Annapurna IV (7525 m n.p.m.)

Annapurna IV  po raz pierwszy została zdobyta od północy 30 maja 1955 r. przez niemieckich wspinaczy. W tym roku polski zespół w składzie Janusz Gołąb, Michał Król i Marcin Tomaszewski będą starali się zdobyć jej dziewiczy południowo-zachodni filar (zdjęcie poniżej). Trzymam kciuki za wyprawę, a tymczasem zapraszam do przeczytania opisu pierwszego zdobycia.

annapurna 4

Annapurna IV

Wysokość:  (7525 m n.p.m.)

Lokacja:  Nepal

Pierwsze wejście: 1955, 30 maja - Heinz Steinmetz, Harald Biller i Jürgen Wellenkamp

Pierwsze wejście zimowe: ?

Opis

Historia zdobywania

Opis pochodzi ze strony FB Polish Annapurna IV Expedition 2015

Trochę historii… czyli jak to było za pierwszym razem.

W skład wyprawy wchodziło czterech członków: Heinz Steinmetz, Fritz Lobbichler, Harald Biller i Jürgen Wellenkamp. Kierownikiem wyprawy był Heinz Steinmetz. Wyruszyli z Monachium 28 marca 1955 r., po ponad trzech latach przygotowań. Bagaż ekspedycji ważył przeszło trzy tony!

26 kwietnia, po dopełnieniu formalności w Katmandu, rozpoczęli podejście pod Annapurnę wraz ze 126 tragarzami. Podczas pierwszych dni marszu przez zachodnie pogórze okazało się, że nie będzie problemów ze strony tragarzy (żądań większego wynagrodzenia, strajków), co było bardzo ważne ze względu na dużą liczbę tragarzy w stosunku do europejskiego składu ekspedycji, a także dlatego, że Szerpowie jeszcze nie dołączyli do wyprawy.

Droga z Katmandu do Monangbhot zajęła 18 z 20 przewidywanych dni i minęła bez niespodzianek. Także wąwóz Marsyangdi udało się pokonać bez zbędnej zwłoki, mimo iż cześć drogi przez wąwóz była w bardzo złym stanie. Przejściowe problemy z tragarzami spowodowane ich strachem przed tą drogą udało się rozwiązać z pomocą Szerpów, którzy w międzyczasie dołączyli do karawany.

Po udanym przejściu wąwozem od północnej strony wyprawa dotarła do malej doliny Sabzi Chu, biegnącej od górnego biegu Marsyangdi do stóp Annapurna IV, gdzie 13 maja założyli bazę.

Jeszcze tego samego dnia dokonali rekonesansu, który pozwolił im poznać ukształtowanie terenu, drogę i ogólne warunki. Pogoda była bardzo dobra a lodowiec w doskonałym stanie, więc podjęli decyzję o natychmiastowej próbie podejścia. Wrócili do bazy i przygotowali rzeczy na 3 tygodnie ataku, a następnie zaangażowali lokalną ludność do przetransportowania ładunku w górę powyżej moren. 15 maja 4 członków wyprawy, dwóch Szerpów i dwóch tragarzy wyruszyło w górę.
Niestety lokalni porterzy, głównie kobiety i młodzi chłopcy okazali się mało niezawodni i wyprawa musiała zrezygnować z ich usług powyżej linii drzew. Pokonanie drogi z ładunkiem do krawędzi lodu i miejsca obozu szturmowego zajęło dwa dni.

Od tego obozu z pomocą dwóch Szerpów zaczęli podążać drogą Tilmana - przez lodowe żebro na tzw. Dome – śnieżny szczytu głównego grzebienia masywu Annapurny.

Harold William "Bill" Tilman (1898 - 1977) był angielskim podróżnikiem, eksploratorem, wspinaczem i żeglarzem. W 1950 r. był kierownikiem brytyjskiej wyprawy w rejon Annapurny, gdzie bez powodzenia atakował Annapurnę IV.

Tilman wybrał tę drogę jako najbezpieczniejszy wariant z kilku możliwych tras do ataku na Annapurnę IV i II.

19 maja, po pokonaniu stromych wąwozów narażonych na śnieżne i lodowe lawiny, niemiecka ekspedycja dotarła do obozu I na wysokości 5441 m.
Dalsza droga była zablokowana przez lodowe bryły, które zatrzymały także wyprawę Tilmana. Jednak w 1955 r. wybrzuszenia stanowiły nieco mniejszą przeszkodę, chociaż i tak przedarcie się przez lód zajęło dużo czasu.

Zanim wyruszyli z obozu I do obozu II na wysokości 6096 m złożyli depozyt. 24 maja o zmroku dotarli do dwójki po wyczerpującym dniu w śnieżycy.
Kolejnym celem było pokonać Dome i znaleźć się na głównym grzbiecie.

