Zacięcie Fiali VII na południowej ścianie Kieżmarskiego Szczytu to bardzo ładna droga z jednym “siódemkowym” miejscem. Właściwie ma tylko trzy wyciągi, ale jeśli połączymy ją jako łańcuchówkę z inną drogą na Kieżmarskim, to wyjdzie nam naprawdę kawał dobrego wspinania. Przykładowo my zrobiliśmy Zacięcie Fiali razem z Wielkim Zacięciem - a to już jest kilkaset metrów dobrego wspinania :).
Wycena: VII (chociaż w słowackich topo znajdziecie wycenę VI-, to nie radzę się nią sugerować ;).
Długość: 3-4 wyciągi
Czas przejścia: 2-3 godziny
Lokalizacja: Kieżmarski Szczyt
Uroda: Sam oceń. Jeśli przeszedłeś to zaznacz ilość gwiazdek (Od 1 do 5), tak aby inni wiedzieli na co warto iść ;)
Wystawa: S
Charakter: płyty / zacięcia
Okres do wspinania: lato/jesień
Zagrożenia obiektywne: ?
Pierwsze przejście: ?I. Fiala
Pierwsze przejście zimowe: ?
Dojście
Patrz: Kieżmarski Szczyt.
Aby dostać się pod drogę musimy pokonać trochę wspinaczkowego terenu. Najłatwiej Lewym Puskasem, a później Rampą. Chociaż bardzo estetyczne będzie dojście np. dołem Wielkiego Zacięcia. Fajną opcją może być również zrobienie Prawego Puskasa do szczytu rampy i zrobienie 1-2 zjazdów.
Opis
Tomasz Reinfuss i Marcin Taczała na pierwszym wyciągu Zacięcia Fiali
Pierwszy wyciąg startuje z rampy. ma trudności około V+. Idziemy najpierw lekko w lewo zacięciem, a następnie przebijamy się delikatnie w prawo płytką do systemu zacięć. Piękna rzeźba i rysy na dłonie. Stanowisko założyłem pod trudnościami. Stopy na szerokiej półce z bloku skalnego.
Widok na kluczowy wyciąg. Fot. Marcin Taczała
Drugi wyciąg jest kluczowy. Najpierw pokonujemy zacięcie za około V+/VI- z trawersem w lewo. Później do góry przez przewieszkę z pętlami z haków. Kolejny mini trawers to kluczowe trudności. Kilka siłowych ruchów doprowadza nas do zacięcia, którym ciśniemy do góry. Ja założyłem stanowisko jakieś 15 metrów nad cruxem - niezbyt wygodne, ale asekuracja świetnie siedziała.
Jeszcze raz kluczowy wyciąg. Fot. Marcin Taczała
Trzeci wyciąg doprowadza nas już do końca trudności. Najpierw zacięciem do góry i oryginalnie odbijamy w lewo po pochyłej płycie do zacięcia, którym wspólnie z Płytami Krissaka kończymy. Można też odbić w prawo, gdzie terenem za IV-V dostaniemy się również na półki.
Z półek już można spokojnie grzać (jeden dwójkowy nietrudny próg) na żywca na wierzchołek.
Zejście
Patrz: Kieżmarski Szczyt
Sprzęt
Historia zdobywania
Nikt jeszcze nie dodał historii. Wrzuć w komentarzach!
Ciekawostki
Znasz ciekawostki o tej drodze? Podziel się nimi.
Cytaty
Znasz wypowiedzi ludzi o tej drodze? Podziel się nimi
Topo
Opracowanie/zdjęcie: Damian Granowski
Bardzo dobry jest plakat Mastertopo Grzegorza Głazka
Masz topo? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Zdjęcia
Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Filmy
Wyszperałeś w sieci filmy o tej drodze? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Jeśli zauważyłeś nieścisłości w tym opracowaniu, lub chciałbyś coś dodać od siebie, to możesz to zrobić przez nasz system komentarzy :-)
Komentarze obsługiwane przez CComment