W Dolinie Złomisk zginął Władysław Cywiński

 Do Zakopanego dotarła dziś tragiczna informacja. W Słowackich Wysokich Tatrach, w rejonie Doliny Złomisk zginęła jedna z legend polskiego taternictwa - Władysław Cywiński.

Władysław Cywiński. Fot. Apoloniusz Rajwa

Jak podają ratownicy Horskiej Zachrannej Służby, o wypadku przed południem poinformował polski turysta, który widział spadającego taternika. Później kontakt ze zgłaszającym urwał się. Z pomocą ratowników TOPR udało się ustalić miejsce tragedii. Zwłoki przetransportował śmigłowiec.

Do wypadku doszło w Dolinie Złomisk, w rejonie Zmarzłego Stawu.

Władysław Cywiński urodził się w 1939 roku w Wilnie. Był znanym taternikiem, przewodnikiem tatrzańskim, autorem serii szczegółowych przewodników po Tatrach oraz książki "Góral z Wilna. Tatry, seks, polityka".

Władysław Cywiński był być może najlepszym znawcą topografii Tatr. Wszedł na wszystkie szczyty i przełęcze tatrzański, oraz na wszystkie nazwane obiekty w Tatrach. Był pasjonatem Tatr, wspinaczem, Toprowcem, przewodnikiem tatrzańskim, autorem przewodników szczegółowych po Tatrach.

Dzięki bardzo korzystnej pracy w Stacji Linii Radiowej na Luboniu Wielkim koło Rabki, gdzie pracował w latach 1967-1982 (tydzień całodobowych dyżurów, a potem dwa tygodnie wolne), mógł intensywnie zwiedzać Tatry. W 1967 zaczął pracę w TOPRZe.

W 1967 został przewodnikiem tatrzańskim (II klasy w 1969, I klasy w 1970), w 1972 - instruktorem przewodnictwa tatrzańskiego. Przeogromnym projektem było wydawanie szczegółowych przewodników po Tatrach. Udało mu się napisać ich 18.

O ile ilość pokonanych przez niego dróg, jest niemożliwa do określenia :-), tak jego największym osiągnięciem jest solowe przejście Głównej Grani Tatr od Ździarskiej przełęczy po Huciańską przełęcz w ciągu trzech i pół dnia.

Z okazji 70 urodzin Włodka, Apoloniusz Rajwa napisał w "Tygodniku Podhalańskim": Pół wieku fascynacji Tatrami to szmat czasu. O ile dałoby się policzyć przebyte przez Włodka drogi wspinaczkowe, to z pewnością trudno byłoby zliczyć kilometry i metry przewyższenia, przebyte przez niego w Tatrach w ciągu tego okresu. Jest to z pewnością rekord świata, który jeszcze długo, a może w ogóle nie zostanie poprawiony.

 

Źródło: 24tp.pl

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

„BIG WALL Londyn Zdrój” - szczegóły imprezy

Zapraszamy na maraton wspinaczkowy "BIG WALL Londyn Zdrój", który odbędzie się w sobotę 12 października 2013r. w Skałkach Lądeckich (w przypadku złej pogody – kolejna sobota). Zawody rozgrywane będą w formie towarzyskiej, a ich głównym celem będzie wspinanie i dobra zabawa. Impreza jest otwarta dla wszystkich - lecz mogą w niej uczestniczyć jedynie zespoły wspinaczkowe.

  • Termin – sobota, 12 października 2013r. (w przypadku złej pogody kolejna sobota)

  • Start - godzina 10:00 spod Niżnej w Stołowych Skałach (zapisy od godziny 9:00)

  • Cel - wspinanie i dobra zabawa

  • Idea - pokonanie w zespole wspinaczkowym jak najdłuższego "dystansu", będącego odzwierciedleniem długości przebytych dróg, ich trudności i rodzaju asekuracji.

Obszar zawodów
Zawody odbywają się na zasadach towarzyskich (bez sędziów) na istniejących drogach wspinaczkowych w obszarze zwanym popularnie Skałkami Lądeckimi, tj. na Wzgórzu Trojak i Stołowych Skałach.