25 maja rozbili pierwszy namiot w obozie III na wysokości 6462 m u podnóża grani szczytowej – ostatni obóz przed atakiem szczytowym planowanym na następny dzień. Plany zostały pokrzyżowane przez burzę, która zatrzymała członków ekspedycji na dwa dni i dwie noce w namiotach, co oczywiście uniemożliwiało odpoczynek i przyczyniło się to ich słabej formy. Fritz Lobbichler z powodu złego stanu postanowił zaczekać na powrót pozostałej trójki, która wyruszyła z obozu III 29 maja.

Nie zdawali sobie oni sprawy z ogromnej różnicy w wysokości między obozem III a szczytem, która implikowała wspinaczkę około 1067 m i powrót tego samego dnia. Ale za wszelką cenę chcieli uniknąć rozbijania jeszcze jednego obozu.

Atak szczytowy rozpoczęli 30 maja zaopatrzeni w sprzęt i jedzenie na 3 dni. Droga okazała się być zdecydowanie trudniejsza technicznie, niż się spodziewali. Rocky summit dojrzeli koło południa i na wysokości 7102 m zrobili godzinną przerwę oraz pozostawili cały sprzęt, który ze sobą nieśli.

Dotarcie na grzbiet zajęło całe popołudnie. Decyzja o wejściu na szczyt była przesądzona.

Około 17:30 osiągnęli cel - Heinz Steinmetz, Harald Biller i Jürgen Wellenkamp stanęli na szczycie Annapurny IV jako pierwsi jej zdobywcy w historii. Zawiesili na czekanie flagę Nepalu i Niemiec a także pozostawili małą figurkę Madonny.

annapurna 4 peak

Zapadał wieczór, kiedy rozpoczęli powrót. Pod osłoną nocy wyprawa dotarła do miejsca, gdzie uprzednio pozostawili sprzęt i jedzenie. Czekał ich biwak na wysokości 7102 m w dotkliwym mrozie, po wyczerpującym dniu, ale świadomość sukcesy pomogła przetrwać gehennę. Likwidacja obozów i zejście zajęło 3 dni.

Źródło:

https://www.himalayanclub.org/hj/20/7/the-german-nepal-expedition-1955/
http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Annapurna_IV_1955.jpg
http://publications.americanalpineclub.org/articles/12195614005/Asia-Nepal-Annapurna-IV
http://www.markhorrell.com/blog/2015/tilmans-expedition-to-the-annapurnas/
http://pl.wikipedia.org/wiki/Bill_Tilman
http://www.metric-conversions.org/pl/dlugosc/stopy-do-metry.htm

Ważniejsze wejścia

Wpisz ważniejsze wejścia na szczyt

Drogi

Znasz drogi na tej górze? Podziel się nimi.

Ciekawostki

Jakieś ciekawostki odnośnie góry

Cytaty

Cytaty o górze

Zdjęcia

Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Filmy

Masz filmy? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Kieżmarski Szczyt (2558 m n.p.m.) - 60 najpiękniejszych szczytów tatrzańskich

Kieżmarski Szczyt (Kežmarský štít) - nazwa tego wybitnego szczytu pochodzi od spiskiego miasta Kieżmak. Jest też jednym z najwyższych tatrzańskich szczytów. Najbardziej imponująca południowa ściana oferuje szereg ciekawych dróg wspinaczkowych. Szczyt jest dostępny dla turystów wyłącznie w towarzystwie przewodnika. W jego masywie znajduje się również Mały Kieżmarski  Szczyt, którego północna ściana jest jedną z najwyższych w Tatrach.

Kieżmarski Szczyt od południa. Fot. Mikołaj Pudo

Z taternickiego punktu widzenia najciekawsza jest południowa ściana o wysokości 550 metrów. Należy ona do piękniejszych letnich ścian tatrzańskich. Tutaj znajduje się - przez wielu - Wielkie Zacięcie VI+, uważane za najpiękniejszą szóstkę Tatr.

Widok na południową ścianę Kieżmarskiego Szczytu z Drogi Motyki na wschodniej ścianie Łomnicy. Fot. dg

Wysokość:  2558 m n.p.m.

Lokacja: Tatry słowackie

Pierwsze znane wejście: 1615, czerwiec - David Frölich ze szkolnymi kolegami i być może przewodnikiem.

Pierwsze wejście zimowe: 1906, 8 marca - Günter Oskar Dyhrenfurth, Alfred Martin.

WHP tom XXII

Opis

Kieżmarski Szczyt jest zwornikowym szczytem w grani Wyżniego Baraniego Zwornika w słowackich Tatrach Wysokich (pomiędzy Granią Wideł, a Małym Kieżmarskich Szczytem. Pomiędzy MKSz, a Kieżmarskim Szczytem znajduje się Wyżnia Kieżmarska Przełęcz (Vyšná Kežmarská štrbina). Pomiędzy Wschodnim Szczytem Wideł, a Kieżmarskim Szczytem znajduje się Kieżmarska Przełęcz (ok. 2463 m).

