Sezon zimowy 2019/20 był dość specyficzny :-). Właściwie od grudnia można już było działać zimowo. Styczeń był okresem niewiarygodnej lampy, powiązanej z suchą skałą i promocyjnymi warunkami na alpiniady. Zakończył się z przytupem, czyli zamknięciem TPNu ze względu na Pandemię Corona Wirusa. Ogólnie działo się sporo i przygotowanie tego zestawienia było dość uciążliwe :). Mam nadzieję, że efekt jest wart lektury i skusi w przyszłym sezonie parę zespół na ciekawe drogi (również nowe).
Tytuł tego artykułu mógłby równie dobrze brzmieć „Drogi w Tatrach dla początkujących”. Jest to druga część artykułu, pierwszą znajdziecie tutaj: Letnie drogi kursowe. Zalecam przeczytać najpierw wcześniejszy. Opisuję tutaj drogi nieco trudniejsze i dłuższe. Dodatkowo podałem jeszcze krótką listę dróg bardziej wymagających, które będą "przygodą" :). Zapraszam do lektury!
Tytuł tego artykułu mógłby równie dobrze brzmieć „Drogi w Tatrach dla początkujących”. Postaram się opisać tutaj drogi w sam raz dla początkujących zespołów, które nie mają jeszcze dużego doświadczenia. Co automatycznie nie oznacza, że bardziej doświadczone zespoły, nie będą czerpały satysfakcji z tych przejść. Jeśli macie własne propozycje, to piszcie je w komentarzach!
Jesienią na łamach wspinanie.pl opublikowałem podsumowanie tatrzańskiego lata 2019 - jak ktoś ma ochotę poczytać to polecam w ramach inspiracji i ciekawostek tatrzańskich. Z kronikarskiego obowiązku tutaj wrzucam skróconą wersję tego tekstu, czyli de facto listę przejść, bez nadmiarowych opisów. Napłynęło też kilka informacji o przejściach, które zamieszczam dodatkowo.
Nastały “ciekawe czasy” i jeśli nie chcemy zwiększać ilości zachorowań to najlepiej zostać w domu. W tym czasie można zrobić wiele rzeczy około wspinaczkowych. Pandemia minie i wrócimy w skały - oczywiście nie wszyscy.... Zapraszam do lektury moich sugestii. Dodatkowo wrzucam parę, zebranych na szybko linków. Pewnie za jakiś czas dorzucę jeszcze trochę linków.
Pod nazwą Wielka Korona Tatr funkcjonuje tatrzańskie wyzwanie. W Tatrach opieramy się na metrach, jeśli jednak zaczniemy liczyć wysokość szczytów w stopach, to wychodzi, że mamy 14 “ośmiotysięczników”. Coś podobnego jak Korona Himalajów.
Nagranie tej radiotelefonicznej rozmowy przeszło do historii polskiego himalaizmu. Jest niedziela 17 lutego 1980 r. Godz. 14.25. - Halo, baza! Czy nas słyszycie? - to głos Krzysztofa Wielickiego. - Tak, gdzie jesteście? Halo, halo! - odpowiada baza. - A zgadnijcie?! - Halo! Halo! - Na szczycie. Jesteśmy na szczycie!!!
- Haki zimą w Tatrach
- Porządek na stanowisku
- Podsumowanie sezonu zimowego 2018/19 w Tatrach
- Lista mojego ulubionego sprzętu outdoorowego - 2018
- Jak prać odzież z membraną?
- Jak zaplanować wycieczkę w góry?
- Bezpieczny powrót - plusy i minusy
- Alpenverein – nie tylko korzyści ubezpieczeniowe
- Jak zacząć drytooling?
- Lista rzeczy, które robię przed wspinaniem w Tatrach