Teksański Klincz M9- czyli nowa droga na Progu Wyżniego Czarnostawiańskiego Kotła. Autorami drogi są Rafał Mikler i Jędrek Myśliński. Poniżej znajdziecie cenne wskazówki, jeśli zdecydujecie się powtórzyć ich przejście.
Szybka relacja z szybkiego taternickiego przejścia z Hińczowej Przełęczy do Dolinki za Mnichem. Obadajcie sobie to przejście. Myślę, że warto je znać :)
Starek-Uchmański M7 to jedna z popularniejszych dróg na Czołówce MSW. Krótkie podejście, skumulowane trudności i zjazdy po zakończeniu drogi. Sprawiają, że droga może być opcją dla wspinaczy, którzy chcą się powspinać, a nie deptać po śniegu ;). Droga oferuje pięć wyciągów, na których nawspinamy się dowoli. Sporo stałych haków. Istnieją też różne warianty, które mogą ułatwić wspinanie w gorszych warunkach.
Superdirettissima VII+ [M8] to cytując przewodnik J. Żurawskiego: “Piękna i wymagająca tura zimowa. Bardzo mało przejść. W lecie trudne wyciągi - w dole “A” i okap Motyl są ładne i z dobrą asekuracją. Wyciąg V+/VI w “A” jest bardzo kruchy i niebezpieczny, często też mokry”.
Co prawda weekend z wydarzeniami na żywo już za nami, ale to wcale nie koniec KFG+! Dla wielu uczestników jest wręcz przeciwnie, a to za sprawą platformy playkrakow.com, na której pojawi się w najbliższym czasie jeszcze wiele interesujących materiałów.
Tegoroczny obóz Grupy Młodzieżowej PZA w Morskim Oku przeszedł do historii jako jedno z najbardziej udanych jakościowo spotkań polskich wspinaczy zimowych. Świadczy o tym nie tylko bogata lista 70-ciu przejść, z których ponad ⅓ pokonanych dróg to propozycje spod znaku M7 i więcej. Świadczy o tym chęć do pokonywania własnych barier, sięgania po więcej i po to co niekoniecznie znane i chodzone. Uczestnicy robili swoje górskie życiówki, niektórzy po raz pierwszy stosowali w praktyce hakówkę, a ponad 20 osób zaliczyło zimowe biwaki.
Black Jack M7+ to krótka, ale syta droga na Progu WCK. Składa się z trzech wyciągów, z których ostatni jest najtrudniejszy. Asekuracja (poza pierwszym wyciągiem) jest dobra, ale rekomenduję zdublowanie paru rozmiarów.
Direttissima M7 Kieżmarskiej Kopy to długa i wymagająca droga, szczególnie w drugiej części. Podobno ciężko trafić na kluczowy trawers i wiele zespołów nie znajduje tam takich trudności. Dół z kolei to w sporej części płyty/zaciątką z kępami trawy. My robiliśmy Direttissimę do Niemieckiej Drabiny i to z dziwnymi wariantami (sporo śniegu). Polecam też opis Jaśka Kuczery.
6 grudnia z Dominikiem Rośkiem i Grzegorzem Powroźnikiem przeszliśmy ciekawą kombinację na Buli - Pewnego razu na Buli. W sumie jest to wyprostowanie drogi Bruce Lee i złodzieje dróg. Dochodzą trzy wyciągi łatwego mikstowego wspinania - dzięki czemu może być to relatywnie długa droga (jak na Bulę) i dość łatwa (jeśli ktoś ma zapas drytoolowy).
Na początku listopada korzystając z pięknej spóźnionej jesieni, Rafał Mikler (autor tekstu) wraz z Agatą wybrali się na Żabiego Mnicha. Ukryta przed wspinaczami, ale nie przed słońcem jest tam droga Polakowski-Skłodowski z 1964 r. krótka, ale treściwa według opisu VI, 1x A0, A1 i chyba zapomniana. Udało się ją przejść klasycznie. Relacja z ich przejścia poniżej.
Spomienka M6 na Skrajnym Kieżmarskim Strażniku (w masywie Kieżmarskiej Kopy) to podobno jedna z ciekawszych dróg mikstowych w okolicy. Miałem okazję ją robić i posiada siedem wyciągów, z których większość jest wspinaczkowa :). Dwa kluczowe mają swój urok, a kluczowa przewieszka jakby miała M6+ to nikt nie darłby szat z tego powodu. Asekuracja jest dobra, ale pod warunkiem, że weźmiemy sobie zestawik haków - mogą się przydać. Na kluczowym wyciągu jest szansa uderzenia o półkę, więc uważajcie. Fajna droga, dość bezpieczna jeśli chodzi o warunki - jeśli jest lawiniasto to lepiej asekurować się podczas zejścia Niemiecką Drabiną (ringi i łańcuchy).
Rambo ~M6 Skrajnym Kiezmarskim Strażniku to ładna droga, dość krótka. Kluczowy wyciąg to estetyczny drytooling. Zaleca się założenie stanowiska w trawersie, przed zacięciem na kluczowym wyciągu. Zejście Niemiecką Drabiną.
Rumová Prechádzka M5+ na Kieżmarskim Kopiniaku to dość wymagająca droga, gdzie każdy wyciąg jest wspinaczkowy. Pierwszy wyciąg jest najtrudniejszy (zacięcie o letnim charakterze). Do tego mamy czujne trawersy. Schemat w przewodniku Jackovica dość słaby. Lepiej korzystać z fototopo.
Atlantída M6 na Kieżmarskiej Kopie, to dość poważna droga. Kluczowe jest zacięcie na 4 wyciągu. ~45 metrów wspinania. Podobno jest teraz tam mniej haków, niż było kiedyś, więc chyba warto zabrać nieco więcej cienkich.
Čary M5 to krótka droga na Pośrednim Kieżmarskim Strażniku. Trzy urozmaicone wyciągi doprowadzają nas do Drogi Orłowskiego i nią już do Niemieckiej Drabiny. Drugi i trzeci wyciąg można połączyć w jeden. Čary mają na swoim ostatnim wyciągu mają dość skomplikowany przebieg. Musimy wytrawersować do zacięcia po lewej, a później przewinąć się w prawo (pod dużym głazem) na trawiastą półkę, gdzie dochodzimy do Orłowskiego.