Kieżmarski Szczyt góruje nad dolinami:

- Miedzianą Kotliną – odnoga Doliny Dzikiej należącej do systemu Doliny Kieżmarskiej

- Świstówką Huncowską – górne piętro Doliny Huncowskiej

- Lejkowym Kotłem i Cmentarzyskiem, należącymi do Doliny Łomnickiej

Patrząc od południa z Doliny Łomnickiej widzimy 500 metrową ścianę południową i południowo-zachodnią. Z kolei 500 metrowa ściana północno-zachodnia spada do Miedzianej Kotliny. Najłatwiejsze drogi wejścia na wierzchołek prowadzą od Kieżmarskiej Przełęczy, Rakuskiej Przełęczy i Huncowskiej Przełęczy. Na północ od Kieżmarskiego Szczytu znajduje się Mały Kieżmarski Szczyt, uważany dawniej za niższy wierzchołek rozległego masywu Kieżmarskiego Szczytu. Z czasem uznano ich odrębność. Pomiędzy Kieżmarskimi Szczytami znajduje się Wyżnia Kieżmarska Przełęcz.

Historia zdobywania

Kieżmarski Szczyt ze względu na swoje położenie był jednym z pierwszych wysokich szczytów tatrzańskich, które odwiedzano. Całkiem możliwe, że pierwszego wejścia dokonali koziarze, polując na Kozice w XVII wieku lub nawet wcześniej. Pierwsze wzmianki o zdobyciu Kieżmarskiego Szczytu pochodzą z początków XVII wieku. W czerwcu 1615 r. na szczycie był David Frölich (uczeń liceum w Kieżmarku, późniejszy matematyk) ze szkolnymi kolegami i być może przewodnikiem. Ogólnie szczyt odwiedzali turyści i naukowcy. Następne znane wejście miało miejsce 1654 roku (Daniel Speer, znanego jako Simplicissimus, oraz czterech innych studentów i przewodnika Gärtnera). Prawdopodobnie wejść było więcej niż kilka. Na szczyt wchodzono od Rakuskiej Przełęczy (przez Świstówkę Huncowską i Huncowską Przełęcz), przez Świstówkę Huncowską przez Wyżnią Kieżmarską Przełęcz oraz od Rakuskiej Przełęczy przez Mały Kieżmarski Szczyt.

Kieżmarski Szczyt w późniejszych latach popadł nieco w zapomnienie. Dopiero w drugiej połowie XIX wieku coś się zmieniło, chociaż i tak większość ruchu koncentrowało się na modnej wówczas Łomnicy.

Zimą na szczyt weszli Günter Oskar Dyhrenfurth i Alfred Martin w 1906 roku.

Widok na Łomnicę, Grań Wideł i Kieżmarski Szczyt. Fot. Damian Granowski

Ważniejsze wejścia

1615, czerwiec. Pierwsze wejście - David Frölich ze szkolnymi kolegami i być może przewodnikiem.

1906, 8 marca. Pierwsze wejście zimowe - Günter Oskar Dyhrenfurth, Alfred Martin.

1912 - Pierwsze przejście prawego filara południowej ściany.
1930 - przejście przez Wincentego Birkenmajera i Dorawskiego południowej ściany (dolna część środkiem ściany, a później rampą).
1931 - Pokonanie lewego filara ściany. Mogilnicki i Zalewski

Drogi

Wejście na Kieżmarski Szczyt jest łatwe, lecz nie prowadzi tam żaden szlak turystyczny, więc możliwe jest wejście turystyczne tylko z przewodnikiem.

Kieżmarski Szczyt
 
Widok ze szczytu. Na południowej Kieżmara jeszcze było lato :-). Widok z powodu bliskiego sąsiedztwa Łomnicy i Durnego szczytu jest nieco ograniczony. Mamy za to ładny widok na Tatry Bielskie i otoczenie Doliny Kieżmarskiej. Dla uzupełniania widoku warto wejść jeszcze na Mały Kieżmarski Szczyt Szczyt (zobacz panoramę z Małego Kieżmarskiego Szczytu). Fot. Damian Granowski

Z Doliny Łomnickiej

Spod Łomnickiego Stawu idziemy starą ścieżką myśliwską do Lejkowego Kotła.

Orientacyjnie zaznaczony przebieg ścieżki do Lejkowego Kotła. Fot. Damian Granowski

Z Lejkowego Kotła ścieżką na północ do długiego żlebu spadającego z Huncowskiej Przełęczy.

Dół ww. żlebu. Fot. dg

Źlebem około 100 metrów do dużych bloków, gdzie odbijamy w lewo (skalna płyta) na grzędę po lewej stronie żlebu.

