wyjątkowym szczytem. Jego stromy profil wywieszający się nad Doliną Białej Wody od zawsze wywierał na mnie ogromne wrażenie. Żeby się dostać pod ścianę najlepiej zabiwakować wcześniej na taborisku taternickim - chyba jedynym takim miejscu w Tatrach, gdzie można legalnie rozpalić ognisko. Następnie rano należy cofnąć się szlakiem aż na wysokość ściany, przekroczyć boso rzekę i przedrzeć się przez porośnięty grubą warstwą mchu pierwotny las i ruchome piargi, starając się ominąć z daleka najgorsze wiatrołomy. Przy braku znajomości terenu lub lekkomyślności w wyborze drogi, podejście może wydłużyć się nawet dwukrotnie, co zdarzyło mi się nieraz.
Na Młynarczyku przeszedłem jedne z pierwszych swoich poważniejszych dróg: Pasję VIII z Kuba Ciechański i Kastratora IX- z Michał Czech w 2015 roku. Od tamtego czasu myślałem o przejściu VO2max – drogi, która straszyła w topo dużą ilością trudnych wyciągów. Aż 4 z 12 wyciągów mają wyceny od -IX do IX+, a pozostałe przeważnie mają wyceny od VII w górę.
Pierwszy raz wybrałem się tam z Gabriel Korbiel w 2017 roku. Okazało się jednak, że byłem dużo za słaby. Gabryś pewnie i tak by przeszedł wszystkie wyciągi, ale silny wiatr i złe samopoczucie zmusiły nas do wycofu. Na VO2max wróciłem w zeszłym roku z Maciej Kimel. Długie patentowanie kluczowego wyciągu skłoniło nas do odpuszczenia walki o klasyczne przejście, ale poszliśmy rozpoznać drogę do końca. Dzięki temu wiedziałem, że poza bardzo długim kluczowym wyciągiem numer 4 oraz bulderowym wyciągiem omijającym Dzwon, nic więcej nie powinno stanowić przeszkody w dokończeniu drogi.
W ten weekend wybrałem się tam z Karolina Ośka. W drogę wstawiliśmy się około 8 rano w sobotę i powoli zdobywaliśmy wysokość. Karolina spokojnie zapatentowała kluczowe trudności i zmieniliśmy się na prowadzeniu w momencie, gdy za naszymi plecami lał deszcz. Okapy Młynarczyka nas jednak całkowicie osłoniły. Gdy niespodziewanie udało mi się zrobić kluczowy wyciąg w pierwszej próbie, wiedziałem, że tym razem drogę uda się przejść. Na szczycie stanęliśmy koło 21. Odczułem dziwną mieszankę szczęścia i żalu, że na tą drogę już nie będę musiał wracać.
VO2max zrobiliśmy zespołowo, dzieląc się prowadzeniem wyciągów mniej więcej po równo. Bardzo lubię robić drogi w tym stylu, bo pozwala to docenić pracę wszystkich członków zespołu. W przypadku tzw. przejść indywidualnych w górach, chyba zbyt często zapomina się o tym, że samo przejście trudności to nie wszystko. Istotne jest również podejście i zejście ze ściany, zakładanie przelotów, a nawet samo poczucie, że obok nas jest ktoś, kto w razie czego weźmie na siebie ewakuację ze ściany.
Wielkie dzięki Karo, Maciek i Gabryś za wspólną pracę nad VO2max i spędzony czas w Dolinie Białej Wody 🙂
Szczegóły techniczne:
Drogę przeszliśmy zespołowo zmieniając się na prowadzeniu. Poprowadziłem wyciągi L1: VII (VII-?), L2: II, L3: VII+, L4: IX+ (IX?), L8: VI- (V?), L10: VIII-, L12: IV. Karolina poprowadziła wyciągi L5: VII, L6: IX-, L7: IX+ (IX-?), L9: IX (VIII+?), L11: VIII- (VII+?). W nawiasach podałem moje subiektywne odczucie wycen. Karo przeszła całość drogi w ciągu, częściowo idąc na drugiego, a mi zabrakło do takiego wyniku dokładnie jednego ruchu na wyciągu 6. omijającym Dzwon.

Zejście

Sprzęt

Zestaw standardowy

Historia zdobywania

Nikt jeszcze nie dodał historii. Wrzuć w komentarzach! 

Ciekawostki

Znasz ciekawostki o tej drodze? Podziel się nimi.

Cytaty

Znasz wypowiedzi ludzi o tej drodze? Podziel się nimi

Topo

Trzeba wiedzieć, że obecnie wyciągi wycenione w oryginalnym topo za VI.4+ i VI.3 są połączone w jeden długi wyciąg - nie ma stanowiska pomiędzy nimi. Najlepiej jest na nim rozdzielać żyły i odpowiednio przedłużać wpinki.

Masz topo? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Zdjęcia

Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Filmy

Wyszperałeś w sieci filmy o tej drodze? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Jeśli zauważyłeś nieścisłości w tym opracowaniu, lub chciałbyś coś dodać od siebie, to możesz to zrobić przez nasz system komentarzy :-)

Komentarze obsługiwane przez CComment

Powiązane artykuły

Szarpane Turnie / Droga Motyki V

Szarpane Turnie / Droga Motyki V

Zadni Granat / 47 Rocznica V+

Zadni Granat / 47 Rocznica V+

Kieżmarska Kopa / Polski Kut M6

Kieżmarska Kopa / Polski Kut M6

Damian Granowski instruktor taternictwa PZACześć! Jestem Damian – założyciel bloga drytooling.com.pl . Na mojej stronie znajdziesz opisy czy schematy dróg wspinaczkowych oraz artykuły poradnikowe. Teksty są tworzone z myślą o początkujących, jak i bardziej zaawansowanych wspinaczach. Mam nadzieję, że i Ty znajdziesz coś dla siebie.
Jeśli potrzebujesz dodatkowego szkolenia z operacji sprzętowych, technik wspinaczkowych czy umiejętności orientacji w górach, zapraszam na moje kursy.

Używamy ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.