Psyco Killer w Dolomitach

12 stycznia Beppe Ballico, Andrea Gamberini i Marco Milanese dokonali pierwszego przejścia Psyco Killer (IV+, WI7, D5, 225 metrów) na Tofana di Mezzo.

Marco na prowadzeniu. Fot. arch. Beppe Ballico

Lodospad naprawdę rzadko się tworzy. Został wypatrzony przez znajomego Beppe 29 grudnia. Beppe szybko zmontował mocny zespół i wszyscy udali się Rifugio Dibona na nocleg.

Psyco Killer. Fot. arch. Beppe Ballico

 

"Problem z trudnymi lodospadami jest taki, że z daleka wyglądają na naprawdę trudne, z dołu bardzo atrakcyjnie, a w połowie wyciągu okazują się o wiele bardziej trudne niż z początku" :-)

topo. Fot. arch. Beppe Ballico

"Wyciągi podchodza pod kategorię takich, które potrafią wysuszyć twoje usta, zbułować Cię totalnie i które powoli musisz przejść."

 

Źródło: planetmountain.com

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Wystartował Puchar Polski w Skialpnizmie 2013 !!!

12 stycznia skialpiniści zainaugurowali zawodami o Puchar Czantorii sezon startowy w Polsce. Była to już szósta edycja organizowanej tradycyjnie przez Klub Skialpinistyczny KANDAHAR, a rozgrywanej w Beskidzie Śląskim imprezy skiturowej. Prognozy nie były optymistyczne, ale opady w ostatnim tygodniu „uratowały” termin zawodów.

Na trasie. Fot. Adam Poprez

Frekwencja dopisała; na lini startu „zameldowało się” 82 zawodników. Wśród nich czołowi polscy skialpiniści; członkowie Kadry Narodowej oraz amatorzy i sympatycy narciarstwa wysokogórskiego. Przyjechała również spora grupa Czechów, którzy to jak się później okazało odegrali „pierwsze skrzypce” na trasie zawodów. Młodzież miała do pokonania 2 pętle, czyli ok 920m. przewyższenia i 8,5km długości, natomiast seniorzy, weterani oraz nestorzy musieli przejść 3 okrążenia; 1380m. różnicy poziomów i 12,5km długości.

Najszybciej trasę na stokach Czantorii z czasem 01:03:12 pokonał triumfator tych zawodów z lat 2010, 2011 znakomity, czeski zawodnik Radoslav Groh (AKLVK ALPINE PRO SKI TRAB team), który na mecie o 10 sekund wyprzedził Jacka Żebrackiego ( KS Kandahar /GP GOPR ) oraz o 41 sekund Tomka Brzeskiego ( KS Kandahar). Wśród Pań triumfowały zawodniczki KW Zakopane: Ania Figura (01:19:43) przed Klaudią Tasz (01:25:43) iAnią Tybor (01:34:00).

Nie zawiedli również amatorzy. Wśród seniorów pierwszy na metę z czasem 01:18:02 dotarł Piotrek Mędoń (KS Kandahar), wyprzedzając o 1min. 24s. Tyberiusza Mikołajczyka (KS Kandahar) oraz Grzegorza Kwiatka (GP GOPR) – 01:20:32. Najszybsza z seniorek okazała się Sabina Rzepka (Alpinka), druga była Aleksandra Chruściel (Alpenverein), a na najniższym stopniu podium stanęła Weronika Półtawska (KW Kraków). Weteranów doprowadził do mety Jarek Prokop (KS Kandahar) - najszybszy wśród wszystkich amatorów!!! (01:13:40) przed swoimi klubowymi kolegami: Kornelem Rakusem i Grześkiem Konikiem. W nestorach bezkonkurencyjny był Staszek Kruczek (KS Kandahar), wyprzedzając GOPR-owców: Jerzego Żelińskiego i Jacka Barancewicza. W kategoriach juniorskich zwyciężyli: Agata Cikowska (TKN Tatra Team) i Petr Adamek (AKLVK ALPINE PRO SKI TRAB team).