Podczas zejścia żlebem do Doliny Łomnickiej. Fot. dg

Grzędą do góry (wyraźna ścieżka). Później ponownie wchodzimy do żlebu. Nim do góry do Huncowskiej Przełęczy. Skąd kierujemy się w stronę Kieżmarskiego Szczytu. Trzymamy się prawej strony grani.

Zejście w kierunku Huncowskiej Przełęczy. Fot. Damian Granowski

Wychodzimy na Wyżnią Kieżmarską Przełęcz, skąd w lewo granią po skalnych blokach na wierzchołek (około 4 godziny). Zejście ok. 3 godz. Dla taterników zamieściłem opis zejścia ze szczytu, który znajdziecie w danej drodze wspinaczkowej. Chociażby tutaj: Zejście z Kieżmarskiego Szczytu.

Z Doliny Kieżmarskiej

Idziemy czerwonym szlakiem na Rakuskę Przełęcz, skąd w prawo trawersem do Doliny Huncowskiej. Idziemy jej dnem do podstawy żlebu spadającego z Huncowskiej Przełęczy. Nim na przełęcz, skąd droga jak w opisie "Z Doliny Łomnickiej.

Południowa ściana

W Dolinie Łomnickiej jest południowa ściana i południowo-zachodnia. Obie ściany ograniczone są Filarem Mogilnickiego (opadającym do górnych partii Cmentarzyska). Od ściany południowej Kieżmarskiej Czuby oddziela ją żleb Wyżniego Kieżmarskiego Przechodu.

Dojście spod Łomnickiego Stawu

Obchodzimy staw naokoło i tam gdzie wpada potok, przechodzimy przez mostek na wygodną ścieżkę. Ścieżką około 30-45 minut pod ścianę.

Orientacyjnie zaznaczony przebieg ścieżki pod południową ścianę Kieżmarskiego Szczytu. W sumie też do Lejkowego Kotła. Fot. Damian Granowski

Dojście z Doliny Kieżmarskiej

Najłatwiej przejść Tatrzańską Magistralą (szlak czerwony). Blisko schroniska Skalnate Pleso znajdziecie ścieżkę odbijającą w prawo. Czas podejścia około 2,5-3 godziny.

Filar Mogilnickiego III, 1931 H. Mogilnicki, A. Zalewski

Płyty Pochylego VIII-, 1967 M. Cerny, D. Jagersky, O. Pochyly, P. Pochyly, J. Unger-Zrust

Żółte Okapy VIII, 1975 J. Rybicka, J. Smid

Lewa depresja - Puškáš IV, 1949 A. Puskas, A. Szabo

Cesta do hor (VIII-) / 2003 M. Balaz, I. Mincik

Krawędź filara Birkenmajera (V, A2) 3h / 1974 L. Jon, S. Silhan

In memoriam Čondl-Rose VII, 1974 L. Jón - S. Šilhán

Obrovský kút (Wielkie Zacięcie) VI+, 1967 I. Dieska, M. Plzak, P. Pochyly, J. Unger-Zrust

Prawym kantem Wielkiego Zacięcia V+ A3, 1981 A. J. J. Križo

Vyhliadková cesta V+ A2 1971 Z. Drlík - V. Prokeš

Droga Birkenmajera i Zachód Birkenmajera IV, 1930 Wincenty Birkenmajer, J. K. Dorawski

Prawy Puškáš V, 1948 J. Petrlova, A. Puskas

Płyty Kriššaka VI, 1970 M.Krissak, G. Hak, M. Neuman, V. Petrik

Lipka - Święcicki V, 1976 P. Lipka, Wojciech Święcicki

Prawym filarem ściany V- (Filar Grosza) - 1912, A. Grosz, G. A. Hefty i I. Laufer

Martiš - Špánik VA0, 1975 J. Martis, J. Spanik

Blcha in memoriam V+, 1981 V. Brichta - A. Formánek

Total free jazz VIII, 1989 P. Ondrejovic, J. Vondercik

Tulák po hviezdach VIII-, 1991 P. Ondrejovič, J. Čech, E. Halásek

Fialov Kút VI-, I. Fiala i tow.

Jašterica V+ 1992 J. Svrček - J. Hreus

Čertova svadba IX-, 1993 M. Heuger - O. Bajana

Południowo -zachodnia ściana

250 metrowa południowo-zachodnia ściana opada do Cmentarzyska. W ścianie wyodrębnia się trzy filary i dwa długie żleby.

Prawym żlebem pd.-zach. ściany Cmentarzyska V - 1921 - A. Grosz i A. Wawrek

Środkowym Filarem pd.-zach. ściany V+ A0 - 1963 - J. Andrasi, L. Petrik i M. Plzak

Lewym żlebem IV - 1920 - I. Keczely i A. Tay

maly kiezmarski kiezmarski szczyt widly

Mały Kieżmarski Szczyt, Kieżmarski Szczyt (pn.-zach. ściana) i Widły widoczne z Doliny Dzikiej. Fot. Damian Granowski

Północna-zachodnia ściana

Wysoka na ponad 500 metrów ponad Miedzianą Kotliną. W 1/3 przecina ją Miedziana Ławka. Z lewej strony ograniczonna jest żlebem spadającym z Wyżniej Kieżmarskiej Przełęczy. Z prawej strony pn.-zach. żleb Kieżmarskiej Przełęczy.