  • Reguły rywalizacji

1. Udział w imprezie jest otwarty dla osób pełnoletnich, jednak klasyfikowane będą tylko zespoły wspinaczkowe, przy czym zespół musi liczyć co najmniej dwie osoby.

2. Uczestnicy w trakcie trwania maratonu (od 10:00 do 17:00) mogą pokonywać zarówno drogi ubezpieczone, jak i drogi o asekuracji naturalnej. Wypełnione karty startowe zespół ma obowiązek przekazać organizatorom najpóźniej do godziny 18:00.

3. Prowadzący wspina się czysto-klasycznie (minimalny styl – PP), drugi wspina się z górną asekuracją klasycznie, ale dozwolone jest obciążanie liny (minimalny styl - AF).

4. Nie można powtarzać dróg, a ewentualny wspólny odcinek dwóch dróg nie może być kluczowy dla jednej z nich ani dłuższy niż połowa drogi.

5. Zawody rozgrywane są bez sędziów w formule towarzyskiej.

6. Zawody obywają się na istniejących drogach wspinaczkowych skałek lądeckich (obszar wzgórza Trojak i Stołowych Skał).

7. Wspinanie odbywa się na własną odpowiedzialność.

8. Mimo że uczestnicy biorą udział w imprezie wyłącznie na własną odpowiedzialność, niedozwolone jest pokonywanie dróg bez liny lub z pominięciem zasad bezpiecznej asekuracji. Stwierdzone odstępstwa od tej reguły będą skutkować automatyczną dyskwalifikacją.

  • Kategorie

W zasadniczej Kategorii "Open" będą mogli brać udział wszyscy chętni (osoby pełnoletnie), przewidujemy też wyróżnienia w dodatkowych kategoriach:

- najlepszy zespół kobiecy
- najlepszy zespół w kategorii "masters" (każdy z członków zespołu ma ukończone 40 lat)
- najlepszy zespół z KW Opole

Na zwycięzców czekają cenne nagrody!

  • Zasady punktacji

  • 1 metr drogi = 1 punkt

  • Przyznawane są dodatkowe punkty ze względu na trudność dróg oraz rodzaj zastosowanej asekuracji według poniższych zasad

Drogi

Bonus

Ubezpieczone

Trady

Drogi z

asekuracją mieszaną

III

II

0

IV

III

0

V

IV

0

VI

V

10

VI.1

VI

20

VI.2

VI.1

30

VI.3

VI.2

40

VI.4

VI.3

50

VI.5

VI.4

60

  1. Oszacowanie długości pokonanych dróg i ostateczna ilość punktów za każdą drogę należeć będzie do organizatorów zawodów.

  2. W razie ewentualnych sytuacji spornych ostateczny głos będzie należał do organizatorów zawodów

Opłata wpisowa wynosi 20 zł od zespołu, z czego połowa zasili konto Inicjatywy Środowisk Wspinaczkowych "Nasze Skały". Uczestnicy zawodów mają zapewnioną niesamowitą zabawę, sportowe emocje, rywalizację w przyjacielskiej atmosferze oraz ciepły posiłek podczas wieczornego ogniska połączonego z dobrą zabawą i wręczeniem nagród.

Organizatorem imprezy jest Klub Wysokogórski Opole. Fundatorem nagród jest firma CAMPER i KW Opole.

Organizatorzy serdecznie dziękują KW Wrocław i Michałowi Kajcy za możliwość skorzystania z regulaminu Big Walla w Sokolikach

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Film dokumentalny o zimowym zdobyciu Broad Peak

W temacie zimowego zdobycia Broad Peak, zostało wiele powiedziane i napisane. Poniżej macie film dokumentalny Dariusza Kmiecika, zrealizowany przez Fakty TVN na zlecenie TVN 24. 

Droga klasyczna na Broad Peak. Fot. polskihimalaizmzimowy.pl

Film został przeniesiony pod tą lokację. Za niedziałający link przepraszamy.

