Góry, ludzie, kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery - recenzja

Niedawno w mojej skrzynce pocztowej pojawiła się nowość wydawnicza z Annapurny. Trzy elementy składowe, które sobie cenię, czyli Jerzy Surdel, Andrzej Mirek i wydawnictwo Annapurna, sprawiły, że konsumpcja odbyła się błyskawicznie.

gory ludzie kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery

Książka Góry, ludzie, kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery to rozmowa (czy raczej wywiad rzeka) Andrzeja Mirka z Jerzym Surdelem. Zresztą, przeczytajcie poniższy opis:

Początki polskiej telewizji, pionierskie ekspedycje w egzotyczne strony świata, himalajskie wyprawy oraz filmowe fascynacje kinem górskim - to wszystko można znaleźć w książce Jerzego Surdela. Autor już od lat siedemdziesiątych zaliczany jest do światowej czołówki reżyserów parających się kinem ekstremalnym.

Lektura napisanej z niezwykłą szczerością książki pozwala lepiej zrozumieć, jak rodził się i dojrzewał talent autora w siermiężnej rzeczywistości PRL-u. Dowiemy się, jak to się stało, że realizator licznych spektakli Teatru Telewizji został wybrany do ekipy BBC filmującej głośną wyprawę na Everest w 1971 roku. Poznamy też jego opinię na temat śmierci Staszka Latałły na Lhotse, która rzuca nowe światło na ocenę ówczesnych wydarzeń.

Krótko mówiąc - burzliwe i pasjonujące życie jednej z ważniejszych postaci środowiska górskiego ukazane w rozmowie z dziennikarzem "Gór" Andrzejem Mirkiem.

Słowo od wydawcy:

Jerzy Surdel jest postacią wyjątkową w polskim i międzynarodowym światku górskim. Tak się złożyło, że wielokrotnie uczestniczył w pionierskich przedsięwzięciach, a niekiedy był w samym oku cyklonu rozgrywających się dramatycznych zdarzeń. Brał udział między innymi w jednym z pierwszych polskich wyjazdów powojennych w Alpy w 1956 roku, uczestniczył w zakończonej spektakularnym sukcesem pierwszej polskiej wyprawie do Etiopii, gdzie stanął na szczycie niezdobytej od wielu wieków Amby Wahni, był pierwszym Polakiem, który stanął u stóp Everestu i miał realne szanse stanąć na jego wierzchołku, brał udział w wyprawie na Lhotse, w trakcie której zginął cieszący się wówczas sporą popularnością Stanisław Latałło.

Ale ścieżka górskich dokonań i doświadczeń to tylko cześć zawartych tu wspomnień. Równie ważne były dla naszego bohatera filmy, kręcone w trakcie tych górskich eskapad, których najczęściej był reżyserem. Bo świat filmu i telewizji to zawodowe życie naszego bohatera, któremu poświęcił całe dorosłe życie. Dzięki bogatym doświadczeniom i pionierskiemu podejściu do tematu powstawały cieszące się ogromnym uznaniem filmy górskie, takie jak Odwrót czy cykl filmów reporterskich z wyprawy na Lhotse w 1974 roku.

Będziemy mieli szansę poznać bliżej kulisy zarówno górskich wypraw, jak i zajrzeć w warsztat filmowy naszego bohatera. Autor nie ogranicza się do suchej relacji z opisywanych historycznych już dziś wydarzeń, ale też często wzbogaca narrację o barwne wątki, które nie przeniknęły do powszechnego obiegu informacyjnego. Pozwala to pełniej zrozumieć opisywane fakty, lub mieć szersze na ten temat zdanie. Autor nie stroni też od wątków osobistych, dzięki czemu możemy poznać jego ciepłe relacje z kobietami jego życia.

Warto też podkreślić bogatą szatę graficzną tej książki, opartą na archiwalnych zdjęciach samego autora, lub jego najbliższego otoczenia. Pozwala to w pełni zanurzyć się w miniony już świat niełatwych, acz pasjonujących zdarzeń i czasów.

Wracając do recenzji, chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, że ta pozycja posiada trzy mocne punkty – przynajmniej z mojego punktu widzenia:

 surdel fragment etopia

1. Jerzy Surdel –osoba w Polsce dobrze znana, aczkolwiek muszę przyznać, że młodsze pokolenie, które nie czytało chociażby wywiadu Andrzeja z Jurkiem (Góry nr 219, sierpień 2012) pewnie kojarzy go co najwyżej z reżyserii „Odwrotu”, rozdania nagród na KFG i może z przejść górskich. Tymczasem jest to naprawdę ciekawa postać o bogatym życiorysie.