Droga Grosza (II m.IV+) 2h 30min (od Miedzianych Ławek) / 1927 E. Payer, Alfred Grosz, G. Lingsh, G. Seid

Środkową częścią pn.-zach. ściany III - 1949 - Jozef Dostal Eugen Nemes, Alexander Srnka, Ladislav Vitek i Pavel Vitek

Skrajem ściany (I) 3h 15min

Ciekawostki

Z Kieżmarskiego Szczytu na Łomnicę prowadzi jedna z najwspanialszych tatrzańskich granii: Grań Wideł.

Jakieś ciekawostki odnośnie góry

Cytaty

Cytaty o górze

Zdjęcia

alt

Kieżmarski Szczyt . Źródło: gekony.wordpress.com

Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Filmy

Masz filmy? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy

W cyklu 60 najpiękniejszych tatrzańskich szczytów - na razie - ukazały się:

32. Wysoka

53. Łomnica

54. Kieżmarski Szczyt

59. Jagnięcy Szczyt

Zobacz galerię zdjęć najpiękniejszych tatrzańskich szczytów lub - dla porówniania - galerię najpiękniejszych szczytów świata.

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Breithorn (4164 m n.p.m.) - prawdopodobnie najłatwiejszy czterotysięcznik alpejski

Breithorn - malowniczy szczyt położony w Alpach Pennińskich. Składa się z pięciu wierzchołków, z których najwyższy ma 4164 m. Ze względu na łatwy dostęp z Zermatt (kolejka na Kleine Matterhorn (ok. 3820), jest popularnym celem. Zdecydowanie dobra propozycja na pierwszy czterotysięcznik - w przeciwieństwie do takiego Mont Blanca ;). Stamtąd możemy uderzyć na inne szczyty o podobnej wysokości, więc można zrobić ich od razu kilka.

breithorn

Breithorn. Fot. Damian Granowski

Wysokość: 4164 m n.p.m.

Lokacja: Alpy Pennińskie (część Alpy Zachodnich) Leży na granicy Włoch i Szwajcarii

Pierwsze wejście: 1813, 13 VIII. Zespół: Henry Maynard, Joseph-Marie Couttet, Jean Gras, Jean-Baptiste Erin i Jean-Jacques Erin

Pierwsze wejście zimowe: 1888, 21 I. Zespół: A. Bürcher, J. Seiler i M. Stockalper

Opis

Malowniczy szczyt położony w Alpach Pennińskich. Aktualnie jest uważany za najłatwiejszy z alpejskich czterotysięczników, a to wszystko za sprawą wybudowania kolejki liniowej na Klein Matterhorn (3820 m n.p.m.). Szczyt można zdobyć z okolicznych schronisk: Rifugio Teodulo (3327 m), Rifugio Guide del Cervino (3480 m), Rifugio Guide Val d'Ayas (3420 m) oraz Rifugio Mezzalama (3036 m).

Widok z Zermatt na Matterhorn. Fot. Damian Granowski

Breithorn i Kleine Matterhorn. Fot. Damian Granowski

Breithorn posiada pięć wierzchołków:

  • zachodni (najwyższy) - 4164 m
  • centralny - 4159 m
  • wschodni Breithornzwilling - 4106 m
  • zachodni Breithornzwilling - 4139 m
  • Roccia Nera (Schwarzfluh) - 4075 m

Widok na wierzchołek Breithornu z okolic Kleine Matterhorn. Fot. Damian Granowski

Historia zdobywania

Breithorn został po raz pierwszy zdobyty od strony południowo-zachodniej w 1813 roku.  21 stycznia 1888 roku, tą samą drogą, na szczyt weszli; A. Bürcher, J. Seiler i M. Stockalper. 

Panorama na Matterhorn
 
Panorama na Matterhorn z podejścia na Kleine Matterhorn. Fot. Damian Granowski

Drogi:

  • 15 września 1869 roku - Triftjigrat. Zespół: R. Fowler, P. Knubel i G. Ruppen.
  • 27 lipca 1888 roku - droga północno-zachodnia i południowo-zachodnia. Zespół: G. Prothero and G. Taugwalder.
  • 3 września 1919 roku - Bethmann-Hollweg. Zespół: D. von Bethmann-Hollweg i O. Supersaxo.
  • 29 września 1979 roku - Bethermin-Gabarrou. Zespół: M. Bethermin i P. Gabarrou.