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Z cyklu "nie samym zimowym wspinanie człowiek żyje" - The North Face® Kalymnos Climbing Festival

Już dziś na położonej na morzu Egejskim wyspie Kalymnos odbędzie się 2. edycja wyjątkowej imprezy dla wspinaczy - The North Face Kalymnos Climbing Festival. Wśród zaproszonych zawodników znaleźli się między innymi James Pearson, Caroline Ciavaldini, Daniel Woods oraz reprezentujący Polskę Piotr Schab.

Ci, którym nie uda się dotrzeć na tę przepiękną wyspę, po raz pierwszy w historii zawodów wspinaczkowych, będą mieli szansę śledzić na żywo zmagania zawodników na stronie www.thenorthfacejournal.com. Livestream rozpocznie się już pierwszego dnia Festiwalu o godzinie 10.45 czasu polskiego wraz z rozpoczęciem konkurencji PROject. Będzie to również niepowtarzalna okazja, by obejrzeć najlepsze ujęcia z każdego dnia, posłuchać wywiadów z zawodnikami, wziąć udział w wieczorze Story Teller oraz zajrzeć za kulisy imprezy.

Podobnie jak w zeszłym roku zawody odbędą się w kategoriach: PROject, OPEN oraz BIG maraton. Wśród zawodników zaproszonych do udziału w rywalizacji na najwyższym poziomie znaleźli się: James Pearson (UK), Caroline Ciavaldini (FRA) Daniel Woods (USA), Alexander Megos (GER), Gabriele Moroni (ITA), Kilian Fishhuber (AUT), Anna Stohr (AUT), Barbara Zangerl (AUT), Melissa Le Neve (FRA), Klemens Becan (SLO), Silvio Reffo (ITA), Nina Caprez (SWI), Matilda Soderlund (SWE), Alizee Dufraisse (FRA) oraz Sasha Digiulian (USA). W tym doborowym towarzystwie swoich sił spróbuje również reprezentujący Polskę Piotr Schab!

Z pewnością jednym z ciekawszych wydarzeń towarzyszących festiwalowi będzie premiera filmu „Baffin Island”, w której udział wezmą jego główni bohaterowie - Hansjoerg Auer (AUT) oraz bracia Iker i Eneko Pou (ESP). Wieczory urozmaicą także spotkania z cyklu Storry Teller, w ramach których znani wspinacze opowiedzą o swoich wyprawach i zrealizowanych projektach. The North Face® Kalymnos Climbing Festival zakończy tradycyjna grecka kolacja i wielka impreza na świeżym powietrzu.

Ci, którzy nie mogą dotrzeć na wyspę, będą mogli na żywo śledzić zmagania zawodników na stronie www.thenorthfacejournal.com. Livestream rozpocznie się 10 października i będzie nadawany przez cały czas trwania Festiwalu. W ramach relacji będzie można obejrzeć najlepsze ujęcia z każdego dnia, posłuchać wywiadów z czołowymi zawodnikami, wziąć udział w wieczorze Story Teller i zajrzeć za kulisy imprezy.

Więcej informacji na temat The North Face® Kalymnos Climbing Festival znaleźć można na stronie: http://www.thenorthfacejournal.com/category/climbing/kalymnos/#&panel1-1

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Kjerrskredkvelven - the BIG LINE

20 lutego 2013 roku Matthias Scherer i Tanja Schmitt przeszli lodospad Kjerrskredkvelven, 900 metrowy lodospad wyceniony na WI 5/6. Zapraszamy do obejrzenie filmu z tej lodowej przygody.

Lód rzadko jest w dobrych warunkach, lecz niemieckiemu zespołowi poszczęściło się. Kjerrskredkvelven był wylany na całej długości, problemem były jednak duże amplitudy temperatury, które gwałtownie spadły poniżej -20°C, co jak wiadomo nie sprzyja lodzie. Rezultat był taki, że wspinaczka stała się bardziej wymagająca, a na kluczowym wyciągu Matthias szedł 25 metrów bez przelotu.

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

The North Face Sasso Pant – dla wymagających podróżniczek

Firma The North Face stara się zaspokoić zapotrzebowanie na super profesjonalny sprzęt specjalistyczny, jak również dostosowuje się do potrzeb zwykłych turystów, co nie znaczy jednak, że traktuje wymagania mniej ekstremalnych eksplorerów z pobłażaniem.