Kompletne wyniki w zakładce Puchar Polski

Zmagania zawodników z trasą, konkurencją i własnymi słabościami zakończyło wręczenie nagród, dyplomów i pucharów oraz losowanie nagród (nawet w dobie kryzysu nikt nie wyjechała z Ustronia z pustymi rękami). Klub Skialpinistyczny KANDAHAR składa serdeczne podziękowania wszystkim zaangażowanym w pomoc przy organizacji zawodów oraz sponsorom nagród i jednocześnie zaprasza do Korbielowa 23 lutego na XIII Puchar Pilska w skialpinizmie.

Marcin Zwoliński

Źródło: pza.org.pl

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Ouray Ice Festival 2012

W weekend 12-13 stycznia odbył się Ouray Ice Festival w Kolorado. W tym roku zwyciężyli Ines Papert i Simon Duverney.

Simon Duverney na drodze. Fot. rockandice.com

Na szczycie podium stanęła Ines Papert. Niemka wielokrotnie startowała (i wygrywała) w tych zawodach. Z kolei wśród mężczyzn Simon Duverney i Jeff Mercier ukończyli drogę finałową, lecz Simon miał lepszy czas.

Wyniki kobiety:

1. Ines Papert
2. Marianne Van Der Steen
3. Emily Harrington
4. Dawn Glanc
5. Christina Schlesener
6. Caroline George
7. Andrea Charest
8. Berglind Aoalsteinsdottir

Wyniki mężczyźni:

1. Simon Duverney
2. Jeff Mercier 
3. Sam Elias 
4. Whit Magro 
5. Gordon McArthur 
6. Will Mayo 
7. Kyle Dempster 
8. Jason Nelson 
9. Ryan Vachon 
10. Bryan Gilmore 
11. Andreas Marin 
12. Marcus Garcia 
13. Robert Halldorsson 
14. Aaron Mulkey 
15. Geoff Unger 
16. Logan Tyler 
17. Jamie H. Quintana

Źrodło: rockandice.com, alpinist.com

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Nowości spod znaku M11 i M13

Parę mocny dróg przybyło ostatnio w panteonie ekstremalnych dróg drytoolowych. Pierwsza to Nophobia M11 autorstwa zespołu: Will Gadd, Will Mayo, Pat Delaney i John Freeman, a druga to Frankenstein D13 autorstwa Grega Boswella.

Nophobia

Will Gadd, Will Mayo, Pat Delaney i John Freeman wytyczyli tą pięciowyciągową linię na początku stycznia. Droga składa się z pięciu wyciągów do M11, 15 metrowego dachu i wywiesza się na 50 metrów.

Praca Willa Mayo na Nophobia. Fot. arch. Tim Banfield

Droga znajduje się w Ghost Arena, które niestety jest ciężko osiągalne. Konieczny jest samochów z napędem 4x4, a później jeszcze godzina marszu. Pracę nad drogą panowie rozpoczęli w 2009 roku i od tego czasu byli tam kilkanaście razy.

Will Gadd na Nophobi. Fot. Tim Banfield

Frankenstein

Mocno zabłysnął Brytyjczyk Greg Boswell, przechodząc swój projekt Frankenstein, o wycenie D13. Droga to ponad 35 metrów siłowych ruchów i oczywiście trzeba posiadać odpowiedni zapas. Droga to połączenie D.T.S Spirit, Fast&Furious, a następnie odbicie w lewo (tutaj kruks), Torchlite D11, a następnie końcówka Big Bad Wolf D12. Jest to prawdopodobnie najtrudniejsza droga na wyspach.

Greg Boswell na wyjściu z pierwszego cruxa. Fot. Mhairi Roberts

Końcówka drogi. Fot. Mhairi Roberts

 

Źródło: rockandice.com, blog Grega Boswella

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Galeria Gankowa / Środkowy Lód (280 m, M7+, WI6+)

Środkowy Lód (Centrálny L'ad) M7+, WI6+ - to nowa kombinacja na Galerii Gankowej. Jest to zarazem prawdopodobnie pierwsze zimowo klasyczne przejście Galerii i do tego jakim stylem! Ta kombinacja to połączenie dróg Centrálny Kút (słow.: Środkowe Zacięcie) i Drogi Studnički. Autorami tego przejścia są: Riči Nyéki, Mišo Sabovčík i Adam Kadlečík.

:-) Fot. James.sk

Wycena: M7+, WI6+

Zagrożenia obiektywne: ?

Nachylenie: 90 stopni i więcej

Długość / liczba wyciągów: 6?