Wejście na Breithorn jest dość proste. Najłatwiej na szczyt jest wejść przy pomocy kolejki jadącec z Zermatt na Kleine Matterhorn. Kolejka dowiezie nas na 3820 metrów na Breithornpass.  Stamtąd musimy przekroczyć lodowiec, a następnie łagodnymi zboczem (aczkolwiek raki i czekan obowiązkowe w ekwipunku) podejść na wierzchołek Breithornu (4164 metry). Z kolejki to 2-4 godziny marszu. Wycena według skali alpejskiej to F (łatwo). Uważa się, że Breithorn to najłatwiejszy czterotysięcznik. Kilka fotek więcej z wejścia, znajdziecie na moim blogu winterclimb.com.

Panorama z Breithornu
 
Panorama z wierzchołka Breithornu. Fot. Damian Granowski
 
Panorama z Breithornu
 
Panorama z Breithornu. Fot. Damian Granowski

Nie należy zapominać, że 4 tysiące metry to już wysokość, na którą trzeba mieć aklimatyzację. Wyjazd kolejką na 3820 m, a następnie marsz bez aklimatyzacji może być niezłą mordęgą. Zaleca się wcześniejszą aklimatyzację. Dodatkowo z Kleine Matterhorn idziemy już po lodowcu (dość prostym), więc istnieje szansa, że można wpaść w szczelinę, więc umiejętność chodzenia po lodowcu będzie przydatna.

Podejście kopułą szczytową Breithornu. Fot. Damian Granowski

Dla osób których nie stać na kolejkę, lub chcą wejść bez "sztucznych ułatwień" to można wyjść z Zermatt (ok. 1600 m n.p.m.) i wzdłuż tras narciarskich podejść (idealnie na skiturach) do Kleine Matterhorn. Robi się z tego niezła wyrypa. 2,5 kilometra deniwelacji i sporo kilometrów.

Poniżej panorama z wierzchołka

Ogólnie chyba taniej wyjdzie od strony Włoskiej, jeśli korzystacie z kolejek. Warto na jednym wyjeździe połączyć wejście na Breithorn z wejściem na Castora i Polluxa.

Zdjęcia

  • Autor: Brak danych
  • Autor: Fot. Arch. Breithorn
  • Autor: Fot. Arch. Breithorn
  • Autor: Fot. Arch. Breithorn
  • Autor: Fot. Arch. Breithorn
  • Autor: Brak danych
  • Autor: Fot. Arch. Breithorn
  • Autor: Brak danych

Filmy

 

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Kończysta (2537 m n.p.m.)

Kończysta (słow. Končistá, niem. Kontschista, węg. Koncsiszta) – dwuwierzchołkowy szczyt (2537 m[1], według wcześniejszych pomiarów 2538 m) w południowej, bocznej grani Tatr Wysokich odchodzącej od Zmarzłego Szczytu. Należy ona do Wielkiej Korony Tatr. Znanza była z charakterystycznej skały Kowadło na wierzchołku. Parę lat temu piorun trafił w szczyt i zniszczył ją.

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

60 najpiękniejszych szczytów Tatr - Jagnięcy Szczyt (2230 m n.p.m.)

Swego czasu pojawiła się ciekawa pozycja Janusza Kurczaba - 60 najpiękniejszych tatrzańskich szczytów. Jest to książka osiągalna jeszcze w antykwariatach (sporo na allegro). Wartościowa pozycja dla pasjonatów Tatr. Dużo z opisanych szczytów znajdziecie również na drytoolingu, lecz postaram się opisać je jeszcze lepiej pod kątem informacji praktycznych. Również warto by wzbogacić je materiałem fotograficznym, tak aby każdy turysta, czy taternik znalazł tam coś dla siebie :-).

Pierwszym szczytem prezentowanym z tej ksiażki będzie Jagnięcy Szczyt. Zapraszam do lektury! Trochę fotek z wybranych szczytów znajdziecie tutaj: "Najpiękniejsze tatrzańskie szczyty". Lista nie jest pełna, lecz z czasem będzie aktualizowana :-).

Jagnięcy Szczyt (Jahňací štít) jest położony w Tatrach Słowackich. Jest najbardziej na północ wysuniętym wierzchołkiem Tatr Wysokich. Posiada dwa wierzchołki (SW główny i NE). Panorama z wierzchołka jest uważana za jedną z najpiękniejszych w Tatrach. Szlak na Jagnięcy Szczyt jest dość łatwy i tylko w jednym miejscu są łańcuchy.

Na szczyt prowadzi szlak turystyczny, a z taternickiego punktu widzenia najbardziej atrakcyjna jest 170 metrowa południowa ściana.

Wysokość:  (2230 m n.p.m.)