Jednym z elementów kolekcji Pursuit, stworzonej z myślą o prawdziwych podróżnikach, dla których najważniejsza jest wygoda, wydajność, lekkość i funkcjonalność odzieży, są damskie spodnie Sasso.

Sasso to oddychające długie spodnie turystyczne o damskim kroju. Uszyte są z odpornego na rozdarcia i rozciągliwego materiału. By zapewnić pełną swobodę ruchu, nie zapomniano o przeszyciach w celu wyprofilowania zgięć w kolanach. Szybkoschnący, przepuszczalny materiał (95% nylon, 5% elastan) pokryty jest powłoką DWR, co zapewnia nieprzemakalność w przypadku deszczu, a także odporność na zabrudzenia. Jednocześnie spodnie oferują ochronę przeciwsłoneczną UPF 50. Dodatkowo materiał sygnowany jest znakiem Bluesign®. To rygorystyczny, niezależny system, wdrożony przez TNF w celu osiągnięcia bardziej ekologicznego profilu firmy. Zapewnia wydajniejsze wykorzystanie surowców w zakładach produkcyjnych i eliminuje szkodliwe substancje chemiczne na najwcześniejszym możliwym etapie procesu, czyli już u dostawców. Spodnie Sasso wyprodukowano w 100 % z materiałów pochodzących z recyklingu.

Wyposażono je w dwie siateczkowe przewiewne kieszenie zamykane na zamek. W pasie wszyto gumkę. Zapinane są na zatrzask z dodatkowo wszytym mocnym rzepem. Dostępne są do wyboru w kilku rozmiarach: XS, S, M, L, XL. Wyprodukowano je w Indonezji.

Decyzję o doborze rozmiaru spodni Sasso podejmowałam nie przymierzając ich wcześniej. Zdecydowałam się na rozmiar S. Zapewnia mi on dostateczną swobodę ruchów, choć sądzę, że rozmiar XS także byłby odpowiedni, gdyż wszyta w pasie gumka pozwala na elastyczne dopasowanie obwodu w pasie. Do tego rozciągliwy materiał powoduje, że spodnie nie opinają nam ciała. Musimy jednak pamiętać, że spodnie te nie mają szlufek do włożenia paska do spodni, więc nie możemy liczyć na to, że ściągniemy je dodatkowo w pasie, gdyby okazały się bardzo za duże. Amerykańskie marki znane są z tego, że ich rozmiarówka jest nieco większa niż europejska i musimy to na pewno uwzględnić podczas zakupów. W spodniach Sasso nieznacznie poszerzone są okolice bioder oraz ud, tak by pożeraczki hamburgerów również swobodnie się w nich mieściły :) Na pewno więc spodnie te przypadną do gustu panion, które mają trochę więcej ciała w tych okolicach. Na szczupłych osobach niekoniecznie będzie taki krój wyglądać korzystnie.

Krój nogawek natomiast jest prosty, co  pozwala czuć się pewnie podczas marszu. Nic mnie bardziej nie denerwuje, jak zbędna ilość materiału – im go więcej, tym większe ilości błota, które potrafią się do niego przyczepić podczas wycieczki.

Delikatne przeszycia w okolicach kolan i ud zwiększają dopasowanie kroju spodni do kobiecej sylwetki, ale także do wymagań podróżniczek. Na pewno pozwolą na poczucie wygody podczas podróży najdziwniejszymi środkami transportu i w najbardziej przedziwnych pozycjach.

To, co mocno doceniłam w spodniach Sasso, to ich wagę. To tylko 230 g, z czego najwięcej - jak mi się wydaje - waży gumka wszyta w pasie. Sam materiał, z którego są uszyte, jest leciutki i delikatny. Jest to szczególnie cenne w przypadku pakowania plecaka na wyprawę. I wcale nie musi to być jakiś ekstremalny kilkumiesięczny wyjazd backpackerski czy wielotygodniowa wędrówka z plecakiem na plecach. W erze tanich lotów liczy się każdy gram i ilość miejsca w plecaku, gdyż do bagażu podręcznego, który bezpłatnie można zabrać na pokład samolotu, nie zapakujemy wiele. Selekcja rzeczy musi być bardzo ostra. Sasso Pants nie tylko ważą niewiele, ale także można zwinąć je w bardzo minimalistyczny pakuneczek. Podczas podróży będą bardzo wygodne w użytkowaniu. Pokryte są powłoką, która powoduje, że nie łapią brudu.