2. Andrzej Mirek – na koncie ma kilkadziesiąt ciekawych wywiadów z osobami ze środowiska górskiego. Publikuje głównie w magazynie Góry – szczerze polecam zaglądnąć do archiwalnych numerów. Prywatnie znany koneser rejonów wspinaczkowych i wina, a najlepiej obu tych rzeczy naraz.

3. Wydawnictwo Annapura – można powiedzieć, że to specjalista w dziedzinie tego typu publikacji. Wcześniej Roman Gołędowski (redaktor naczelny) wydał książki m.in. Anny Czerwińskiej, Artura Hajzera, Ryszarda Szafirskiego, zazwyczaj drukowane na kredowym, błyszczącym papierze z dużą ilością zdjęć. Treść zwykle czyta się lekko i przyjemnie.

Przystępując do lektury, byłem dziwnie spokojny, że nie będzie ona stratą czasu. Rozmowa zaczyna się mocną retrospekcją wyprawy na Lhotse, gdzie zginął operator Staszek Latałło, by następnie przejść do klasycznych już pytań o dzieciństwo, szkołę, rodzinę. Zaskakująco szybko pojawia się wątek tatrzański, później alpejski.

Później następuje „segment telewizyjny”, a dalsze rozdziały to już różne „wyprawy” dokumentalne, Tryptyk tatrzański, Everest i Lhotse. Pojawia się też akcent Yeti i nie chodzi tu wcale o śpiwory puchowe ;).

Góry, ludzie, kontynenty… czyta się naprawdę szybko, bo trudno oderwać się od lektury. Pytania Andrzeja są krótkie i rzeczowe. Widać, że Surdel ma dar opowiadania i sypania ciekawymi anegdotami. Po książkę bez zbędnych obaw mogą sięgnąć również osoby niewspinające się.

Od strony wydawniczej nie ma się do czego przyczepić. Książka jest ładnie wydana z dość sporą ilością zdjęć. Według mnie występuje korzystny stosunek ilustracji do tekstu.

Jest to dopiero pierwszy tom. W planach jest część druga, która będzie poświęcona głównie dalekim podróżom Jerzego Surdela i jego życiu prywatnemu. Szybki wgląd w biografię autora pozwala mniej więcej przewidzieć, czego można się spodziewać. Będzie tam pewnie mało wspinania, więc drugi tom będzie bardziej odpowiadał osobom o zacięciu podróżniczym. Chociaż kto wie?

W książce brakuje mi tylko wykazu przejść Jerzego Surdela. Oby było w drugim tomie ;).

 surdel fragment odwrot

Podsumowując, Góry, ludzie, kontynenty w obiektywie ekstremalnej kamery to kawał dobrego wywiadu z ciekawą postacią środowiska górskiego.

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Krzysztof Wielicki - mój wybór. Wywiad-rzeka, tom 2

Już jest! Drugi tom wywiadu-rzeki z jednym z najwybitniejszych polskich himalaistów do kupienia w sklepie goryonline.com, a niebawem w księgarniach w całej Polsce

krzysztof wielicki tom2

Drugi tom wywiadu-rzeki z jednym z najwybitniejszych światowych himalaistów

Pierwsza autobiograficzna i tak wielowątkowa opowieść 
Śmiałe samotne wspinaczki i kulisy kierowania wielkimi wyprawami
Solowe wejścia na ośmiotysięczniki, nowe drogi, rekordy czasowe
Partnerstwo, braterstwo liny, tragedie i konflikty
Nanga Parbat, K2, Broad Peak, Annapurna i inne himalajskie olbrzymy

W tomie drugim Krzysztof Wielicki ze swadą opowiada o swoich największych solowych wspinaczkach – na Dhaulagiri i Shisha Pangme – oraz opus magnum: samotnym wejściu na mityczną Nanga Parbat. Barwnie opisuje kolejne potyczki z „górą gór” – K2, zakończone wejściem na ten szczyt w 1996 roku. Relacjonuje wyprawy quasi-komercyjne, jak i ambitne ekspedycje zimowe, którymi kierował. Po raz pierwszy odsłania nieznane szczegóły zdobywczej, ale zakończonej wielką tragedią zimowej wyprawy na Broad Peak w 2013 roku. Nie zabrakło też wątków prywatnych, dotyczących działalności biznesowej oraz prezentujących filozofie życia i światopogląd bohatera.