Lokacja:  Tatry Słowackie

Pierwsze wejście (znane): 1783, 9 sierpnia - Robert Townson i przewodnik Hans Gross

Pierwsze wejście zimowe: 1911, 3 grudnia - Lajos Rokfalusy i Gyula Hefty

Trudność: Łatwo dostępny dla turystów (żółty szlak). W jednym miejscu łańcuchy

Opis

Jagnięcy Szczyt wznosi się od zachodu nad Bździochowym Koryciskiem (odnoga Dol. Kołowej), od północnego-wschodu Doliną Skoruszową. Od południowego wschodu nad Doliną Jagnięcą (odnoga Dol. Kieżmarskiej).
 
Widok na Dolinę Kieżmarską
 
Widok na Dolinę Kieżmarską. Fot. dg

Historia zdobywania

Pierwsze odnotowane wejście na Jagnięcy Szczyt dokonał Robert Townson i spiski przewodnik Hans Gross 9 wsierpnia 1793 roku. Zapewne Wcześniej na szczycie bywali pasterze, kłusownicy, a także górnicy, którzy w XVIII wieku na jego północno-zachodnim grzebieniu wydobywali miedź.

Jagnięcy Szczyt widoczny z Tatr Bielskich. Fot. Damian Granowski

Pierwsze zimowe wejście odnotowano 3 grudnia 1911 roku, dokonali go Lajos Rokfalusy i Gyula Hefty.

Szlak na Jagnięcy Szczyt wybudowano w latach 1910-1912.

Drogi

Najłatwiejszą drogą wejścia jest żółty szlak biegnący z Doliny Kieżmarskiej. Trasa na Jagnięcy Szczyt - od schroniska na szczyt jest około 2 godziny 40 minut marszu. Zejście zajmuje około 1 godziny 40 minut.

Ania Resiak niedalego wierzchołka Jagnięcego Szczytu
 
Ania Resiak na podejściu na Jagnięcy. Fot. dg

Ze schroniska idziemy wśród kosodrzewin. Pokonujemy próg Doliny Jagnięcej i dochodzimy do Czerwonego Stawu Kieżmarskiego (Cervene Pleso). Idziemy zboczami Jastrzębiej Turni na kolejny próg, skąd roztacza się widok na Modry Stawek (Belase pleso). Wychodzimy szlakiem - łańcuchy przez 50 metrów - na Kołowy Przechód (około 2118 m). Stamtąd podążamy szlakiem wzdłuż grani na szczyt.

Panorama z wierzchołka

Z Przełęczy pod Kopą (ok. 1:45 godziny)

Z przełęczy - łatwo - przez Pośrednią Przełęcz pod Kopą na grzbiet Koperszadzkiej Grani (nad kosówkami). Trawiastą granią na Koperszadzki Zwornik. Stamtąd granią przez siodełka na Biały Karbik. Tutaj grań staje się już skalna. Odbijamy w prawo wykopczykowaną percią przez kilka żeber i żlebów na Wyżni Jagnięcy Przechód (Jagnięca Grań). Stamtąd w lewo granią na wierzchołek.

Południowa ściana

Skrajnie prawym filarem pd. ściany

Rynną Haydego (środkową rynną) IV

Znasz drogi na tej górze? Podziel się nimi.

Ciekawostki

W Koperszadzkiej Grani jest wychodnia najstarszych w Tatrach skał osadowych, przez Edwarda Passendorfera opisanych jako zlepieniec koperszadzki.

Zejście z Kołowego Przechodu
 
Zejście z Kołowego Przechodu. Fot. dg

Nazwa szczytu pochodzi od dawnej ludowej nazwy pasterskiej "Jagnięce". Nazwa ta odnosiła siędo dolnej części Jagnięcej Grani, gdzie wypasano owce.

Jakieś ciekawostki odnośnie góry

Cytaty

Cytaty o górze

Zdjęcia

Panrama z Jagnięcego Szczytu jest imponująca. Widać Tatry od jednego końca do drugiego. Najbardziej widoczne jest zgrupowanie szczytów (poczynając od Kieżmarskiego, kończąc na Kołowym Szczycie) Tatr słowackich. Widzimy również Lodowy Szczyt. Z polskich Tatr widzimy właściwie większość szczytów. odległości ponad 60 km.

Odwracając się na północ mamy przepiękny widok na Tatry Bielskie.

Widok z Jagnięcego Szczytu na Tatry Wysokie
 
Panorama z Jagnięcego na Tatry Wysokie (po kliknięciu powiększenie). Fot. Damian Granowski
 
Widok z Jagnięcego Szczytu na Tatry Bielskie
 
Widok z Jagnięcego na Tatry Bielskie (po kliknięciu powiększenie). Fot. Damian Granowski

Galeria zdjęć

  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski
  • Autor: Damian Granowski

Filmy

Panorama z wierzchołka

Masz filmy? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

W cyklu 60 najpiękniejszych tatrzańskich szczytów - na razie - ukazały się:

32. Wysoka

53. Łomnica

54. Kieżmarski Szczyt

59. Jagnięcy Szczyt

Zobacz galerię zdjęć najpiękniejszych tatrzańskich szczytów lub - dla porówniania - galerię najpiękniejszych szczytów świata.

