Prawe Żebro IV (zimą 3), właściwie Prawe Żebro zachodniej ściany Skrajnego Granata (WHP 222) to ciekawa kursowa droga. Mamy parę różnorodnych wyciągów, do tego ostatnie wyciągi płytą są estetyczne. Aktualnie wymieniono stare spity na ringi, a do tego droga została wyposażona w nową linię zjazdową.
Tomkowe Igły V+ (a właściwie zachodnia Grzęda Niżnich Rysów) to dawniej klasyk tatrzański, ostatnimi latami rzadko odwiedzany. Jak pisał WHP „droga należąca do najdłuższych wypraw skalnych w otoczeniu Morskiego Oka”. Jest to długa droga o umiarkowanych trudnościach i w sumie dość litej skale, gdzie najciekawszy fragment, to wspomniane wcześniej Tomkowe Igły. Minusem jest podejście po nieprzyjemnych trawach i parę kruchych momentów podczas wspinania.
Ogólnie jeśli idziemy do szczytu to jest delikatna wyrypa (~750 m deniwelacji) w pięknym otoczeniu. Mamy sporo możliwości na wycofy. Samo wspinanie kończy się ok ~150 metrów pod wierzchołkiem Niżnych Rysów, skąd można wytrawersować na Bulę pod Rysami.
Raczej jest to cel dla zespołów obytych z górskim wspinaniem, lotną asekuracją i sprawnie poruszającym się po stromych trawach :).
Może też być to ciekawy cel na zimę. Nie kojarzę żadnego zimowo-klasycznego przejścia.
W Samo Południe IV+(zimowe 5+). Na drodze występują trawki o nachyleniu do 80 stopni :-) W miarę popularna. Świetna droga na niepogodę gdy mamy mało czasu, lub gdy zagrożenie lawinowe wyklucza działalność na innych, większych ścianach.
Niepełne (na razie) topo Buli pod Bandziochem (zdjęcie w większej rozdzielczości, jeśli otworzysz w nowym oknie). Fot./topo Damian Granowski
Wycena: IV+, lub zimowe 5+
Długość: 4 wyciągi (ewentualnie drugi - kluczowy - można rozbić na dwa).
Czas przejścia: 3h
Lokacja: Bula pod Bandziochem
Uroda: Sam(-a) oceń dająć odpowiednią ilość gwiazdek u góry artykułu.
Wystawa: Zachodnia
Charakter: Trawki / zacięcia / plyty
Zagrożenia obiektywne: raczej nie występują
Pierwsze przejście: 2000, 15 stycznia - Jacek Fluder, Artur Paszczak
Dojście
Podchodzimy spod schroniska nad Morskim Okiem w stronę Czarnego Stawu pod Rysami. W przypadku małego zagrożenia lawinowego można podejść od razu od stawu do góry, lub - bezpieczniej - podejść czerwonym szlakiem prawie do Czarnego Stawu, a następnie skręcić w prawo i pod ścianami Buli podejść pod właściwą drogę.
Opis
W Samo Południe trafimy bezproblemowo. Start znajduje się u wylotu dużej trawiastej rynny, przecinającej skośnie pierwszy, wielki próg.
Pierwszy wyciąg. Teoretycznie do przeżywcowania dla dobrego zespołu. Na górze może być trochę czujnie. Fot. Damian Granowski
U wylotu tej rynny, przy dużych głazach możemy założyć pierwsze stanowisko. Czeka nas następnie bardzo łatwy wyciąg po trawkach, z jednym progiem (I), który doprowadzi nas do stanowiska pod ni to zacięciem, ni to płytą.
Startujemy do góry i idziemy na wprost. Tutaj uwaga, co do trawek. Teoretycznie powinny być fajne, lecz na moje oko popularność drogi zrobiła swoje i zapewne pierwsi zdobywcy mieli o wiele bardziej komfortowe kępki. Aktualnie pierwsza połowa wyciągu jest bardziej skalna (zimowe 5+). Z półki z krzakiem kierujemy się w lekko w lewo i wychodzimy na charakterystyczną półkę z głazami. Tutaj można ewentualnie założyć stanowisko, jeśli wyzbyliśmy się sprzętu do asekuracji na pierwszym - my tak zrobiliśmy. Lub jeśli jesteśmy sprawym zespołem to należy iść do góry.
Start kluczowego wyciągu w Samo Południe. Fot. Cezary Klus
Tutaj moja uwaga. Ja strawersowałem w prawo z powrotem do depresji z potrzaskanymi skałami (zimowe 4). Rzeżbiłem sobie tam w łatwym, ale czujnym terenie. Patrząc jednak w lewo widziałem skalne zacięcie zaczynające się trawiastej półce, które na oko rokuje lepiej do przejścia (jeśli ktoś ma inne zdanie to proszę napisać w komentarzach). Na szczęście przy małej limbie zaczynają się przyjemne trawki które wyprowadzają nas do kosówek na progu, gdzie można założyć stanowisko.