 

Krzysztof Wielicki (ur. 1950) – piąty człowiek na świecie, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Autor trzech pierwszych wejść zimowych na szczyty ośmiotysięczne i znakomitych przejść solowych. Pierwszy himalaista, który wszedł na szczyt ośmiotysięcznika z bazy w ciągu jednej doby. Laureat wielu nagród i prestiżowych wyróżnień za wybitne osiągnięcia dla polskiego i światowego alpinizmu.

Mój wybór – dwutomowa opowieść Krzysztofa Wielickiego o własnym życiu, szczegółowo przedstawiająca górski dorobek himalaisty.

Książka do kupienia w naszym sklepie.

Zobacz także: "Krzysztof Wielicki - mój wybór" tom1

 

"Krzysztof Wielicki - mój wybór"

wywiad-rzeka, tom. 2

272 strony

cena okładkowa: 52 zł

wydawca: Góry Books

Sponsor główny: Orlen

Dobrą literaturę górską wspiera: Petzl

Patroni medialni: Gazeta Wyborcza, National Geographic, lubimyczytac.pl, Radio Zet 

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Co powinieneś wiedzieć o merino? - kompendium wiedzy

Wełnę dostajemy w darze od natury. W zaawansowanej odzieży technicznej najlepiej sprawdza się ta od owiec zwanych merynosami. Produkty wytworzone z użyciem wełny merino cechuje bowiem niezwykła termika i oddychalność. Merino ma także wiele innych zalet. Dlaczego jest tak rewelacyjna? Wyjaśnia to kompendium wiedzy na temat wełny przygotowane przez firmę SmartWool, największego amerykańskiego producenta bielizny i skarpet z oryginalnej wełny nowozelandzkich owiec.

wlasciwosci welny merino

Siła i sprężystość

Włókno wełny posiada bardzo złożoną strukturę, która zachowuje się podobnie do naszej skóry: naturalnie chłodzi i ogrzewa organizm w zależności od potrzeby. Składa się ono z keratyny, czyli białka, które znajduje się również w naszej skórze i we włosach. Cechuje je wysoka odporność na czynniki fizyczne i chemiczne. Poszczególne włókna wełniane mają zdolność do gięcia i rozciągania się w dowolnym kierunku, 30 000 więcej razy niż zwykłe włókna, bez żadnych uszkodzeń w strukturze. Ponadto są one bardziej elastyczne w porównaniu do innych materiałów. A co najważniejsze, wełna jest odporna na degradację przez lata używania i nadużywania.

Swędzenie

Wełna jest znana z tego, że jest tkaniną „swędzącą”. W przypadku wełny merino jest jednak inaczej. Swędzenie tkaniny zależy od średnicy użytych włókien. Większe i szersze włókna są mniej elastyczne i mają mniejszą zdolność do zginania się, co skutkuje nakłuwaniem skóry przy kontakcie z tkaniną i uczuciem swędzenia.

Włókna wełny merino posiadają mniejszą średnicę, a co za tym idzie - są bardziej elastyczne i łagodnie wyginają się przy kontakcie ze skórą, nie powodując tym samym uczucia swędzenia. Większa elastyczność włókien sprawia, że ubrania z wełny merino są w stanie dopasować się do kształtu ciała, zwiększając tym samym wydajność odzieży i komfort użytkowania.

Wodoodporność

Keratyna, czyli to samo białko, które nadaje wełnie elastyczność i wytrzymałość jest również odpowiedzialne za to, iż wełna jest do pewnego stopnia wodoodporna. Z łatwością usuwa cząsteczki wody ze swojej powierzchni.

Oddychalność

Wełna merino ma właściwości higroskopijne, które pozwalają jej wchłonąć i uwolnić wilgoć z powietrza. Przepływ wilgoci przez tkaniny wełniane jest sterowany przez różnicę w zawartości wilgoci w powietrzu pomiędzy skórą a tkaniną oraz zawartością wilgoci w samym materiale.

Wełna „oddycha”, utrzymując równowagę termiczną pomiędzy nią a otaczającym środowiskiem. Merino stale pochłania lub wydziela wilgoć z jednego środowiska do drugiego.