Czas przejścia: ?

Wysokość podstawy n.p.m.: ?

Lokalizacja: Galeria Gankowa

Namiary GPS: ?

Wystawa: ?

Czas podejścia: ?

Uroda: sam oceń, jeśli przeszłeś (gwiazdki u góry artykułu)

Pierwsze przejście:  2012, 30 grudnia. OS. Zespół: Riči Nyéki, Mišo Sabovčík i Adam Kadlečík

Dojście

Opis

Nikt jesze nie dodał opisu. Możesz być pierwszy!

Zejście

Sprzęt

Historia zdobywania

Ta kombinacja to połączenie dróg Centrálny Kút (słow.: Środkowe Zacięcie) i Drogi Studnički.

Pierwsi próbowali przejść tą kombinację Maťo Krasňanský i Dodo Kopold, jednak po pokonaniu trzech wyciągów zjechali pod ścianę.  

W końcu w drogę wstawiła się słowacka trójka: Riči Nyéki, Mišo Sabovčík i Adam Kadlečík. 30 grudnia 2012 przeszli drogę w stylu OS!

Ciekawostki

Znasz ciekawostki o tym lodospadzie? Podziel się nimi.

Cytaty

Znasz wypowiedzi ludzi o tym lodospadzie? Podziel się nimi

Topo

Centralny Lód. Fot. james.sk

Masz topo? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Zdjęcia

Fot. James. sk

Masz zdjęcia? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Filmy

Wyszperałeś w sieci filmy o tym lodospadzie? Podeślij linka w komentarzach, a chętnie zamieścimy!

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Porcja mocnych górskich, zimowych przejść

Oj nazbierało się ostatnimi czasy przejść o których warto wspomnieć :-). I tak:

Lacelle Qui Reste

20 grudnia 2012 Rafał Sławiński i Eamonn Walsh wytyczyli Lacelle Qui Reste (40 m, WI6) na Mt. Wilson w Kanadzie.

Lacelle Qui Reste. Fot. Rafał Sławiński

Ten urokliwy lodospad zwrócił już uwagę Rafała i Guy'a w 2004 roku. Lecz wtedy nie udało im się wstawić w niego. Pięć lat później Guy Lacelle ginie w lawinie. W końcu Rafał Sławiński zdecydował się na poprowadzenie go z Eamonnnem Walshem.

Jeszcze jedna fota lodospadu. Fot. Rafał Sławiński

Lodospad znajduje się na lewo od Les Miserables i wymaga długiego podejścia. Sławiński i Walsh najpierw wspięli się Oh Le Tabernac, następnie systemem półek osiągnęli podstawę drogi.

Jak wypowiada się Rafał na swoim blogu: „Guy would have liked it.”

Via Valeria

6-7 stycznia 2013 Gianni Canale i Aldo Mazzoti wytyczyli nową drogę na zachodniej ścianie Crozzon di Brenta w Dolomitach. Via Valeria (270 m, VI ice, M4+, VI+ UIAA) dedykowana została Valerii Brunelli.

Via Valeria. Fot. Giani Canale

Piękna i długa propozycja. Do tego dziewicza! Coś takiego nie zdarza się często, więc Gianni Canale i Aldo Mazzotti postanowili to wykorzystać 6 stycznia rozbili namiot u podstawy Crozzon di Brenta, przewspinali trzy wyciągi, zjechali, a następnego dnia dokończyli pozostałe wyciągi do charakterystycznej półki, na której kończył się lód. 270 metrowa droga posiada na stanowiskach spity (haki za słabo siedziały).

Giorgio Bertagnolli podczas pierwszego powtórzenia. Fot. Cristian Defant

Droga doczekała się już pierwszego powtórzenia. 12 stycznia przeszli ją Giorgio Bertagnolli i Cristian Defant

Nowe lodowe drogi w Austrii

Na przełomie grudnia i stycznia w Austrii pojawiło się kilka lodowych propozycji z najwyższej półki: Spongebob (WI7), Lucky Strike (WI6), Rätselburg (WI7+) i Schwarzer Engel (WI7+, M7, E6). Pierwsze trzy, w dolinie Ötztal, to sprawka Heiko Wilhelma, Mathiasa Nössiga i bardziej znanego polskiej publiczności Hansjörga Auera. Ostatni to realizacja Markusa Puchera i Aloisa Krenna, którzy działali w grudniu 2012 w Maltatal, gdzie wytyczyli Schwarzer Engel (WI7+, M7, E6, 160 m), który stał się jednocześnie jednym z najtrudniejszych lodospadów Austrii.