"Potrzaskana depresja", zimowe 4. Fot. Cezary Klus
Ja poszedłem dalej trawkami, przez mały próg z kosówkami, następnie zakładając stanowisko na kolejnym progu z lichymi kosówkami.
Widok na ostatni wyciąg W Samo Południe. Fot. Damian Granowski
Kolejne stanowisko wypada u podstawy trawiastego zacięcia prowadzącego do kolejnego drzewka (limba), mijamy drzewko i wbijamy się w ściankę z zabitą jedynką (miejsce 4 zimowe). Stamtąd łatwym terenem (my poszliśmy depresją w prawo) wśród kosówek na wierzchowinę.
Zejście
Idziemy kawałek do zielonego szlaku, którym podążamy do Czarnego Stawu, następnie czerwonym w dół. Około 40-60 minut
Sprzęt
Zestaw standardowy i 3-4 igły do trawek
Historia zdobywania
Pierwsze przejście to zasługa Jacka Fludera i Artura Paszczaka (15 stycznia 2000 roku).
Nikt jeszcze nie dodał historii. Wrzuć w komentarzach!
Ciekawostki
Znasz ciekawostki o tej drodze? Podziel się nimi.
Cytaty
"Wpadłem na pomysł tej drogi idąc pod Czołówkę. MSW po pas w śniegu razem z Jackiem Fluderem. Było to tuż po Sylwestrze roku 2000. Bula - trudno w to uwierzyć - nie była wtedy w ogóle chodzona. W latach 70 nazywano ją “Pluskwa” i używano do treningu halówki. Była tam letnia droga Malczyka i jakieś próby Łozy, ale nikt na to nie chodził. A potem gwałtownie stała się najpopularniejszym celem w Moku.
Włodek Cywinski to “odkrycie Buli” nazwał ironicznie “przewrotem kopernikańskim”. I tak 24 lata temu, Bula dumnie wkroczyla na karty historii zimowego taternictwa:)"tur
Artur Paszczak
Topo
Niepełne (na razie) topo Buli pod Bandziochem(zdjęcie w większej rozdzielczości, jeśli otworzysz w nowym oknie). Fot./topo Damian Granowski
Masz topo? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Zdjęcia
Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Filmy
Wyszperałeś w sieci filmy o tej drodze? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Środkowy Lód (Centrálny L'ad) M7+, WI6+ - to nowa kombinacja na Galerii Gankowej. Jest to zarazem prawdopodobnie pierwsze zimowo klasyczne przejście Galerii i do tego jakim stylem! Ta kombinacja to połączenie dróg Centrálny Kút (słow.: Środkowe Zacięcie) i Drogi Studnički. Autorami tego przejścia są: Riči Nyéki, Mišo Sabovčík i Adam Kadlečík.
:-) Fot. James.sk
Wycena: M7+, WI6+
Zagrożenia obiektywne: ?
Nachylenie: 90 stopni i więcej
Długość / liczba wyciągów: 6?
Czas przejścia: ?
Wysokość podstawy n.p.m.: ?
Lokalizacja: Galeria Gankowa
Namiary GPS: ?
Wystawa: ?
Czas podejścia: ?
Uroda: sam oceń, jeśli przeszłeś (gwiazdki u góry artykułu)
Pierwsze przejście: 2012, 30 grudnia. OS. Zespół: Riči Nyéki, Mišo Sabovčík i Adam Kadlečík
Dojście
Opis
Nikt jesze nie dodał opisu. Możesz być pierwszy!
Zejście
Sprzęt
Historia zdobywania
Ta kombinacja to połączenie dróg Centrálny Kút (słow.: Środkowe Zacięcie) i Drogi Studnički.
Pierwsi próbowali przejść tą kombinację Maťo Krasňanský i Dodo Kopold, jednak po pokonaniu trzech wyciągów zjechali pod ścianę.
W końcu w drogę wstawiła się słowacka trójka: Riči Nyéki, Mišo Sabovčík i Adam Kadlečík. 30 grudnia 2012 przeszli drogę w stylu OS!
Ciekawostki
Znasz ciekawostki o tym lodospadzie? Podziel się nimi.