Włókna wełny transportują wilgoć jeszcze w formie gazowej. W momencie gdy ciało nagrzewa się, opary wilgoci są wchłaniane przez włókna wełny i uwalniane na zewnątrz, uwalniając ciepło i utrzymując tkaninę suchą. Włókna merino mogą wchłonąć i zatrzymać do 35 % swojej własnej masy wilgoci i nadal pozostają suche w dotyku.

Odprowadzanie wilgoci

Wiadomo już w jaki sposób wełna przenosi parę wodną. Co jednak dzieje się, gdy ciało wytwarza więcej wilgoci niż może być przetransportowane i zaczyna się pocić? W tym momencie wełna porusza mechanicznie ciecz, zupełnie tak jak tkaniny syntetyczne.

Czas suszenia

Czas suszenia tkaniny zależny jest od dwóch czynników:

a) wilgoci zgromadzonej we włóknach w momencie rozpoczęcia suszenia,

b) wilgotności i temperatury otoczenia.

Generalnie im grubsze tkaniny, tym więcej wilgoci są w stanie zachować i dłużej trwa ich wysuszenie. Tkaniny z wysokogatunkowej wełny merino schną tak szybko jak inne tkaniny syntetyczne o porównywalnej wadze.

Kontrola zapachu

Ze względu na zdolność wełny do skutecznego zarządzania wilgocią, bakterie wywołujące nieprzyjemny zapach nie mają wilgotnego środowiska, którego potrzebują do rozwoju. Dlatego wełnę można nosić podczas intensywnej aktywności i przez dłuższy czas, nie martwiąc się o zapach.

Odporność na brud

Wełna jest naturalnym włóknem odpornym na brud. Specjalna struktura włókna wełny zapobiega przedostawaniu się zanieczyszczeń na jego powierzchnię. Co więcej są one naturalnie odporne na elektryzowanie się, nie gromadzą ładunków elektrostatycznych, co powoduje, że nie przyciągają kurzu.

Naturalna ochrona

SPF i UPF są często traktowane podobnie. UPF oznacza współczynnik ochrony UV i jest mierzalny jako ilość promieniowania UV blokowanego przez tkaninę. W artykule opublikowanym w BMC Dermatology (2001) konsultant - dermatolog dr Thilo Gambichler zbadał 236 tkanin odzieżowych. Tylko jedna tkanina zdała test i była to wełna merino. Ponad 70 % próbek tkanin merino miało UPF o wartości 50+.

Napisz komentarz (3 Komentarze)

Rzeszowska Kuźnia Szpeju - Anno Domini 2015

Krótka informacja dla mniej wtajemniczonych wspinaczy zimowych i drajtulowców. Zima się zbliża i jeśli myślicie nad wymianą (tudzież dokupieniem) ostrzy do waszych dziabek, a chcecie zaoszczędzić trochę grosza, to polecam zainteresować się produktami Rzeszowskiej Kuźni Szpeju.

rks

Fot. arch. RKS

Dwa lata temu trochę pisałem o tych ostrzach tutaj (ostrza z RKS, pierwsze wrażenia), a na dzień dzisiejszy pewnie są nieco lepsze i mają certyfikat (CE1015).

Aga i Jasiek mogą zaopatrzyć Was w ostrza do dziabek takich jak: Petzl Nomic, DMM Switch, BD Fusion i Fuel, Cassin X-dream. Jakby tego było mało, to każde ostrze od ekipy z RKS dostępne jest w różnych typach. Również jeśli myślisz nad raczkami pod rakobuty to coś się znajdzie.

Chodzą słuchy, że pojawią się w Janówku na Manewrach, KFG, Międzynarodowych Mistrzostwach w Drytoolingu w Bratysławie oraz na Memoriale Bartka Olszańskiego  ;)

Typy ostrzy:

1. Mixt – na każdy teren, najbardziej uniwersalne ostrze

2. Lodowy – najefektywniejsze w lodzie

3. Agresywny – ostrze drajtulowe, do trudnych dróg sportowych, przewieszeń

4. Punk – rodzaj ostrza agresywnego, doskonały w steinpullerach

5. Sport – superlekkie ostrze z precyzyjnym zębem atakującym, rekomendowane

dla zawodników

6. Tatra – wytrzymałe ostrze na górskie drogi z przewagą zmrożonych trawek

Uwaga!