Schwarzer Engel. Fot. Norbert Schittenkopf

Spongebob (WI7, 65 m)

Pierwsze przejście: Hansjörg Auer i Heiko Wilhelm 30/12/2012

Lucky Strike (WI6, 45 m)

Pierwsze przejście: Hansjörg Auer i Heiko Wilhelm 01/01/2013

Lucky Strike. Fot. arch. Hansjörg Auer

Rätselburg (WI7+, 80 m)

Pierwsze przejście: Hansjörg Auer i Mathias Nössig 03/01/2012

Źródło: planetmountain.com, blog Rafała Sławińskiego, 

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Zimowa wyprawa PZA na Broad Peak 2012/13 - Skardu

Dotarliśmy do Skardu 15 stycznia. Po 12 dniach przerwy tutejsze lotnisko w końcu zaczęło działać. Całe szczęście, bo drogi do Skardu dalej są nieprzejezdne. Szczęśliwie dla nas mrozy zelżały i teraz pogoda jest dobra - świeci słońce i jest tylko kilka stopni poniżej zera.

Skardu. Fot. polskihimalaizmzimowy.pl

Z powodów logistycznych na czas nie dotarli z Hunzy nasi porterzy wysokościowi Shaheen i Amin, więc przymusowo musimy tu spędzić dodatkowy dzień. Organizujemy pozostały sprzęt, pakujemy wory na trekking i robimy ostatnie zakupy. Skardu to mało urokliwe miasto, otoczone jest co prawda górami i wielkimi ścianami, ale według Maćka Berbeki wcale się nie zmieniło w ciągu ostatnich 20 lat i panuje tu mówiąc lekko - nieład. Do tego w całym mieście nie da się spotkać ani jednej kobiety (wszystkie siedzą w domach), co niewątpliwie wpływa negatywnie na walory estetyczne tego miejsca ;).

Jutro z rana ruszamy jeepami do Askole, postaramy się przesłać jakąś relację ze startu karawany pieszej do bazy.
Nastroje w grupie panują dobre, nawet niewielkie różnice wieku między uczestnikami nie mają wpływu na tematykę dyskusji, czyli góry i wszystko co z nimi związane ;).

Pozdrawiamy
Uczestnicy zimowej Wyprawy na Broad Peak 2012/13

Zobacz galerię zdjęć z wyprawy

  • Autor: polskihimalaizmzimowy.pl
  • Autor: Fot. arch. Polski Himalaizm zimowy
  • Autor: Fot. arch. polskihimalaizmzimowy.pl
  • Autor: Fot. arch. Polski Himalaizm zimowy
  • Autor: Fot. arch. polskihimalaizmzimowy.pl
  • Autor: Fot. arch. polskihimalaizmzimowy.pl
  • Autor: polskihimalaizmzimowy.pl
  • Autor: Fot. arch. Polski Himalaizm zimowy
  • Autor: Fot. arch. polskihimalaizmzimowy.pl
  • Autor: Fot. arch. polskihimalaizmzimowy.pl
  • Autor: Fot. arch. polskihimalaizmzimowy.pl
  • Autor: Fot. arch. polskihimalaizmzimowy.pl
  • Autor: Fot. arch. Polski Himalaizm zimowy
  • Autor: Fot. arch. Polski Himalaizm zimowy
  • Autor: Fot. arch. Polski Himalaizm zimowy

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Damian Granowski instruktor taternictwa PZACześć! Jestem Damian – założyciel bloga drytooling.com.pl . Na mojej stronie znajdziesz opisy czy schematy dróg wspinaczkowych oraz artykuły poradnikowe. Teksty są tworzone z myślą o początkujących, jak i bardziej zaawansowanych wspinaczach. Mam nadzieję, że i Ty znajdziesz coś dla siebie.
Jeśli potrzebujesz dodatkowego szkolenia z operacji sprzętowych, technik wspinaczkowych czy umiejętności orientacji w górach, zapraszam na moje kursy.

Używamy ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.