Cytaty
Znasz wypowiedzi ludzi o tym lodospadzie? Podziel się nimi
Topo
Centralny Lód. Fot. james.sk
Masz topo? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Zdjęcia
Fot. James. sk
Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Filmy
Wyszperałeś w sieci filmy o tym lodospadzie? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Ganja M8+ to czterowyciągowa, trudna propozycja na Buli pod Bańdziochem. Aktualnie pierwszy - kluczowy - wyciąg jest obity spitami, więc powaga drogi spadła.
Orzeł z Epiru 6+ - Jedna z popularniejszych dróg na Grzędzie Mięguszowieckiego Szczytu Czarnego. 5 wyciągów na których trochę się powspinamy w trawkach, zacięciach, itp. Kluczowe są pierwsze dwa wyciągi, następne są już bardziej zimowe (trawki), a przez to trochę trudniejsza jest asekuracja. W dzisiejszych czasach zazwyczaj zjeżdża się po ukończeniu wyciągów.
Zacięcie na czwartym wyciągu. Fot. Cezary Klus
Wycena: M5+/M6 (zimowo klasyczne 6+)
Długość: ok 200 m / 5 wyciągów
Czas przejścia: 3-6 godzin
Lokacja: Kazalnica / Grzęda MSC
Uroda: Oceń sam(-a) w skali od 1 do 5 u góry artykułu (gwiazdki)
Wystawa: NE
Charakter: Trawki, raczej zima. Zacięcia / rysy / trawiaste depresje / crux to mały trawers w przewieszce.
Zagrożenia obiektywne: Możliwe lawiny przy podejściu w złych warunkach.
Pierwsze przejście: 26.01.2003 - Zespół: Paweł Olek i Artur Paszczak.
Pierwsze przejście zimowe: Klasycznie: 10.02.2005. Zespół: Maciej Ciesielski i Jakub Radziejowski.
Dojście
Ze schroniska w Morskim Oku podchodzimy czerwonym szlakiem na próg Czarnego Stawu. Tutaj jeśli staw jest zamarznięty to idziemy prosto. Jeśli nie jest, to wygodniej będzie iść z lewej strony stawu. W warunkach lawinowych podejście już pod same ściany Kotła i Grzędy może być niebezpieczne. Były już wypadki śmiertelne.
Umiejscowienie drogi. Fot. D. Granowski
Opis
Trawki na pierwszym wyciągu. Widok z stanowiska na trawiastej półce. Fot. Cezary Klus
Start do drogi znajduje się pod dużym kamieniem na prawo od Długosza-Popko. Idziemy z Kamienia na wprost czujnym zacięciem (M5), gdy już dostaniemy się do dobrych traw to odbijamy lekko w lewo do zacięcia i nim już do góry albo zacięciem, albo lekko z prawej do góry do dobrych trawek. Nad nimi znajdziecie w kruchych blokach "Jedynkę Paszczaka". Tutaj odbijacie w lewo i po klamach trawersujecie do dobrej trawiastej półki, na której znajduje się stanowisko.
Wyjście z przewieszki. Fot. Cezary Klus
Istnieje równwież (w przewodniku Jana Żurawskiego) wariant na wprost (M6+/7).
Piękne zacięcie na drugim wyciągu. Fot. Damian Granowski
Drugi wyciąg biegnie najpierw pięknym zacięciem (M6, lub "wzorowe" zimowe 6) na którym nie wiadomo czy zdecydować się na dziabki, czy ręce :-). Po 25 metrach wychodzimy w trawki, jeszcze na wyjściu podobno znajduje się ucho skalne (ja nie zauważyłem). Łatwym terenem już do stanowiska pod dużym blokiem.
Trzeci wyciąg rozpoczynamy obejściem bloku po trawkach z lewej strony, a następnie wbijamy się wprost na skalno-trawiastą depresję (M4+, czujne). Po wyjściu z depresji łatwym trawiastym terenem do kolejnego stanowiska. Tutaj ciężko mi określić gdzie założyć to stanowisko. Z rysunku Artura Paszczaka wynikałoby, że stanowisko powinno się założyć w nyży pod zacięciem. My zakładaliśmy na blokach z lewej (do zacięcia mieliśmy około 8-10 metrów trawersu). Dokładnie nie orientuję się, które miejsce będzie lepsze (jeśli ktoś się bardziej orientuję to prosiłbym o sprostowanie tego w komentarzach)
Zacięcie na czwartym wyciągu. Fot. Cezary Klus
Czwarty wyciąg to wyjście zacięciem (M5+) z prawej strony w trawiastą załupę. Nią skośnie do góry i czujne wyjście w dobre trawy, skąd już sprint do stanowiska przy kosówce (wspólne z Cieniem Wielkiej Góry).