Ostrza kompatybilne z nomic, quark i ergo:

- z wycięciem na młotek/łopatkę

- bez wycięcia na młotek/łopatkę

Wkrótce również:

- xdream i monster/matrix  z możliwością dołożenia młotka

CENNIK:

- 60 zł - wszystkie ostrza bez wycięcia na młotek/łopatkę

- 70 zł - ostrza z wycięciem na młotek/łopatkę oraz matrixy i xmonstery

WYSYŁKA:

- 10 zł - mały gabaryt (wszystko co zmieści się w kopercie A5 i nie waży więcej niż 2 kg)

- 16 zł - cała reszta

- 15 zł - kurier

Strona Kuźni

Aha, jeśli jesteś dopiero na etapie kupna swoich pierwszych dziabek, to może ten artykulik cię zainteresuje: Jaki czekan wybrać do alpinizmu, wspinania lodowego, mikstowego i drytoolingu?

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

12 książek górskich na gwiazdkę (nie tylko dla wspinaczy) - edycja 2015

Już niedługo grudzień, a tam wiadomo... Zamiast kolejnej butelki wina może warto wybrać na prezent książkę, przewodnik z - szeroko pojętej - tematyki górskiej. Jak zwykle obrodziło w nowe książki i przewodniki, więc wybór może być ciekawy. W ramach inspiracji polecam zajrzeć do konkursu "Książka górska roku 2015". Ewentualnie do podobnych moich zestawień z 2013 i 2014 roku lub krótkiego zestawienie (w budowie): "Klasyki literatury górskiej".

ksiazki górskie na gwiazdke edycja 2015

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

„Wspinaczka na własnej asekuracji w teorii i praktyce” – garść uwag, spostrzeżeń i refleksji po lekturze

Żywię przekonanie, że recenzja pełni podwójną rolę: stanowi subiektywną ocenę książki, dokonywaną jednakowoż przez osobę kompetentną w zakresie takiej ewaluacji, a ponadto: jest informacją dla odbiorców, mającą ich zaciekawić, zachęcić do lektury.

Księżniczka, 2013 r.

Jeżeli chodzi o poradniki wspinaczkowe, to trzeba je czytać co najmniej dwukrotnie. Raz - prawym okiem znawcy zagadnienia, i drugi - lewym okiem, powiedzmy, zaawansowanego kursanta. I dopiero wtedy patrzeć, czy i jak dzieło się broni.

Święty, 2015 r.

 Porada okładka

„Wspinaczka na własnej asekuracji w teorii i praktyce” autorstwa Dariusza Porady wydana przez wspinanie.pl to nowa pozycja na rodzimym rynku wydawniczym skierowana do osób zainteresowanych wspinaniem. Już sam tytuł sugeruje, że mamy do czynienia z podręcznikiem skierowanym do określonej, wąskiej grupy docelowej. Znajduje to potwierdzenie w słowach autora, który na pierwszych stronach napisał: „Podręcznik jest adresowany do tych, którzy ukończyli kurs wspinaczkowy, zawierający w programie elementy wspinania na własnej asekuracji lub wspinają się tradowo samodzielnie”. Takie zdefiniowanie odbiorcy skutkuje całkowitym pominięciem ogólnych podstaw wspinaczkowych i skoncentrowanie się wyłącznie na zagadnieniach charakterystycznych dla wspinania na własnej asekuracji. Nie określono natomiast przedmiotu opracowania – z lektury książki wynika, że traktuje ona o jednowyciągowym wspinaniu skałkowym, uprawianym indywidualnie - „sportowo”, na drogach wyposażonych w stałe stanowiska zjazdowe. Do tego na Jurze. Naszej Jurze.

 

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Damian Granowski instruktor taternictwa PZACześć! Jestem Damian – założyciel bloga drytooling.com.pl . Na mojej stronie znajdziesz opisy czy schematy dróg wspinaczkowych oraz artykuły poradnikowe. Teksty są tworzone z myślą o początkujących, jak i bardziej zaawansowanych wspinaczach. Mam nadzieję, że i Ty znajdziesz coś dla siebie.
Jeśli potrzebujesz dodatkowego szkolenia z operacji sprzętowych, technik wspinaczkowych czy umiejętności orientacji w górach, zapraszam na moje kursy.

Używamy ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.