Jak wiadomo sporą uciążliwością dla podróżników jest pranie rzeczy na wyjazdach. Rzadko mamy możliwość skorzystania z pralki z wirowaniem czy pralni publicznej. Najczęściej pozostaje nam do dyspozycji pranie w hotelowej umywalce lub lodowatym strumieniu. Materiał, z jakiego wykonane są spodnie Sasso, na tyle szybko schnie, że nie zauważymy jakiś większych niedogodności z tym związanych. Wystarczy rozwiesić je w jakimś przewiewnym miejscu i jeszcze tego samego dnia będziemy mogli założyć je na siebie. Od biedy wyschną nawet na nas. Nie musimy się także martwić, że wyciągniemy je pogniecione z plecaka. Można je zwijać, składać i upychać swobodnie – nawet jeśli przez moment wyglądają trochę zmaltretowane po takim działaniu, rozłożone szybko dochodzą do siebie.

To mój ulubiony typ ciucha na wyjazdach: długo wyglądają świeżo, mało ważą, są lekkie, wygodnie się je nosi i nie wymagają zbyt pobłażliwego traktowania. Mimo że materiał wygląda na delikatny, trudno go rozerwać. W jednym jedynie miejscu pojawiło się nieznaczne zmechacenie w wyniku dłuższego kontaktu z rzepem zapięcia od pokrowca na aparat.

Spodnie Sasso to tegoroczna wiosenna nowość firmy TNF (2013 r.). Póki co dostępne są w kolorze czarnym. Nie wyróżniają się więc na tle kolorowej i krzykliwej konkurencji. Być może w przyszłości firma pomyśli także o innej kolorystyce dostosowanej do potrzeb płci pięknej, która lubi się stroić i wyglądać ładnie także podczas podróży.

Podsumowując, spodnie Sasso Pant są:

  • wygodnie
  • funkcjonalne
  • profilowane
  • rozciągliwe;
  • proste, jeśli chodzi o krój;
  • lekkie;
  • przepuszczalne;
  • oddychające;
  • trwałe;
  • odporne na zabrudzenia;
  • szybkoschnące;
  • ekologiczne;
  • pokryte powłoką z DWR i UPF (50).

Kamila Gruszka

Ceneria.pl

Pełna wersja dostępna jest w serwisie www.Ceneria.pl

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Pierwszy udokumentowany filmowo wypadek lawinowy w plecaku ABS

Freerider Aymar Navarro był filmowany podczas zjazdu z Tuc de Barloguera w hiszpańskich Pirenejach, gdy oberwała się pod nim lawina. Jest to pierwszy tak udokumentowany wypadek lawinowy z udziałem narciarza i plecaka z systemem ABS.

Więcej o plecakach lawinowych przeczytacie tutaj.

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Damian Granowski instruktor taternictwa PZACześć! Jestem Damian – założyciel bloga drytooling.com.pl . Na mojej stronie znajdziesz opisy czy schematy dróg wspinaczkowych oraz artykuły poradnikowe. Teksty są tworzone z myślą o początkujących, jak i bardziej zaawansowanych wspinaczach. Mam nadzieję, że i Ty znajdziesz coś dla siebie.
Jeśli potrzebujesz dodatkowego szkolenia z operacji sprzętowych, technik wspinaczkowych czy umiejętności orientacji w górach, zapraszam na moje kursy.

Używamy ciasteczek

Na naszej stronie internetowej używamy plików cookie. Niektóre z nich są niezbędne dla funkcjonowania strony, inne pomagają nam w ulepszaniu tej strony i doświadczeń użytkownika (Tracking Cookies). Możesz sam zdecydować, czy chcesz zezwolić na pliki cookie. Należy pamiętać, że w przypadku odrzucenia, nie wszystkie funkcje strony mogą być dostępne.