Piąty wyciąg to krótki trójkowy wyciąg z trawersem, po wyjściu z którego idziemy jeszcze 10 metrów do stanowiska. Tutaj możemy iść do WCK, lub zjechać wzdłuż lini drogi Cień Wielkiej Góry.
Zejście
Wyjście Sanktuarką na Kazalnicę a następnie zejście zielonym Szlakiem, lub 4 zjazdy wzdłuż lini Cień Wielkiej Góry. Stanowiska na drodze są średnie trochę, więc na wszelki wypadek dokładajcie dla pierwszego trochę asekuracji. Być może lepszą opcją są zjazdy wzdłuż linii Orła z Epiru. Przemawiają za tym dwie rzeczy. Na niektórych stanowiskach mamy karabinki do zjazdu (do tego stanowiska są solidniejsze). A po drugie już wiemy gdzie są, w przypadku Cienia, będzie zdecydowanie trudniej (zwłaszcza po ciemku).
Sprzęt
Zestaw standardowy, 3-4 igły do trawek.
Historia zdobywania
Nikt jeszcze nie dodał historii. Wrzuć w komentarzach!
Ciekawostki
Znasz ciekawostki o tej drodze? Podziel się nimi.
Cytaty
Znasz wypowiedzi ludzi o tej drodze? Podziel się nimi
Topo
Orzeł z Epiru (Jeśli otworzycie w nowej karcie, to fototopo będzie w większej rozdzielczości) . topo: D.Granowski
Poniżej jeszcze krótka relacja Tomka Dolnego z ich przejścia
W dniu 21.03.2014 zespół w składzie: Łukasz Wojdyło (pierwszy raz w ścianie zimą), Paweł Pieńkowski oraz Tomasz Dolny przeszedł drogę "Orła z Epiru" na Grzędzie MSC.
Warunki w ścianie były trudne, podejście mocno lawinowe oraz duże zagrożenie spadającymi kamieniami na II wyciągu w zacięciu-dlatego ten e-mail ku przestrodze.
W załączeniu topo z zaznaczonymi luźnymi blokami skalnymi.
Wyciąg doposażyliśmy w srebnego haka typu. V (pancerny).
Moje osobiste odczucia i wyceny są następujące:
I wyciąg - M6+
II wyciąg - M7-/D7-
III wyciąg - M5
Opracowanie Tomasz Dolny
Masz topo? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Zdjęcia
Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Filmy
Wyszperałeś w sieci filmy o tej drodze? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Jeśli zauważyłeś nieścisłości w tym opracowaniu, lub chciałbyś coś dodać od siebie, to możesz to zrobić przez nasz system komentarzy :-)
Climb Machine 6+, to droga które jest najprostszym wariantem przejścia grzędy ograniczającej Prawą Depresję.
Wycena: 6+ (autorska wycena M6, WI4)
Długość: 7 wyciągów (300 metrów)
Czas przejścia:?
Lokacja: Kazalnica / Kazalnica Mięguszowiecka
Uroda:?
Wystawa: ?
Charakter: ?
Zagrożenia obiektywne: ?
Pierwsze zimowo klasyczne: 2007, 20 grudnia. Zespół: Stanisław Piecuch i Piotr Sztaba.
Dojście
Ze schroniska w Morskim Oku podchodzimy czerwonym szlakiem na próg Czarnego Stawu, skąd idziemy w prawdo pod ścianę Kazalnicy Mięguszowieckiej. Czas podejścia to około 1 godzina.
Opis
Nikt jesze nie dodał opisu. Możesz być pierwszy!
Zejście
Sprzęt
Historia zdobywania
Nikt jeszcze nie dodał historii. Wrzuć w komentarzach!
Ciekawostki
Znasz ciekawostki o tej drodze? Podziel się nimi.
Cytaty
Znasz wypowiedzi ludzi o tej drodze? Podziel się nimi
Topo
Masz topo? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Zdjęcia
Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
Filmy
Wyszperałeś w sieci filmy o tej drodze? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!
- Kazalnica Mięguszowiecka / Droga Korosadowicza 5
- Grzęda MSC / Cień Wielkiej Góry 6
- Kocioł Kazalnicy Mięguszowieckiej / Dag M8
- Laboratorium zimowe na Hali Gąsienicowej
- Czołówka MSW / Miękkie Ruchy 8
- Mniszek / Wega VIII+
- Kocioł Kazalnicy Mięguszowieckiej / Kant Wielkiego Zacięcia IV+, A2
- Kocioł Kazalnicy Mięguszowieckiej / Droga Czoka i Kiełkowskiego V, A3
- Kocioł Kazalnicy Mięguszowieckiej / Droga Kurtyki i Marcisza IV, A2
- Kocioł Kazalnicy Mięguszowieckiej / Ściek VI, A3