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Film z pierwszego wejścia na K6 West

Rafał Sławiński i Ian Welsted jako pierwsi stanęli na wybitnym wierzchołku K6 West (7040 m).  Kanadyjczycy na przejście 2,5 kilometrowej ściany potrzebowali dwóch dni. 28 lipca o godz. 10, stanęli na wierzchołku, a do bazy dotarli 30 lipca. Zapraszamy do obejrzenia filmu z tej wyprawy.

Rafał podczas prowadzenia lodowego wyciągu. Fot. Ian Welsted

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Zbójnickie Turnie

Zbójnickie Turnie (Zbojnícke veže) to grupa trzech turni w Głównej Grani Tatr (odcinek Biała Ławka - Mały Lodowy Szczyt). Ostatnio w ramach wycieczki przeszliśmy ją z Andrzejem Marciszem. Sama grań Zbójnickich Turni ma trudności około III i w miarę litą skałę. Chociaż można sobię ją utrudnić, idąc ściśle ostrzem od Białej Ławki, wtedy trudności mogą mieć nawet V.

Andrzej Marcisz pomiędzy Pośrednią a Wielką Zbójnicką Turnią. Fot. dg

Wysokość:  ?

Lokacja:  Tatry Słowackie

Pierwsze wejście: 1907, 29 sierpnia - Zygmunt Klemensiewicz i Roman Kordys (wejście na Wielką Zbójnicką Turnię).

Pierwsze wejście zimowe: ?

WHP tom 16

Ostry Szczyt widziany z Białej Ławki. Fot. dg

Opis

Widok z Białej Ławki w stronę Małego Lodowego. Fot. dg

Obiekty w masywie Zbójnickich Turni w kolejności ze wschodu na zachód:

Zbójnicki Kopiniak (Zbojnícka kopa)

Zbójnickie Wrótka (Zbojnícke vrátka)

Mała Zbójnicka Turnia (Malá Zbojnícka veža)

Niżnia Zbójnicka Szczerbina (Malá Zbojnícka štrbina)

Pośrednia Zbójnicka Turnia (Prostredná Zbojnícka veža)

Andrzej w trudnym miejscu na Pośredniej Zbójnickiej Turni. Fot. dg

Wyżnia Zbójnicka Szczerbina (Veľká Zbojnícka štrbina)

Wielka Zbójnicka Turnia (Veľká Zbojnícka veža)

Andrzej podczas prowadzenia rysy za około V, na Wielką Zbójnicką Turnię. Fot. dg

Historia zdobywania

Historia zdobywania szczytu

Ważniejsze wejścia

Wpisz ważniejsze wejścia na szczyt

Drogi

Najłatwiej na Zbójnickie Turnie dostać się od strony Słowackiej, przez Dolinę Staroleśną. Do wyboru mamy wejść na ZT od Białej Ławki (dłużej), lub Zbójnickiej Ławki (od razu wchodzmy na Wielką Zbójnicką Turnię). Bardziej wspinaczkową linią jest grań od Białej Ławki (III, 1 godzina 45 minut). Podejście na BŁ na I.

Andrzej Marcisz na Zbójnickim Kopiniaku. Świetnie widoczny Ostry Szczyt. Fot. dg

Do Zbójnickiego Kopiniaka grań ma trudności I, później trudności wzrastają do III. My szliśmy wprost na Małą Zbójnicką Turnię, trudności tak pokonanego odcinka oceniałbym na III-IV.

Na Pośrednią Zbójnicką Turnię weszliśmy eksponowaną III, a na Wielką Zbójnicką Turnię wariantem za V. Z Wielkiej Zbójnickiej Turni zjechaliśmy na dół (zjazd około 20 metrów).

Niżej podpisany podczas zjazdu z Wielkiej Zbójnickiej Turni). Fot. Andrzej Marcisz

Znasz drogi na tej górze? Podziel się nimi.

Ciekawostki

Jakieś ciekawostki odnośnie góry

Cytaty

Cytaty o górze

Zdjęcia

Widok na Ostry, Białą Ławkę, Zbójnickie Turnie i Mały Lodowy. Fot. dg

Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Filmy

Masz filmy? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Damian Granowski instruktor taternictwa PZACześć! Jestem Damian – założyciel bloga drytooling.com.pl . Na mojej stronie znajdziesz opisy czy schematy dróg wspinaczkowych oraz artykuły poradnikowe. Teksty są tworzone z myślą o początkujących, jak i bardziej zaawansowanych wspinaczach. Mam nadzieję, że i Ty znajdziesz coś dla siebie.
Jeśli potrzebujesz dodatkowego szkolenia z operacji sprzętowych, technik wspinaczkowych czy umiejętności orientacji w górach, zapraszam na moje kursy.

Używamy ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.