Florian Riegler przeszedł drogę Dolasilla, która wyceniana jest na M13-. Droga znajduje się w Val Travenanzes (Dolomity). A pierwsze zimowo klasyczne przejście należy do Pavol Rajcan z Słowenii.
Droga ma około 50 metrów długości, a wywiesza się na 25 metrów. "Znajduje się pomiędzy Dobbiacoo i Cortiną, niedaleko Val Travenazes, doliny znanej z pięknych lodospadów. Znalazłem tą grotę wraz z moim przyjacielem, gdy pierwszy raz tam weszliśmy, od razu wypatrzyłem moją wymarzoną linię... Droga która wystarutuje z prawej części jaskini, przez kolumnę lodową, aby wbić się w przewieszony ciąg rys, od jednego sopla do drugiego"
Brzmi fajnie, lecz ubezpieczenie drogi w bolty nie była taka prosta. "Raz wyrwało mi przelot z luźnej skały i poleciałem 10 metrów, albo wyleciałem z kruchą skałą. Lecz w końcu udało mi się osadzić 20 boltów.
Przyszedł w końcu czas na klasyczne przejście... "Po wstępnych przygotowaniach, wiedziałem że projekt będzie ekstremalnie trudny. Walczyłem na drodze wielokrotnie, z różnymi partnerami. W połowie marca, w końcu się udało. Z tym, że Pavol Rajcan przeszedł ją jako pierwszy (zabłysnął mocą;)
Źródło: planetmountain.com
Komentarze obsługiwane przez CComment